1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Krzyki, wrzaski.. |
atthedisco
Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 4258
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-04-23, 22:20 Temat: Krzyki, wrzaski.. |
Witam, w innym dziale forum mam temat poświęcony mojemu Tacie.. Sytuacja nie wygląd kolorowy mimo że przeciwnika trzymamy od siebie daleko, lecz chodzi o emocje, o zachowanie rodziny w stosunku do Taty. Najbardziej chodzi o Mamę i Siostrę.. Mama codziennie krzyczy na Tate że nie je, ze chudnie, ze go bolą plecy, że udaje, panikuje i wymyśla.. Tata jest po usunięciu żołądka więc powinna trochę odpuścić.. Z dnia na dzień jest coraz gorzej, codziennie krzyki, wrzaski co wcale nie sprzyja zdrowiu Taty .. Siostra ustaliła zasadę ze jak Tacie się nie chce to jej też nie, i takie zamknięte koło.. Tata jest zmęczony po radioterapii i po chemii (w piątek skończył 3 cykl) nie ma apetytu, nie grubnie, może chudnie troszkę.. Nie da się wytrzymać w tym domu, z jednej strony Siostra i Mama wspierają Tate ale ostatnio to wsparcie przeraziło się w krzyki .. 5 maja wyjeżdżam do Włoch na miesięczne praktyki przez co pluje sobie w twarz ze się zgodziłam tam jechać i wszystko tu zostawić.. Boje się o to kto Tacie pomoże, kto zostanie z Mamą w domu (Mama jest niewidoma), kto będzie jeździł do Taty na chemie.. Tata ostatnio powiedział ze najlepiej by było gdyby wziął 20 tabletek ketonalu i byśmy miały spokój.. Nie chce nawet o tym myśleć.. Tata chyba się trochę poddał.. ma dość swojego wyglądu, tej słabości.. kiedyś był mężczyzna który wszystko robił w domu, a teraz?
nie wiem co robić, wszystko już przerosło Tate i mnie chyba też.. |
|
|