Znalezionych wyników: 2

No trochę długo jak na oczekiwanie na wyniki? W sumie to też nie wiadomo czego po takiej wizycie się spodziewać, na pewno od razu Cię nie położą, tam też są kolejki.

Jakby nie było, cokolwiek złego tam nas nie spotkało, to mój Tata jest po operacji i żyje bez raka już ponad rok (u nas nie było powiększonych węzłów, ale sytuacja też była wątpliwa, jak każda w raku przełyku)

Nie ma się co poddawać. Też szukaliśmy pomocy w innych ośrodkach, ostatecznie zdecydowaliśmy się na CO.

Czy samego wyniku nie możesz dorwać wcześniej? Ja już teraz nie jestem tak na bieżąco, ale chyba możesz dowiedzieć się wcześniej, jaki jest opis badania? Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi

Pozdrawiam

Witaj
Mój Tato przed operacją nie miał problemów z jedzeniem, ale po, kiedy przełyk samoistnie się zwężał, miał podobne objawy - bardziej chyba odbijanie śliną, którą musiał odkasływać (było to słychać). Najbardziej dawało to o sobie znać, kiedy spał. Cóż mogę poradzić? Chyba tylko spanie z wysoko opartymi plecami (jak przy refluksie) może przynieść jakieś efekty... mój Tata był obolały po operacji, więc to nie wchodziło w grę. Ale moim zdaniem spanie wyżej może pomóc.
Co do objawów w trakcie jedzenia, proponowałabym zmienić dietę na rozdrobnioną z dużą ilością płynów - zawsze jednak taki przełyk ma łatwiej, kiedy się popija każdy kęs. Kiedy jesz obiad, np. jakieś mięso czy warzywa i zupę to staraj się jeść zupę jako drugie danie - zawsze to tak jakby 'oczyści' przełyk (w sumie to nawet dla zdrowych jest lepiej na przełyk).
Jesteś pacjentem stołecznego CO czy innego szpitala?
Trzymam kciuki za pozostałe wyniki i serdecznie pozdrawiam. Mam nadzieję, że objawy choć trochę ustąpią.