1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty piersi |
elamarta
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 5557
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-04-15, 22:25 Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty piersi |
Witaj Alicja. Gaba wspominała o tym, że to już drugi przypadek tego dziwnego raka z naszego rejonu. Ten pierwszy to ja.
Trzy dni temu mialam mastektomię, czekam na wynik histpatu.
Przekopałam wiele artykułów, ale to rzeczywiście ewenement.
Chyba nikt specjalnie się w tym nie specjalizuje, bo to dziwadło rzadkie bardzo jest.
Daj znać proszę, jak będziesz wiedziala coś więcej.
Trzymam kciuki. |
Temat: Rak piersi gruczołowato torbielowaty / przebyty RSM |
elamarta
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5389
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-03-24, 23:24 Temat: Gaba. Dzięki. Jeśli będę wiedziała coś więcej, napiszę. |
Dzeki Gaba. To dla mnie ważne.
Co do córki, zatrudnię opiekunkę w domu. Instytucje odpadają. Nie doprowadziłabym jej potem "do ładu".
Jak będę już w domu, to choć wgląd w sytuację będę miała.
Pozwolisz, jak będę miała coś więcej, napiszę. Jeszcze raz dzięki. |
Temat: Rak piersi gruczołowato torbielowaty / przebyty RSM |
elamarta
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5389
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-03-22, 23:30 Temat: Rak piersi gruczołowato torbielowaty / przebyty RSM |
To podobno rzadki typ raka. Nie wiem, lepiej to czy gorzej(adenoid cystic carc.)
Status receptorowy po biopsji mammotomicznej, zacytuję :
HER-2 (1+) status ujemny
ER- (1+/2+ 30 procent
Receptor PgR brak ekspresji
Indeks prolifer. Ki67(+) 25 procent
Jestem po raku szyjki macicy, radio-chemioterapii (5 lat temu).
Teraz proponują mi mastektomię z węzłem wartowniczym i ew. hormonoterapię i chęmie.
W momencie biopsji guzek miał niecałe 2 cm. Podobno, w (po biopsji zrobionej) mammografii, wygląda to gorzej.
Tyle, że mammogr. robiona była tydzień po biopsji i radiolog miał znaczą trudność interpretacji z uwagi na krwiaki.
Ten guzek mam od 3 lat. Wszyscy mówili, że to gruczolakowłókniak i bagatelizowali to.
Bardzo proszę o wytłumaczenie mi tych statusów receptorycznych.
Muszę do czwartku podjąć decyzję, co do mastektomii.
Nie wiem jak sobie poradzę po zabiegu, bo jestem sama z dorosłą córką, niepełnosprawną, wymagającą opieki.
Jak sądzicie, konsultować to jeszcze gdzieś, co robic? |
Temat: Biopsja płuca |
elamarta
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5932
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-12-14, 21:37 Temat: Biopsja płuca |
No i biopsję przetrwalam raczej bezboleśnie. Niestety później, dnia następnego wystąpiła odma. Przeżyłam koszmar jakiś przy drenażu. Nigdy nie doświadczyłam takiego bólu.
Nie rozumiem dlaczego, w dobie takiego zróżnicowania środków przeciwbólowych, nie otrzymuje się znieczulenia (poza miejscowym skóry do nacięcia)...
Jestem już w domu. Czekam teraz na wyniki biopsji.
Wiedziałam, że mnie nic przykrego nie ominie. Jeśli coś przydarza się jednej osobie na tysiąc, to na pewno jestem to ja.
Takie mam doświadczenia, to nie pesymistyczna wizja świata.
Pozdrawiam wszystkich. |
Temat: Biopsja płuca |
elamarta
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5932
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-12-04, 21:46 Temat: Biopsja płuca |
Dziękuję wszystkim bardzo. Pójdę do tego szpitala spokojniej..
Trochę teraz o mojej nowotworowej drodze i tym płucu nieszczęsnym.
Mam 60 lat. W 2010 roku przeszłam histerektomię, potem radio- i chemioterapię w związku z rakiem szyjki macicy (IB).
Z tym jest ok. Okresowe badania tylko.
W 2012 i 2014 w sierpniu miałam usuwane podejrzane zmiany w prawej piersi. W hist- pacie bez zmian nowotworowych. Dwukrotnie kwadrantektomia tej piersi.
