Córko, dziękuje Ci za historie Twojej Mamusi...zwłaszcza w momencie kiedy mojej się pogarsza. Dałaś mi otuchy a tego bardzo teraz potrzebuję, choć może być nawet złudna. Chyba nie dojrzałam jeszcze, żeby opisać nasza historię
Trzymam kciuki za Twoją Mamę i Ciebie...jeszcze raz dziękuję- tego potrzebowałam.
Pozdrawiam serdecznie.