1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Łzy w gabinecie |
drMarta
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 11125
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-12-14, 11:52 Temat: Łzy w gabinecie |
Czy nienaturalne są silne emocje, gdy osoba dowiaduje się o diagnozie choroby nowotworowej lub pogorszeniu stanu zdrowia? Z całą pewnością nie, a płacz jest w tym przypadku niczym innym, jak wyrazem bezsilności i żalu. Według Prof. Patrice'a Guex z Uniwersytetu w Lozannie, to jeśli ktoś nie wykazuje silnych przeżyć związanych z chorobą - wówczas jest powodem do niepokoju. Tym samym każdy ma prawo do płaczu!!!
Niestety to lekarze nie zawsze stają na wysokości zadania. Powód jest prozaiczny - sami nie mają dobrego wglądu w swoje emocje i nie radzą sobie z przekazywaniem złych informacji oraz reakcją pajcenta. Często lekarz reagując w takiej sytuacji złością daje jedynie wyraz swojej bezsilności. Niestety nie każdy o tym wie. Coraz częściej podczas spcjalnych szkoleń zwracamy lekarzom uwagę na sposób, w jaki należy pacjenta wesprzeć w takiej sytuacji, a z pewnością nie wyrzucać z gabinetu i z cytowanymi przez Zoi słowami.
Niestety jeszcze wiele jest do zrobienia w tym zakresie...
Dlatego wszyscy, gdy wstępujemy w rolę pacjenta lub jego rodziny - dajmy sobie prawo przeżyć sytuację, nawet jeśli mamy się przy tym rozpłakać! To nasze prawo, nasze życie i emocje.
Wielokrotnie byłam wzywana do pacjenta, który otrzymawszy diagnozę, wg lekarza "nie radził sobie z nią" - w rzeczywistości zareagował płaczem. W żadnym z tych przypadków, rozmawiając z pacjentem nie stwierdziłam, aby jego reakcja byla wyrazem "nieradzenia sobie". Przeciwnie, była oznaką tego, że cenne jest dla niego życie, a kiedy człowiek wie, że ma coś do stracenia, wówczas na początku może zareagować płaczem, ale także złością, rozdrażenieniem i smutkiem, ale potem zazwyczaj mobilizuje wszelkie siły do walki o to, co jest dla niego cenne.
Pozdrawiam Was ciepło,
MP |
|
|