1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Czy nie jest nam wstyd? |
asia19
Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 19168
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-06-06, 14:12 Temat: Czy nie jest nam wstyd? |
Damiano18 napisał/a: | .....
Czy nie jest Wam WSTYD że nie macie wiary i nadziei że tą chorobę wygracie...?!
[...]
W tej chorobie trzeba byc MOCNYM!! Mieć mocna psychikę, mieć bardzo mocny organizm... i najważniejsze !!! Mieć wiarę w to że się wyzdrowieje, cały czas mieć WIARĘ!
[...]
|
Przepraszam, Damian, jesteśmy w podobnym wieku, ale o jakim wstydzie piszesz?
W opiece paliatywnej jest nadzieja- ale nadzieja na to, że nasi bliscy nie będą cierpieć. Że nie będą odczuwać bólu, że będą się nie załamywać- że uda nam się ich przygotować na to najgorsze...
Myślę, że chciałeś napisać jeszcze o etapie leczenia radykalnego. Psychika jest ważna, ale ważne jest to, aby mieć kogoś koło siebie. Ja mam w domu dwóch 'rakowców'... jest różnie. Tata jest bardziej chory (wyższy stopień zaawansowania raka, gorzej rokujący), ale jest bardziej silny psychicznie. Bardzo go wspieramy i spędzamy z nim w szpitalu każdą wolną chwilę. Przedstawiamy mu wiele sytuacji, w których ludzie żyją z tą chorobą. Najgorzej jest w sytuacjach, kiedy jest dużo gorzej z osobami, które Tata poznał osobiście, np. po operacji sąsiad z sali Taty operowany w innym miejscu... mówi szeptem (to chyba uszkodzona krtań?). U Taty na szczęście operacja się udała.
A Mama... Mama ma różne chwile. Również leczona jest radykalnie. Boję się tylko momentu, kiedy... zaczną jej wychodzić włosy. To będzie pewnie za jakieś 2 miesiące... Ale przetrwamy to... bo jesteśmy razem.
Słowem, inna jest sytuacja osób leczonych radykalnie, a inna osób leczonych paliatywnie. |
|
|