Przy okazji tego zabiegu, zrobiono rutynowy RTG klatki. Otrzymałam wraz z wypisem. Zdumialam się, gdy przeczytałam opis tego RTG, cyt. "stan jak po procesie poswoistym". Nie sądzę, bym kiedykolwiek przeszła gruźlicę, tym bardziej w ostatnim okresie (w poprzednich badaniach RTG tego nie było).
Rozpoczęłam więc własną diagnostykę.
Zaczęłam od pulmunologa. Ten skierował mnie na TK. Tam wyszło milion zmian wszędzie. W konkluzji, cyt. "W plucu lewym zmiana ogniskowa, najpewniej o charakterze nlp.
Zwapnienia w płucach do zróżnicowania w pierwszej kolejności między zwapniałymi ziarniakami, a zwapnieniami przerzutowymi.
Obraz dobrze wysyconych mikroguzków w płucach do różnicowania między ziarniakami a meta-.Obraz słabo wysyconych mikroguzków może odpowiadać zapaleniu oskrzelików lub pęcherzyków płucnych- wskazane uwzględnienie danych klinicznych. "
Z tym bardzo długim opisem (tu podalam tylko wnioski), powędrowalam, już przerażona, do onkologa. Stąd skierowanie na PET.
We wnioskach z badania cyt. "Poziom metabolizmu guzka segm I-21 typowy dla nowotworu. Obraz PET sugeruje nowotworowy charakter zmian w piersi prawj. Guzek nadnercza (zdiagnozowany w opisie TK) niespecyficzny w obrazie PET. Pozostałe opisane zmiany bez cech czynnego procesu nowotworowego."
Wizyta u torakochirurga - zalecenie najpierw wyjaśnić pierś.
Lekarz dwukrotnie operujący tę pierś twierdzi, że nic tam nie może być. Jego zdaniem zmiany w TK i PET wyszły, bo jest krótki czas od zabiegu.
Powtórzyłam mammografię - w opisie jest guzek, ale bez cech przyrostu od poprzedniego badania.
Powrócilam do torakochirurga - skierowanie na biopsję.
Jestem zmęczona już tym wszystkim.
Wiem,że ten guzek w płucach ma charakter pierowotny. Od wielu lat palę (tak wiem...) i do tego nie jestem spod szczęśliwej gwiazdy...
To tyle danych. Dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam wszystkich najcieplej. |
Temat: Biopsja płuca |
elamarta
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5932
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-12-03, 23:59 Temat: Biopsja płuca |
W najbliższych dniach mam mieć wykonaną biopsję płuca w związku z guzkiem w górnych płatach. W badaniu PET zdiagnozowano jako nowotworowy. Moje pytanie, po co ta biopsja, czy nie lepiej od razu operacja?
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, jak biopsja się odbywa, czy w znieczuleniu miejscowym (ogólnym?). Boję się bólu i powikłań (odma?).
Bardzo proszę, jeśli można o cito, bo do szpitala mam się zgłosić w niedzielę.
Pozdrawiam tu wszystkich. |
Temat: Dlaczgo jestem na Forum ? |
elamarta
Odpowiedzi: 72
Wyświetleń: 35161
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2014-11-18, 23:37 Temat: Dlaczgo jestem na Forum ? |
Nie wiem, czy potrafię mówić o sobie, a tym bardziej o chorobie. Od kilku lat żyję w napięciu i niepokoju. Pracuję, usmiecham się do swiata, ale gdy zostaję sama ze sobą, nie zawsze daję radę, czasem rozsypuję się..Wiem, to chyba naturalne. Moim problemem nie jest chyba mój rak i aktualnie, kolejna jedo odsłona. Nie mam rodziny, poza dorosłą, niepełnosprawną umysłowo, zupełnie niesamodzielną córką. Jesteśmy tylko we dwie. Moje odejście stąd, to dla niej - opieka obcych ludzi w domu pomocy społecznej...Brak wyboru. Że rak zniszczy mnie, trudno..ale co to dziecko (35-letnie)winne, czemu i jej życie ma lec w gruzach.? Wiem, pytanie retoryczne, do losu, Boga, do Was ? |
|
|