Autor |
Wiadomość |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2016-02-05, 15:01 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Minął rok.
Zamykając ten wątek rok po Jego śmierci chciałabym powtórzyć słowa piosenki Piotra Szczepanika-
"Jeszcze raz Cię wziąść za ręce ,
Mówić - kocham i nic więcej.
Chciałabym tak niewiele - tylko raz cofnął czas , który Nas razem niósł.
Chciałabym spojrzeć w Twoją twarz , objąć w pół , ciepło czuć Twoich ust.
Chciałabym kiedyś tak , tylko raz cofnąć czas , wrócić znów do tych dni . |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-05-16, 21:39 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Dziś mijają cztery miesiące...
Moja najmłodsza córka poszła do lekarza z kilkoma znamionami, Pani doktor odmówiła skierowania na badania genetyczne.
Stwierdziła,iż czerniak nie jest dziedziczny więc nie należy robić takich badań.
O zgrozo co za lekarze!
Udaliśmy się więc do zaprzyjaźnionej pani dermatolog,która dała skierowanie do chirurga onkologa.
Niestety musimy czekać do lipca.
Żeby tylko to nie było"to",bo więcej nie zniosę.
Drugi raz nie dam rady... |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-16, 08:05 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Czegoś mi brak,
Czegoś pięknego,
Dotyku ust,
Uśmiechu twojego...
Tak pisał mi mój Chłopak, gdy wyjeżdżał
Dziś rano Wyjechał, ale już do mnie nie napisze.
Przegraliśmy walkę, ale mieliśmy PIĘKNE ŻYCIE. |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-14, 23:29 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Jutro rano będzie lekarz z hospicjum.
Dziś była pani doktor z przychodni ale wiele nie pomogla.
[ Dodano: 2015-01-14, 23:40 ]
Jestem u kresu sił, gdyby nie wsparcie Wasze i DSS już bym oszalała.
Patrzeć na tą Najukochańszą Osobę jak cierpi, jak rzuca się w szale i bólu po łóżku...
Jak w tych rzadkich chwilach przytomności patrzy błagalnie jak by prosił Ratuj..
Mój Chlopak odchodzi... |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-14, 17:29 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Wczoraj zabrałam Piotra do domu, tak się cieszył!
Już na oddziale zauważyłam, że ma paraliż prawej strony. Nie mógł nawet siedzieć.
Po powrocie do domu, po raz pierwszy od pewnego czasu, głośno i wyrażnie spytał- Słuchaj, czy ja jeszcze coś więcej dostane? Na moją odpowiedz, że musimy jechać do Bydgoszczy odpowiedział- To już po mnie.
Zapadł w sen który trwał bez przerwy do dziś do godziny 12.
Budzi się na chwile, nie wie jak połykać pokarmy. Już nie siada. |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-13, 19:18 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Ktoś podał mi kiedyś link do "Lek na ratunek"niestety nie spisałam,jeśli ktoś ma napiszcie proszę. |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-11, 21:11 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Kochana DSS, rozum mój mówi, że masz rację ale rozdarte serce się buntuje.
Rozum mi mówi, że powinnam pozwolić Mu odejść ale serce moje chce Go zatrzymać.
Dziś rano, kiedy nie poznał nawet mnie, wiedział, że jestem dla Niego kimś bliskim lecz nie umiał nazwać słowami chciałam pozwolić Mu odejść. Lecz kiedy pod wieczór zaczął w łóżku ćwiczyć ręce, nogi a potem poprosił, że chciałby pochodzić i chodził sam, wolniutko lecz sam znowu obudziła się we mnie nadzieja.
Rozumie wszystko co mówi się do Niego lecz nie zawsze umie znaleść słowa, żeby odpowiedzieć, a najgorsze, że zdaje sobie sprawę, iż myli słowa i wtedy się denerwuje.
Te wszystkie oskarżenia, które pisałam wczoraj spowodowane są być może poczuciem winy, że zbyt długo czekałam na ustalenie Genu Braff, że mogłam działać szybciej, że Go zawiodłam, że pozwoliłam, aby lekarze nas odsyłali gdy czas naglił.
Gdybym miała ten lek, gdybym mogła go zdobyć to podała bym Mu nawet gdyby miał umrzeć a ja pójść do więzienia. |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-10, 23:49 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Dziś mój Piotruś w lepszym stanie, choć ranek miał ciężki, gdyż obudził się a mnie nie było. Myślał, że umarł lub, że Go zostawiłam. Mówił, że chciał wyskoczyć przez okno ale pielęgniarki mówią, że nic takiego się nie działo.
Uczył się liczyć paluszki, żeby umiał gdyby lekarz kazał mu liczyć, gdy pojedzie do Bydgoszczy. Niestety zawsze Mu wychodziło sześć paluszków, więc wpadł na pomysł, że napiszę mu cyferki na paluszkach, żeby się nie pomylił. A gdy Mu wychodziło, że ma cztery paluszki to wpadł na pomysł, że powie, iż Mu jeden ucieli.
