1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak krezki jelita |
gaba
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5440
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2019-07-15, 21:10 Temat: Rak krezki jelita |
oznacza że platynowrażliwy - to poprawia istotnie rokowania |
Temat: Rak krezki jelita |
gaba
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5440
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-04-19, 18:34 Temat: Rak krezki jelita |
Cieszyć się życiem. Będzie co Bóg da. Nikt nie zrobi laparoskopii w brzuchu który przeżył tak rozległą operację, to istotne przeciwwskazanie. A rozcinać brzuch tylko dla sprawdzenia węzłów to przesada.
Dla mnie to trudne do zrozumienia ale tak się w PL to wszystko leczy. Ja miałam usg TV, gastroskopię i kolonoskopię a zaproponowano mi tak samo szeroką operację (no może oszczędziliby mi jelito grube, ale też nie ma pewności bo jedna zmiana jest w pobliżu kątnicy).
Pozdrów mamę i powiedz jej że jest druga taka 70 lat z prawie takimi samymi zmianami. |
Temat: Rak krezki jelita |
gaba
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5440
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-03-09, 16:30 Temat: Rak krezki jelita |
No i wiek podobny (ja 70) i objawy - u mnie okropna zgaga i bóle w lewym podżebrzu. Odkrycie guzów też przypadkowe. Ten badany marker to CEA robi się go standardowo przy wszystkich guzach w jamie brzusznej (i nie tylko). Tyle że ja jak na razie nie dałam chirurgom szansy na rozpędzenie się, chemikom też nie, ciągle myślę czy nie uda się z tego wyjść mniejszym kosztem. Ciągle zbieram się do opisania tej historii na forum.
Te węzły nie mają jak na razie żadnych cech podejrzanych onkologicznie. Radiolodzy czasami opisują takie niepodejrzane rzeczy żeby mieć na przyszłość wypunktowane co sprawdzać. |
Temat: Rak krezki jelita |
gaba
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5440
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2018-03-08, 14:37 Temat: Rak krezki jelita |
Problem bardzo dobrze rozumiem bo mam dokładnie ten sam. Zabawny przypadek - też 11.08.2017 zrobiłam TK w którym wyszły moje zmiany (opisano jako wszczepy do otrzewnej). Lekarzom to kojarzy się jednoznacznie: pochodzi od jajnika, wycinamy wszystko! Potem hispat w którym "rak gruczołowy o nieznanym punkcie wyjścia". Literatury na ten temat tyle co kot napłakał, a metod leczenia jeszcze mniej. W różnych wytycznych "leczyć jak raki jajnika" z czego to wynika to ja się nie doczytałam a pytani onkolodzy nie mieli nic konkretnego do powiedzenia i zaproponowania (oprócz karboplatyna + paclitaksel). Nie napisałaś kiedy była operacja i ile czasu upłynęło do tego TK. To TK nic konkretnego nie pokazuje, to mogą być zarówno zmiany pooperacyjne jak i rozsiew (raczej mało prawdopodobny w tak krótkim czasie i przy chemioterapii). I właściwie nie można się niczego konkretnego spodziewać. Porównać nie ma z czym bo operacja była tak rozległa że całkowicie zmieniła anatomię tej okolicy. Jeżeli chora dobrze znosi chemię to trzeba poczekać do końca chemii i zacząć negocjować zrobienie PET-CT, to już będzie można porównywać bo taka sama anatomia i można sprawdzić co w którym miejscu się zmieniło. To niestety jedyne co mogę doradzić. |
|
|