1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 30
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: ewka1 - komentarze
ewelina2508

Odpowiedzi: 626
Wyświetleń: 89461

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-03-10, 22:12   Temat: ewka1 - komentarze
Piszesz że wróciłaś po rzeczy taty a on tam leżał w worku jeszcze ,ja z moim mężem byliśmy z moją mamą do samego końca umierała dwa dni mój mąż trzymał ją za ręke ja wydała ostatnie tchnienie bo nie chciał żebym na to patrzyła.Przezycie okropne zapamiętam ten obraz do końca życia.Piszecie że rodzicie nie chcieli chodzić do lekarza u nas było inaczej mama z każdą dolegliwością szła do lekarza nigdy nie lekceważyła niczego i co lekarz nic nie zauważył że dzieje się coś nie dobrego w jej organizmie wmówił jej ze dusi ją nerwica podczas gdy guz dawał objawy duszności,Także różnie to bywa trzeba się badać ale co nam pisane to nas nie minie pozdrawiam
  Temat: ewka1 - komentarze
ewelina2508

Odpowiedzi: 626
Wyświetleń: 89461

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-03-05, 22:58   Temat: ewka1 - komentarze
Witaj moja mama odeszła 19 stycznia w swoje urodziny dokładnie 4 miesiące od diagnozy,po skończonym leczeniu chemią poszła do szpitala na badania kontrolne i już z niego nie wróciła...Do dzisiaj nie mogę sie z tym pogodzić tydzień przed śmiercią zaczeła lepiej jeśc lepiej się czuć a jednak odeszła po prosty w pewnym momencie jej organizm się poddał ten wstrętny rak ja wykończył,agresywne leczenie też zrobiło swoje a jedyne co lekarz powiedział powiedział po wszystkim że musiał podjąć takie a nie inne leczenie i nie spodziewał się takiego finału tak szybko.Współczuję tobie bardzo
  Temat: rak niedrobnokomorkowy u taty lat 62
ewelina2508

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 23974

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-03-05, 22:44   Temat: rak niedrobnokomorkowy u taty lat 62
Witaj współczuję tego przez co teraz przechodzicie,u mojej mamusi na afty sprawdził się aptin taki płyn bez recepty na pleśniawki polecam i syrop Flukonazol to jest na recepte jest to syrop na grzybice ale uwierz mi pomaga.Pamiętaj przy tacie musisz być silna choćby nie wiem co musi mieć poczucie że wyzdrowieje musi walczyć bo jak psychika siada to medycyna niewile zdziała a tylko zaszkodzi wiem z doświadczenia.To okropna choroba nierówna walka ale walczyć trzeba do końca.Pozdrawiam
  Temat: NDRP płuca prawego - IV st.
ewelina2508

Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 22726

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-02-01, 20:41   Temat: NDRP płuca prawego - IV st.
Jest dokładnie tak jak piszesz ja narazie również nie wyobrażam sobie że mogłabym się z czegoś cieszyć jak mojej mamy nie ma ze mną.Tak ciężko jest się nauczyć żyć bez niej wszystko jest takie samo,codziennośc jest taka samo drzewo stoi w tym samym miejscu doniczka z kwiatkiem stoi tak gdzie ją postawiła,ale jej już nie ma już nigdy nie będzie tak samo.Moja ma mama umarła dokładnie w cztery miesiące od diagnozy wszystko toczyło sie tak szybko że skupiliśmy się na chorobie na leczeniu,nie zdązyłam ja zapytać o tyle rzeczy miała tylko 56 lat czuje ogromną pustkę nie wiem czy ona się kiedy kolwiek zapełni stoje nad jej grobem i nie wierze że to on tam jest... :-(
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-20, 23:15   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Dziękuję bardzo za słowa otuchy byłam za mamą do końca wczoraj czułam ulgę że odeszła i już się nie męczy a dziś do mnie dociera co się stało jutro pogrzeb jak to przeżyć. :-(
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-19, 22:31   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
niestety dziś o 16 moja mamusia odeszła... męczyła się bardzo i to dwa dni .Czy ten ból rozrywający moje serce na strzepy kiedyś minie????
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-15, 18:40   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Witam czy ktoś z was zna dobrego onkologa we Wrocławiu który zajmuje się rakiem płuc?
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-13, 21:40   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
mn

[ Dodano: 2012-01-13, 21:50 ]
WITAM niestety wynik tk potwierdzi że nic się nie zmnieiło po chemi a nawet guz się powiększył.Złość mnie ogarnia że tyle pobytów w szpitalu tak bardzo ją ta chemia osłabiła że już dwa razy przeytaczali jej krew i na nic jest tylko gorzej.Oczywiście nie obwiniam lekarzy ale to jest okropne mamie nie powiedzieli całej prawdy bo prosiłam o to załamałaby się.A może zrobili błod podają akurat ten rodzaj chemii Cisplatyne +Gemzar to właśnie sie podaje w niedrobnokomórkowym raku płuc?zastanawiam się nad zmianą szpitala czy ktoś wie czy dr.Konieczny z Głuchołaz to dobry lekarz?mama bedzie miała chemie II linii jak pozwoli na to jej organizm ale przecież muszą coś zrobić.A czy mama mogłaby mieć brachyterapie?
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-10, 19:05   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Tak dokładnie o to chodzi żeby wyniki były na tyle dobre żeby można było leczyć.Własnie jak była w domu codziennie robiłam sok z buraków dodawałam marchewkę seler i ta krwe była ok a teraz mama jest tydzień w szpitalu na badaniach i nie piła soku i już ta hemoglobina leci.Tak miałam na myśli Brachyterapie.Zobaczymy co postanowią jutro po wyniku tk.W tym szpitalu decyzje dać chemie czy nie podejmuje ordynator dr Konieczny cieszący się dobrą opinią czy może ktoś wie czy on naprawdę jest skuteczny bo zaczynam wątpić?

