1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Chłoniak grudkowy u 35-letniej chorej |
ewicik
Odpowiedzi: 76
Wyświetleń: 39205
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2016-09-28, 12:04 Temat: Chłoniak grudkowy u 35-letniej chorej |
Dzień dobry,
chciałam tylko dodać do dyskusji, że mam grudkowego, wykrytego w wieku 37 lat. Leczenie RCHOP (8 kursów). Remisja 100%. W remisji od 3,5 roku. Na razie nie widać, żeby coś wracało. Prowadzę normalne, intensywne życie, jak przed chemią.
Życzę powodzenia i dobrego nastawienia zarówno do leczenia, jak i do dalszych perspektyw na życie.
PS: o przeszczepie nawet nie myślę.
pozdrawiam |
Temat: chłoniak grudkowy |
ewicik
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9913
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2016-05-23, 12:48 Temat: chłoniak grudkowy |
Dzień dobry,
miałabym gorącą prośbę przede wszystkim do Justyny i Miśka, a także innych użytkowników forum. Czy może orientujecie się, czy są jakieś najnowsze dane odnośnie RCHOP i Mabthery w leczeniu chłoniaka grudkowego. Chodzi mi o dane z badań odnośnie czasu do kolejnego nawrotu i danych przeżywalności. Możecie coś zalinkować?
Czytam Was od początku mojej chemioterapii, czyli od listopada 2012. Wyszłam z choroby z remisją 100%, obecnie jestem ponad 3lata po chemii, cały czas w remisji Jestem wulkanem optymizmu i dobrego samopoczucia i tak się czuję. Niestety moja rodzina nie może poradzić sobie z myślą, że chłoniak grudkowy jest nieuleczalny, a nawrót to tylko kwestia czasu.
bardzo Wam dziękuję |
Temat: Podejrzenie chłoniaka - pytania |
ewicik
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9319
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-01-18, 22:21 Temat: Podejrzenie chłoniaka - pytania |
Dobry wieczór,
to prawda, że częściej można przeczytać o osobach i od osób, które mają problemy z chorobą, z leczeniem, z powikłaniami. Z tego też względu często dla tzw."początkujących" wyobrażenie o chorobie jest negatywne. Ja mam chłoniaka indolentnego grudkowego, jestem po chemii R-CHOP. Leczenie przebiegało dobrze, dla mnie w schemacie piątek chemia w szpitalu w systemie jednodniowym, potem tydzień na zwolnieniu, potem 2 tygodnie w pracy w biurze. I znów piątek chemia, itd. Żyłam tak przez wszystkie 8 kursów chemii. Nigdy nie złapałam żadnego przeziębienia. Przez całą chemię byłam bardzo sprawna. Oczywiście unikałam skupisk ludzkich, a w pracy, kiedy ktoś był chory, to panował między nami taki układ, że albo ja, albo on/ona zostają na jakiś czas w domu. Dzięki temu mogłam prowadzić w miarę normalne życie i to bardzo pomogło mi szybko wrócić do pełnego zdrowia. Obecnie 100% remisja od prawie 2 lat. Leczę się w CO w Warszawie.
Mam nadzieję, że trochę podniosłam Cię na duchu.
pozdrawiam |
Temat: czy to moze być chłoniak? |
ewicik
Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 8728
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-12-22, 11:43 Temat: czy to moze być chłoniak? |
Justyna ma rację.
Ja trafiłam do CO na chłoniaki bez wyciętego węzła. Powiem więcej, ten węzeł, który mi wycinali miał 17mm, nie miałam powiększonych żadnych innych węzłów. I tam właśnie zlecili mi wycięcie węzła, ja akurat miałam wycinanie na oddziale tkanek miękkich, ponieważ chłoniaki nie mają swojej chirurgii. Ale przyznam szczerze, że gdyby nie zlecenie z chłoniaków, to oglądali mnie inni chirurdzy w CO (2 osoby, miałam skierowanie z chłoniaków do pobrania węzła) i nikt nie widział potrzeby wycinania czegoś, czego nie czuli palpacyjnie.
Zacznij od chłoniaków, możesz zadzwonić i umówić się do gabinetów 18,19 i 20. |
Temat: ZZ-> onkolog czy hematolog |
ewicik
Odpowiedzi: 214
Wyświetleń: 95590
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-06-25, 09:10 Temat: ZZ-> onkolog czy hematolog |
Caroline, ćwiczę ten temat od pół roku bardzo intensywnie. Jeżeli jesteś ciekawa moich doświadczeń i decyzji to pisz na priv: ewicik@gmail.com Nie ma sensu w wątku onkologicznym pisać o sprawach kobiecych. Zapraszam.
PS: Mam chłoniaka grudkowego, jestem ponad rok po zakończeniu RCHOP, mam menopauzę, w wywiadzie rodzinnym obciążenie nowotworem piersi i nie mam jeszcze 40-tu lat. |
Temat: chłoniak grudkowy |
ewicik
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9913
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2013-06-27, 09:26 Temat: chłoniak grudkowy |
Zrobione , czyli mogę? |
Temat: chłoniak grudkowy |
ewicik
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 9913
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2013-03-02, 18:31 Temat: chłoniak grudkowy |
Witam,
piszę po raz pierwszy, choć czytam Was już od kilku miesięcy
Chciałabym prosić o małą pomoc, ponieważ nie daje mi to spokoju.
Mam chłoniaka grudkowego, jestem obecnie po 6 kursie R-CHOP. Chłoniak grudkowy ze zdiagnozowanymi przed chemią guzami w piersi (7 cm), sercu (zajęte 3/4 prawego przedsionka, naciekami na pierścień trójdzielny i prawą komorę, dużą ilością płynu w osierdzu), małym guzkiem w prawym płucu, poza tym powiększone węzły pachowe, płucne, pachwinowe - to tyle tytułem wstępu.
Po pierwszej chemii guz w piersi zaczął się badzo szybko zmniejszać, po drugiej był już niewyczuwalny palpacyjnie (guz był bardzo na wierzchu), po czwartej chemii w echo serca guz znikł całkowicie, osierdzie jest czyste. Wszyskie węzły chłonne niewyczuwalne. Za chwilę będę robiła TK klatki piersiowej dla guzka płuc i piersi.
Moje pytanie jest takie - przed 6 chemią wczoraj LDH miałam ponad normę:
262 IU/I (norma 81-239)
przy poprzednich chemiach było w normie,
przed 5 chemią: 241
przed 4 chemią: 209
Nie zapytałam o to lekarza, ponieważ nie zauważyłam tej tendencji na wizycie. A lekarz nie zwrócił na to uwagi (zresztą było to zastępstwo).
Generalnie czuję się rewelacyjnie, wszystkie objawy sprzed chemii są dawno za mną, same kursy chemii też przechodzę dosyć łagodnie, odporność jak do tej pory mam rewelacyjną, pozostałe wyniki z krwi jak na tyle chemii też ok.
Czy powinnam się tym martwić, obserwować, spokojnie czekać 3 tygodnie do następnej chemii i dopiero wtedy zobaczyć, jaki jest kolejny wynik i porozmawiać z lekarzem? Czy możecie poradzić coś racjonalnego?
pozdrawiam |
|
|