Autor |
Wiadomość |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2018-02-23, 17:59 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Witam proszę o pomoc w temacie ktory nie daje mi spokoju.
Pytanie czy badanie Rtg żeber pokazaloby guza chłoniaka? Czy pokazuje jedynie stan kości?
Chodzi o taty nowy problem. Na poczatku grudnia podczas mocnej infekcji doznal zlamanua dwóch żeber lX i X. Po okolo dwoch tygodniach okolice żeber mocno spuchło, byl tez pokaźny krwiak. Żebra wg nowego rtg ładnie sie zrosły ale po uplywie blisko 3 miesiecy opuchlizna nie zmalała. Obawiam sie czy okolice żeber to opuchlizna czy czasem nie ma miejsca wznowa.
Czy ktoś może pomóc. |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-01-31, 19:11 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Wypis grudniowy ze szpitala. W tym opis bronchoskopii oraz tomografii szpitalnej do obserwacji płuc. Czy podczas bronchoskopi także ma miejsce obserwacja trzonu języka ?
|
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-01-31, 15:09 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Dziękuje za odzew. Grzybica możliwe, bo występowała wielokrotnie po antybiotykoterapi ( choć tata dolegliwości aktualnie nie zgłaszał, skończył antybiotyk tydzień przed badaniem). W jamie ustnej problemy z zębami maja miejsce. Pomyślałam tez ze być może po rannej inhalacji mucosolvanem został nalot na języku. Przyznać muszę ze Tata jest tez aktywnym palaczem, spodziewam sie ze w dniu badania także palił. Mocno mnie ta wysoka aktywność metaboliczna zaniepokoiła. W kwestii pulmonologicznej, wracamy do dr do dalszej diagnozy i leczenia. Ostatnia wizyta u dr skończyła sie stwierdzeniem ze goraczka pewnie od chłoniaka a nie zw z płucami. Powrót gruźlicy jest wykluczony przez odpowiednie badania. |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-01-31, 13:52 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Wynik badania pet
|
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-01-31, 13:47 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Proszę o interpretacje wyniku.
Czy tak duży suv dotyczący języka to zmiana nowotworowa, czy mogą być inne przyczyny? Tata dalej gorączkuje, chłoniak sie nie ujawnił w badaniu. Podobno żadnych dolegliwości bólowych na języku nie ma. |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-01-25, 20:58 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Witam
Prosze o informacje jaki jest standard leczenie dlbcl ( z typu opornego) w drugiej linii leczenia.
Przypadek dotyczy pana który w tym roku skończy 65 lat, jest pod obserwacja kardiologiczna ( wcześniej przebyte zawały) sytuacja na ta chwile jest opanowana wg kardiologa. Przynajmniej leczenie r chop nie pogorszyło sytuacji. Zakończone leczenie gruźlicy ( która na 10 m, odwlekła dwa wlewy r chop) jednak zwłóknienia w płucach zostały i ciągły kaszel. Generalnie brak odporności ciagle zapalenia płuc, nieżyt nosa. Przypuszczam ze to wszystko dyskwalifikuje go jako pacjenta do allo przeszczepu.
Ostatnie tc wykonywane w końcówce października pokazało zmianę określona jako resztkowa 4x2 cm lokalizacja jelita. Zmiana ta od marca miała ten sam wymiar. Pomimo dwóch ostatnich wlewow r chop sierpień i wrzesien nie zmniejszyła sie.
Było skierowanie na radioterapię jednak nie doszła ona do skutku ze względu na zapalenie płuc i pobyt w szpitalu.
Tydzień temu było wykonane badanie pet wyniki mniej więcej za tydzień.
Odpowiedz na pytanie dlaczego sie dopytuje o druga linie leczenia co codzienne stany podgorączkowe od ponad miesiąca. Wcześniej myśleliśmy ze gorączka jest powiązana z zapaleniem pluc, jednak wszystko wskazuje ze sa to dwa osobne watki. Dzisiejsza wizyta u lekarza potwierdzila ze osluchowo nie ma zapalenia. |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2016-01-10, 22:23 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Prawie tydzień temu po bronchoskopii okazało się że tata w płucach ma gruźlicę a nie zapalenie płuc.
Jak w takiej sytuacji może wyglądać leczenie chłoniaka???
