Znalezionych wyników: 10

AgaM,

AgaM, skoro Cię wzywają to znaczy że są szanse...nie spisano Cię na straty jak mojego męża na początku.
Wspieramy Cię. Jesteś dzielna
:heart:

AgaM, stoisz nad urwiskiem ale gdy będziesz spadać przyleci piękny pegaz by wznieść Cię z powrotem i dać nowej siły do walki.

Tak bardzo Cię wspieram.
Walcz do końca...choć ciężka ta bitwa _itsme_

Daj znać co mówią lekarze...jakie podejmują dalsze leczenie.
Przytulam Cię :heart:

AgaM, tak se myślę.....a sok z kiszonych ogórków albo kiszonej kapusty,albo śliwki suszone-5szt zalac w szklance w ciepłej wodzie na noc a rano wypić .
Te siemie możesz spróbować odstawić na 3 dni.
Z tego co wiem to raz za kiedy trzeba zrobić przerwę.
Ja mężowi dodatkowo kisze buraki .
Nie jedz ryżu i ziemniaków.

Życzę Ci by cokolwiek zadziałało i dużo sił do dalszej walki.
Przytulam mocno

_itsme_

AgaM czekamy na dobre wieści z piątkowego TK.
Tak se myślę czy możesz pić rano na czczo siemię lniane( gotowane ziarna przez 15 minut) i ostudzone pić.

Życzę Ci kochana wszystkiego dobrego i mocno mocno :tull:

AgaM, no i piękne wiadomości-hura!!!!
!yes!yes!

AgaM, kochana , bądź silna psychicznie i wzmacniaj organizm .
Mocno Cię wspieram i życzę z całego serca by leczenie zaczęło działać-widzisz jak wyżej wpis Adalek że guzy się cofają- w Twoim wypadku też tak będzie.

Przytulam i ani na sekundę się nie poddawaj :littlehs:

AgaM, tak...nieoperacyjny ponad 17mm.
Najpierw mąż miał radiotearapie całego mózgowia potem dostał leczenie Zelboraf i Cotelic..
Ogólnie sceptycznie mówi się o radioterapii i ja tez tak myslałam dopóki guz nie zwapniał i tego Tobie również życzę .
Teraz będziesz mieć Rezonans bo to jest bardzo dokładne badanie.Wyraźniejsze niż Tomograf.
Trzymaj się AgaM i daj znać jak tam po rezonansie :tull:

AgaM, guzy w głowie mogą nasilać różne dolegliwości,od bólu głowy po brak orientacji brak myślenia jak i stany padaczkowe jak u mojego męża-jest różnie.
Nie chcę Cię straszyć i przepraszam że to napisałam ale piszę z doświadczenia własnego.
Nie wiem jak się ma to do leczenia że bolą Cię oczodoły ale wszystko trzeba brać pod uwagę.
U Ciebie guzy będą naświetlane i pewnie zostaną zasuszone - mój mąż jeden nieoperacyjny guz miał ponad 17mm.
Powodzenia na rezonansie :tull:

AgaM, mój mąż też miał naświetlania całego mózgowia-dasz radę.
Nie wiem jakie duże masz te guzy ale widać jest nadzieja je zasuszyć....
Mocno Cię wspieram i przytulam. |uscisk|

AgaM, bardzo przykre wiadomości nam przekazujesz. :/pociesza:/

Jeśli masz guzy w głowie to z tego co wiem musisz zostać zabezpieczona sterydami dexamethazon...jeśli się mylę proszę nasze WŁADZE o naprostowanie.
Dużo sił do walki i wszystkiego dobrego Ci życzę
:heart: