1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rozpad rodziny po śmierci bliskiej osoby
asereT

Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 29062

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2012-01-06, 18:22   Temat: Rozpad rodziny po śmierci bliskiej osoby
maka1982 napisał/a:
A może to nie jest po prostu biologiczny ojciec Soi? Z całym szacunkiem do mamy soi(Panie świeć nad jej duszą). Bo jak wytłumaczyć taki brak uczuć??? W


maka, to samo chodziło mi od kilku dni ( od napisania postu w tym wątku, pisałam i odrzucałam to od siebie i kasowałam..w tej chwili właśnie weszłam by napisać podpowiedź ..a właściwie poradzić soi by zapytała OJCA wprost o powód tej nienawiści do niej, bo przecież wnuczkę lubi lub nawet kocha, żonę też kochał, z zięciem jest na stopie przyjacielskiej.
Soja, zapytaj go o powód takiego traktowania, zapytaj czy łączą Was więzi krwi, czy tylko nazwisko.
Wybacz mój tok myślenia, czy też rozumowania, ale ja nie znajduję innego wyjaśnienia.
Co innego gdyby i do Twojej mamy czy Twojej córki, czy też do innych kobiet a i mężczyzn (zięć) też tak się odnosił no to powiedziałabym o nim, że to "człowiek chory z nienawiści, lub z urojenia.
Wybacz, mi to co napisałam...
  Temat: Rozpad rodziny po śmierci bliskiej osoby
asereT

Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 29062

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2012-01-04, 23:41   Temat: Rozpad rodziny po śmierci bliskiej osoby
Czytam i nie dowierzam... Ojciec nienawidzi swego jedynego dziecka??
O takich rzeczach czytało się w dzieciństwie baśnie lub bajki "Królewna Śnieżka". "O krasnoludkach i sierotce Marysi". "Kopciuszek",czy inne, ale tam wredne i nienawidzące były macochy... a nie ojcowie.
Żal mi Ciebie, ale... czyż taki zwyrodniały ojciec nie jest godny pożałowania??? ON jest chory z nienawiści...
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group