Nie mam już siły patrzeć jak Bóg się nami bawi!
Nie mam już ochoty żyć w takim świecie, gdzie lekarz decyduje o życiu lub śmierci!
A chorego skazuję się na takie męczarnie psychiczne! |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-09, 21:20 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Tak podają mu w kroplówkach. |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-09, 01:01 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Dziś zawiozłam Go do szpitala, niestety jedyny oddział na który chcieli Go przyjąć to paliatywny.
Splątany, nie może chodzić.
Tak spokojnie i z miłością patrzył na mnie, ściskał mocno moją rękę i mówił jak bardzo mnie kocha.
Mówił-nie dam już rady ile mogłem tyle trwałem, teraz umieram.
Do córki mówił-Ewelka dbaj o mame, słyszysz.
Ktoś potężny próbuje mi Go odebrać, tak przeciągamy Go sobie na wzajem.
Mam jeszcze dużo siły i tak łatwo się nie poddam!
Tak mało dni zostało do podania leku-jeszcze nie straciłam nadziei!
Mój Mąż to najlepsze co mnie w życiu spotkało.
To chłopak za którego i ja i dzieci oddali byśmy życie. |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-06, 16:05 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
No i zapeszyłam! Ciężki dzień od rana. Piotr słabiutki, roztrzęsiony, tylko śpi. Mówi, że w głowie coś mu lata... Ech! |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-01-05, 20:38 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Tak mało osób teraz zagląda do tego działu, tak mało osób pisze.
Tak dużo tu ostatnio złych wieści...
Więc może ja tu coś napisze, żeby podnieść na duchu.
Miałam napisać wcześniej ale bałam się, żeby nie zapeszyć.
Być może to co napisze, podniesie na duchu kogoś kto zwątpił, lub traci nadzieję.
Jeszcze kilka dni temu myślałam, że mój Piotruś...ach sami wiecie.
Myślałam, że tę walkę przegramy, tyle guzów w mózgu, które szybko rosną, stan po odstawieniu sterydów.
I nagle prośba od cudownej kobiety DSS(mam nadzieję, że nie będzie miała mi za złe, że pisze), o kontakt.
Otrzymałam takie wsparcie, które pozwoliło mi znowu uwierzyć, ze będzie jeszcze dobrze.
Streściłam Piotrowi rozmowę, którą odbyłam z DSS.
Wiadomość, że ktoś obcy zainteresował się jego losem, podziałała jak dopalacz, nabrał chęci do walki.
Czuje się dobrze, nie ma żadnych objawów neurologicznych. Dużo je, nabiera sił, nawet zaczął się śmiać.
Pełni wiary i nadziei czekamy do 14 stycznia na ten upragniony lek.
Kochani uwierzcie mi, że wiara czyni cuda!
Dużo uśmiechu i więcej takich osób jak DSS, tego Wam i sobie życzę w tym Nowym Roku.
Wiem, że to dział merytoryczny, więc pewnie mi się oberwie za te moje wypociny...
[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2015-01-05, 20:44 ]
|
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-12-30, 12:33 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Dziękuję DSS za odpowiedź.
Zrozumiałam,iż otrzymam p.wiadomość lecz nic nie otrzymałam na pocztę. |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-12-26, 00:33 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Dziękuję DumSpiro-Spero za wyczerpującą odpowiedz.
Uwierz proszę,ze czasami,my rodziny tych chorych odnosimy wrażenie,że te kryteria są po to aby chory nie otrzymał leku,lub jakiegoś drogiego badania,tylko dlatego,żeby kierujący lekarz nie musiał tłumaczyć się przed NFZ.
Czy to sprawiedliwe,że do nas Pani doktor mówi:"obowiązkiem lekarza jest dobrać taka grupę pacjentów,która odniesie najwięcej korzyści z podanego leku".
Czy obowiązkiem lekarza jest leczyć do ostatniej chwili,czy wydawać wyroki,że ten lek nie podziała?
Nie dawno mądra Pani doktor powiedziała mi,że po radioterapii guzy u mojego męża,według jej wiedzy nie zmniejszą się,ale gdyby stwierdziła,że tak będzie na pewno,to była by nienormalna.
Lekarze nie mają dla nas tyle czasu,aby odpowiedzieć nam na wszystkie pytania,albo my boimy pytać,żeby nie wykluczyli nas z podania leku.
Szczęśliwie jest TO Forum,gdzie bez żadnych konsekwencji można zadać pytanie a ludzie spieszą,żeby odpowiedzieć,podtrzymać na duchu...za co serdeczne dzięki!
Bałam się zapytać lekarza,czy jeśli mąż bierze sterydy to jest to czynnik wykluczający? |
Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
eweluta
Odpowiedzi: 170
Wyświetleń: 105301
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-12-23, 16:03 Temat: Czerniak z przerzutami do móżdżku |
Boże czytam w innym wątku tego co pisze DulceAmargo i nie rozumiem,czy Piotr nie dostanie od razu leku,czy może się zdarzyć,że to będzie placebo? |
|