Prawdopodobnie przez najbliższe dwa miesiące tata zostanie w szpitalu płucnym. A co po tych dwoch miesiącach gdy leczenie gróźlicy jeszcze trwa tylko jest prowadzone z domu ?? czy w tej sytuacji może być podawana chemia?? Chłoniak niestety jeszcze jest, choć jeszcze w grudniu trwała remisja.
bardzo boje się że remisja bez chemii może się skończyć.
Na onkologi pani dr powiedziała jedynie że podczas leczenia szpitalnego nie ma mowy o kolejnej dawce chemii.
z jednej strony jeśli można tak powiedzieć '' ucieszyłam się" że to gruźlica, bo innaczej zmiany w płucach oznaczały by rozległy naciek nowotworowy na płucach |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-12-18, 09:35 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Proszę o interpretację załączonego wyniku CT
Czy widoczny wcześniej ( na poprzednim badaniu tomograficznym ) naciek na lewym płucu ze względu na zmiany zapalne mógł się nie uwidocznić? W sensie że dalej tam jest ale nie został opisany zauważony?
Tata na wizycie w szpitalu nie miał omówionego wyniku otrzymał jedynie skierowanie do szpitala płucnego.
|
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-11-04, 15:33 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
JustynaS1975 napisał/a: |
Co masz na myśli pisząc: 'na dość długi czas'? |
chodziło mi o to że gorączka głównie pojawia się rano i wieczorem. Więc przeciwgoroączkowe tabletki bierze od rana i na noc. w południe jest najlepsze samopoczucie.
A nazwę antybiotyku podam pod wieczór bo w chwili obecnej nie pamiętam nazwy. |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-11-04, 14:08 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
W dalszym ciągu tata nie jest zdrowy. Utrzymuje się gorączka około 38 stopni, po pyralginie spada na dość długi czas. Tata ma trzeci antybiotyk trójfazowy. Wcześniej Rovamycyna, zinnat
Na prześwietleniu rtg płuc dużych zmian nie ma, jeszcze jest ślad po zapaleniu (tata ma też astmę więc te zmiany na płucu długo się utrzymują) Pulmunolog w poniedziałek po osłuchaniu stwierdziła że z płucami nie jest źle. Przepisała antybiotyki do czwartku.
Czy ta gorączka może być od zapalenia płuc? skoro zapalenie już prawie zaleczone.
Czy bardziej morfologia może w tym wypadku mieć wpływ na gorączkę (ostatnie badanie morfologii miesiąc temu- przed chorobą)
Czy są szanse że będzie podana chemia tacie wizyta naznaczona na piątek 06,11? czy są jakieś wytyczne ile czasu trzeba odczekać od antybiotyku do chemii (tata antybiotyk kończy w czwartek)?? |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-10-31, 10:44 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Tata jest po zapaleniu lewego płuca, wczoraj na kontroli dr rejonowa powiedziała że zmiany osłuchowe znacznie się zmniejszyły. Szósty cykl R-chop został przesunięty o tydzień. Tata ma przyjść 06.11.2015 do szpitala.
Czy do tego czasu można podawać tacie na wzmocnienie odporności miód z wodą i cytryną? czy w leczeniu nowotworowym miód nie jest dobrze tolerowany. Sprzeczne opinie słyszałam i jestem zdezorientowana. Tata niestety przez to zapalenie jest dodatkowo osłabiony, brak sił do chodzenia i nie ma apetytu w związku z tym znów schudł 3 kg :( tłumaczenie że musi jeść przez rozum i nie czekać aż mu się zachce mało przynosi efektu :((( |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-10-11, 13:04 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Poprzednia TC była odebrana przez dr, jest ona opisana w załączonym wypisie ze szpitala. Niestety nie ma w nim ani słowa o kl piersiowej czy też płucach.
Czy spikularna zmiana naciekowa to zawsze nowotwór ?? czy może być to chłoniak ? czy raczej coś innego?? |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-10-11, 10:28 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Witam
W czwartek odebraliśmy wyniki TC wykonane po 4 serii R-CHOP.
W załączniku wyniki TC- proszę o waszą interpretację pod kątem za równo zmiany na płucu (inny nowotwór??) oraz w odniesieniu do chłoniaka.
Tata w czwartek przyjął kolejną serię chemi - lekko zmniejszone dwa cytostatyki ze względu na złe samopoczucie po 4 dawce (cierpiał na ból brzucha ponad dwa tygodnie)
Panie dr któe czytały wynik TC są bardzo zadowolone z działania na chłoniaka. Chwilę coś między sobą się zastanowiły co ze zmianą na płucu ale mówiąc do siebie że zmiana jest malutka, nic więcej nie skomentowały. A ja niestety bałam się zapytać :( Teraz oczywiście żałuję.
