Ja mojemu synkowi powiedziałam że ta najjaśniejszą gwiazdką na niebie mrugają do niego Babcia i Dziadziu .
Macha zawsze i mówi cześć Sławcia i Edek - i wysyła buziaczki , Ja też to robię
Ja poradziłam sobie sama - hospicjum domowe Nas olało bo za daleko 13 km .
Ale fakt Mamcia nie miała dużych bóli 10 plasterków najsłabszych i 2 tabletki morfiny , podawane po pół tabletki .
Ale Ja czułam że sobie poradzę .