[ Dodano: 2012-01-11, 13:43 ]
Witam niestety wynik tomografii potwierdził że jest gorzej tzn guz się zwiększył jestem załamana a może ten szpital do niczego może zła tą chemie podawali czy Cisplatyne +Gemzar podaje się w niedrobnokomórkowym raku płuc?czy w każdym innym szpitalu dostała by właśnie to na poczotek?

[ Dodano: 2012-01-11, 14:45 ]
Witam niestety wynik tomografii potwierdził że jest gorzej tzn. guz się powiększył.Mama dostanie kolejną chemie ale jest problem bo ma infekcje i morfologia spadła będzie miała transfuzje dzis.Ma, pytanie czy taka rodzaj chemii jaki dostawała mama tzn Cisplatyna+Gemzar podaje sie w niedrobnokomórkowym raku płuc może oni zle dobrali to leczenie czy wszedzie byłoby takie samo?mam wyrzuty sumienia że zawierzyłam tym lekarzom nie konsultowałam wyników nigdzie chciałam poczekać na wyniki leczenia czy winnym szpitalu zastosowali by inną chemie?
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-10, 14:40   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Jaka ta choroba jest okrutna, a czy chociaż odrobinę nadzieji daje to że od tych trzech miesięcy nie jest gorzej?Pytałam o wyniki z krwi płytki się podniosły więc mówiła że chyba dostanie mama tą chemie tylko anemie ma ciągle co można na to poradzić oprócz soku z buraków?czytałam też o naświetlaniu guza za pomoca cienkiej igły czy to jest możliwe u mojej mamy?czy szpital onkologiczny w gliwicach to dobry ośrodek zamierzam tam skonsultować mama?
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-10, 14:13   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Witam dzisiaj mama miała bronchoskopie i lekarka stwierdziła że nic sie nie zmieniło tak jak było te trzy miesiące temu przed leczeniem tak teraz nic się nie poprawiło.Nic z tego nie rozumiem człowiek pełen nadziejji czeka na wyniki leczenia,mama to tak dzielnie wszystko znosiła w nadzieji że ten wysiłek coś da a oni mimówią ze nie ma poprawy,jak to właściwie jest jak dobiera się tą chemie ile jest jej rodzaji i skad wiadomo że zadziała jak to wogóle możliwe że nie zadziałała?POMOCY
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-09, 13:38   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
A skoro chemia nie zadziałała to co teraz bedzie co dalej tak poprostu będziemy czekać na koniec? ile mamie pozostało czasu wiem że sytuacja jest poważna ale czy jest jakaś nadzieja że to bedzie długo trwało?
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-09, 12:42   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Poza tymi płytkami pozostałe wyniki krwi tzn morfologii tej podstawowej są blisko tej niższej normy laboratoryjnej nie wiem dokładnie bo były robione w piątek i ich nie widziałam bo są u lekarza ale pani doktor mówiła o płytkach że są wciąż niskie czy przyczyną może być choroba?czyli można byłoby podać inną kombinacje cytostatyków?Tak pozatym mama wydaje mi się że nie jest w złej kondycji je normalnie nic takiego się nie dzieje oprócz tych niskich płytek.Dzisiaj był tk jutro wyniki nie wiem co postanowią,jeżeli odmówią mamie dalszej chemii czy można spróbować w innym szpitalu o leczenie?
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-01-09, 00:29   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Witam sytuacja wyglada następujaco moja mama skończyła pierwszy rzut chemioterapii 15 grudnia miała zaplanowane 4 wlewy.Ogólnie zle znosiła leczenie po dwóch wlewach zaczeły się problemy z morfologią bardzo spadała miała robioną transfuzje krwi a po ostatniej również miała przetaczane płytki bo spadły do 22 tys,po tygodniu było ich 66 tys i bardzo słabo się podnoszą.Na początku leczenia
w badaniu usg brzucha stwierdzono że jest przerzut do wątroby jeden guzek był,potem przez cały okres leczenia tj ok 3 miesięcy za każdym razem było robione usg brzucha i zawsze było czysto.Ostatnie usg było 22 grudnia,teraz mama jest też na badaniach i znowu miała usg tym razem lekarka mówi że w usg są przerzuty do wątroby czy to jest możliwe że tak szybo urosły mineło zaledwie dwa tygodnie i ona mówi że nie jest dobrze czy to jest możliwe?jutro bronchoskopia i tk klatki piersiowej po skończonej chemioterapii.Lekarka już mi powiedziała że jak są przerzuty ta chemia niewiele dała a mam nie dostanie innej bo zle znosiła chemie to co jeszcze można zrobić czy można naświetlać te przerzutu które nagle się pojawiły?nic z tego nie rozumiem mama ma apetyt nie widze po niej żeby było gorzej pobolewał ją brzuch w święta ale ustepowałay co ja ma robić ?POMOCY
  Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
ewelina2508

Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 22486

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-12-05, 12:43   Temat: rak niedrobnokomórkowy płuc u mojej mamusi
Acha dziekuje
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group