1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
biofanka
Odpowiedzi: 120
Wyświetleń: 74005
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-08-25, 09:27 Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
Kynek napisał/a: | Już wiem ... mam mutację w genie BRAF, tylko w CO-I jeszcze sie nie rozpoczęło badanie kliniczne i nie bardzo wiadomo kiedy się rozpocznie procedura przedłuża się. Nie wiem co robić ... hm ? czekać cierpliwie (jak długo?)... czy próbować w Koninie bo tam podobno jest prowadzone to badanie albo poddać się chemioterapii ? |
Mógłbyś jednocześnie umówić się w Koninie na konsultacje. Wynik mutacji jest pozytywny więc z masz szansę również tam, jeśli maja jeszcze miejsca. Jeśli nie najlepszą opcją jest cierpliwe czekanie na terapie inhibitorem. Chemioterapia w tym przypadku absolutnie nie jest wskazana. Nie warto osłabiać organizmu lekiem o niskiej skuteczności. Ponadto może Cię to zdyskwalifikować z udziału w badaniu lub / i jeszcze bardziej oddalić perspektywę leczenia inhibitorem.
mm0nika80 napisał/a: | Z tego co wiadomo przed rozpoczęciem badań jeżeli chodzi o te spowodowane mutacją to najpierw serwują chemię chyba że znowu coś pokręciłam. |
Chemioterapia jest stosowana jako lek przed leczeniem ipilimumab.
Kynek napisał/a: | Do tego jeszcze mój lekarz zaproponował mi zrobienie badań obrazowych TK i RM w przyszłym tygodniu mam uzyskać informację o terminach tych badań. Myślę, że najpierw trzeba zrobić te badania. | .
To bardzo dobrze, w końcu będzie można określić stopień zaawansowania choroby. Ponadto jest to niezbędne , aby później porównywać efekty leczenia inhibitorem.
W mojej opinii powinieneś w pierwszej kolejności dopytać o ewentualne leczenie w Koninie.Niestety w leczeniu najgorsze jest to oczekiwanie i niepewność dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość i wybierać dla siebie najlepsze opcje leczenia a nie te szybko dostępne.
Pozdrawiam serdecznie. |
Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
biofanka
Odpowiedzi: 120
Wyświetleń: 74005
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-08-03, 21:12 Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
Cytat: | tu mam kolejne pytanie czy powinienem w jakiś specjalny sposób przechowywać te bloczki |
Nie jest to konieczne. Ważne jednak aby nie uszkodzić ich mechanicznie więc warto dobrze zabezpieczyć. |
Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
biofanka
Odpowiedzi: 120
Wyświetleń: 74005
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-06-18, 19:57 Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
Faktycznie takie przekładanie i brak organizacji nie jest dobre dla pacjenta. Stres strach i niepewność na pewno nie są teraz Ci potrzebne.
Kynek napisał/a: | Więc idę do szpitala ... kiedy? mam pytać. |
Jeśli terminy będą odległe postaraj się może w innym ośrodku. Czy dostałeś skierowanie na PET lub ewentualne inne badania obrazowe ? |
Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
biofanka
Odpowiedzi: 120
Wyświetleń: 74005
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-06-09, 22:10 Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
Kynek napisał/a: | Sam nie wiem... może warto skonsultować się z innym lekarzem. |
W przypadku tego nowotworu akurat warto, bardzo warto. W Krakowie jest możliwość wykonania badanie PET - CT potrzebne będzie jednak skierowanie ( także Gliwice są w okolicy )
Jeśli chodzi o leczenie będzie uzależnione od wyniku PET , ale wówczas nie polecałabym Krakowa. Myślę ,że badanie i wycięcie zmian to teraz priorytet.
Pozdrwaiam. |
Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
biofanka
Odpowiedzi: 120
Wyświetleń: 74005
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-06-06, 11:53 Temat: Clark IV, Breslow-1,5 mm |
Kynek napisał/a: | Jestem po wizycie kontrolnej, niestety pojawiły się zmiany w bliźnie po wycięciu pachowych węzłów chłonnych widać je gołym okiem. Jak to możliwie |
Prześledziłam Twoja historię, pierwsza wznowa na bliźnie pojawiła się dość szybko po ok. miesiącu. Obawiam się, że może to być złośliwszy podtyp czerniaka stąd te
(dość szybko pojawiające się) ewentualne przerzuty w okolicy wykonanej limfadenektommi.
W tym wypadku konieczne będzie usunięcie tych zmian i wykonanie badań obrazowych a najlepiej badanie PET-CT w celu wykluczenia zmian odległych. W przypadku III stadium choroby ( brak przerzutów odległych) opcja mogło by być leczenie interferonem. Niestety w Polsce nie należy do standardowego postępowania. Nie we wszystkich ośrodkach jest możliwe.
W jakim ośrodku się leczysz? |
|
|