1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 6
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
beti*

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 22801

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-17, 09:38   Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
paula33 co u Was słychać? Jak czuje się tata?
  Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
beti*

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 22801

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-12, 07:37   Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
paula33 przeczytaj wiadomość na pw.

[ Dodano: 2013-04-12, 14:27 ]
i jeszcze jedną.
  Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
beti*

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 22801

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-11, 12:29   Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
paula33, jak radzicie sobie dzisiaj, jak tata?
  Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
beti*

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 22801

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-10, 23:26   Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
Droga paulo33, tak jak pisała absenteeism, prawie wszystko jest w moim wątku.
Tato miał 59 lat. Pierwotną przyczyną zgonu było zapalenie płuc, które tato przechodził prawie bezobjawowo. Do szpitala trafił bo nagle zasłabł, był odwodniony, choć dużo pił, w ten sam dzień była u niego pani dr z hospicjum i niczego nie zauważyła! Wiedział jaki jest jego stan, a mimo to się nie poddawał, walczył do końca, żył nadzieją, że może się uda.
Paula33 każdy chory przechodzi chorobę na swój sposób, nie jest chyba dobrym wyjściem porównywanie choroby Twojego taty do innych, chociażby z uwagi na fakt istnienia chorób współistniejących, np. cukrzycy, nadciśnienia i innych. Ja obawiałam się, że mój tato będzie bardzo cierpiał (miał straszne boleści na początku choroby), będzie leżał i będzie uzależniony od nas. Tak jednak nie było. Chodził do samego końca, pomału, z trudem ale chodził, był samodzielny, korzystał z toalety i łazienki. W szpitalu dostał wilczego apetytu, dużo jadł, wzmocnił się, nie leżał, kręcił się po pokoju i w jego pobliżu. Wszystko zmierzało ku dobremu. W niedzielę podczas odwiedzin żartował, kawałek nas odprowadził do wyjścia. W nocy ok.4 zaczął się dusić, otrzymał natychmiastową pomoc, był na tyle świadomy, że zadzwonił do mojej mamy, iż umiera. Zmarł o ok.6.20 w gronie najbliższych.
Tak więc paulo33 widzisz, że rak jest chorobą bardzo nieprzewidywalną, jednym zabiera życie pomału, w niesamowitych mękach, innych trochę oszczędza i zabiera niespodziewanie. Wydaje mi się, że wspólne co łączy wszystkich chorych to to, że umierają niestety bardzo świadomie.
Mój tato miał momenty, że był bardzo nerwowy, chwilami jakby robił nam na przekór, ale szybko mu mijało. To wstrętne raczysko tak zmienia nam bliskich, oni po prostu boją się i odreagowują w ten sposób strach.
Skup się paulo33 na tym jak pomóc tacie, jak mu ulżyć w cierpieniu, być z nim, szukaj rad i sposobów na to, aby Twój tato mógł żyć bez bólu i cierpienia(tutaj pomocne są hospicja np. domowe).
Trzymaj się, pozdrawiam.
  Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
beti*

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 22801

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-10, 13:37   Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
Dziękuję paula33. Rana jest cały czas świeża, nawet bym powiedziała, że z każdym dniem jest gorzej.
Ten niepokój i lęk o którym piszesz towarzyszy do ostatniego oddechu osoby chorej, jest ciągły i nieustający.
Droga paulo33 podobnie jak u twojego taty guz u mojego taty został wykryty w IV stadium, był nieoperacyjny. Pierwszy wlew tato otrzymał 24 sierpnia. W sumie było ich 6. Po drugim zaczęły się schody. Najgorzej było po 6 wlewie (pisałąm wcześniej).Wtedy przyplątała się grzybica przełyku. Kolekjny wlew tato miał zaplanowany na 10 grudnia, 7 trafił do szpitala a 17 zmarł.
Od samego początku, czyli od pierwszego wlewu tato przyjmował BIOMARINE, jest to tran (podobno jakiś wzbogacony) do tego pił sok z buraków. Wyniki do samego końca miał dobre. Musisz tylko pamiętać paula33, że o przyjmowaniu jakichkolwiek suplementów przez tatę poinformuj jego lekarza. Twój tato musi o siebie dbać, nie łapać żadnych wirusów i infekcji. Koniecznie podawaj tacie dużo płynów! (suchość skóry i osłabienie są oznakami odwodnienia).
Mój tato pomimo złego samopoczucia chciał przyjmować chemię, przynajmniej miał poczucie, że coś jest robione w kierunku leczenia, pomimo, że było to leczenie paliatywne.
Jeżeli będziesz miała paulo33 do mnie jakieś pytania to pisz, chętnie służę radą i pomocą.
Trzymajcie się, pozdrawiam
  Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
beti*

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 22801

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2013-04-10, 10:18   Temat: Zaawansowany rak żołądka - czy męczyć chemioterapią?
Witaj paula33. Bardzo Ci współczuję, że Twojego tatę dotknęła ta okropna choroba. Od śmierci mojego taty minęły 4 miesiące a ja nadal pamiętam ten paniczny strach i codzienną walkę o jego życie , o polepszenie jakości życia. Niestety u nas też było tak, że chemia obchodziła się bezlitośnie z całym organizmem taty. Po każdej chemii był słabszy, tracił apetyt, chudł, na koniec dopała go grzybica jamy ustnej i przełuku. Wydaje mi się, że decyzję, czy podawać chemię, czy nie podejmie lekarz prowadzący na podstawie wyników, które są robione przecież przed każdym cyklem oraz ogólnego samopoczucia Twojego taty.
Pozdrawiam Cię i życzę dużo wytrwałości
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group