Co radzicie zrobić?? |
Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
gigamilar
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 12349
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-09-06, 11:05 Temat: DLBCL w trakcie leczenia |
Witam
Postanowiłam opisać historię choroby mojego taty. Wiele już wątków przeczytałam.
Być może ktoś z Was będzie umiał pokierować co zrobić? co myśleć.
Złe samopoczucie u taty zaczęło się w lutym, wizyty u rodzinnej dr trwały do maja. Ze względu na ból brzucha były robione morfologia, usg (początek kwietnia) nic złego nie wykazywało. Tata przyjmował kolejne lekarstwa na ból brzucha co oczywiście nie pomagało. Wizyta u urologa też nie przyniosła wyjaśnienia. w maju ból był tak duży że tata zgodził się pójście do szpitala.Od lutego do maja schudł 15 kg. (miał nadwagę blisko 100 kg obecnie po dalszym chudnięciu waga stanęła na poziomie 74 kg)
W trakcie tygodnia badań na oddziale wewnętrznym były rtg klatki piersiowej, kolanoskopia, gastroskopia, usg jamy brzusznej.
Usg pokazała duży guz- nie było wiadomo na czym się umiejscowił, gastro i kolanoskopia tego nie wyjaśniło.
Zdecydowano że odbędzie się laparotomia zwiadowcza. Pod koniec maja została przeprowadzona. Usunięta część guza (chirurg podejrzewał nawet iż były to dwa guzy jeden umiejscowiony na krezce).
Wynik histopat - mówi o Chłoniaku DLBCL
W czerwcu tata otrzyma pierwszą chemię R- CHOP. Po niej przez ponad dwa tygodnie bardzo duże boleści brzucha występowały. Pomogły dopiero plastry przeciwbólowe.
Kolejne dwie dawki chemii przyjęte przez tatę powodują duże osłabienie i jednak ból brzucha ale już nie tak dokuczliwe jak przy pierwszej dawce. Przeważnie przyjmuje gdy boli, poltram kilka razy dziennie. Często mówi że robi mu się słabo gdy trochę pochodzi, schyli się albo za szybko coś chce zrobić, mówi że robi mu się ciemno przed oczami. (wydaje mi się że to efekt osłabienia po chemii?)
Mimo osłabienia tata stara się żyć, wychodzi po coś do sklepu, wychodzi na spacer z psem (niestety czytaj na papieroska :( ). Osobowość dość trudna do przekonania do czegokolwiek zdrowego, np podczas rekonwalescencji po chemii nie jedz surowego, tłuste podrażnia, cukier w jak najmniejszych dawkach. Na szczęście stara się nie załamywać po diagnozie. Chyba ja jestem bardziej załamana a przynajmniej rozchwiana emocjonalnie.
Leczenie trwa w łodzi tam gdzie mieszka tata, w szpitalu Kopernika oddział rozrostu. Tata nie chce słyszeć nic o zmianie lekarza, dodatkowej wizycie u innego specjalisty.
Moje pytania dotyczą wyniku histopatologii
Ki67- 100% plus bcl2 +, bcl6 +, mum +, -> jakie to daje rokowanie??
Moje czarnowidztwo non stop kieruje moje myśli czy to nie jest double hit. nie mam informacji czy występuje myc w histopatologii.
Czy są szanse mimo tak wysokiej agresywności i dodatnich bcl2, bcl6 żę nie będzie to double albo potrójny hit. Jak ja to mogę sprawdzić ?? czy jakiś lekarz prywatny może pomóc w sprawdzeniu tego (wizyta raczej bez taty).
17,09 tata idzie na czwartą chemię po której ma mieć tomografię.
Wyniki tomografii przed leczeniem w załączniku, Był wykonane badanie szpiku, bez chłoniaka.
Ja czuję niedosyt opieki nad tatą, chociażby dlatego że ostatnia wizyta w szpitalu gdzie miał podawaną chemię odbyła się bez jego karty która zaginęła.
Pani dr na wszystkie moje pytania odpowiada że jest dobrze, wyniki są dobre ogólnie mam wrażenie jak by widziała inne badania niż ja :( nie chcę żeby tata się wystraszył więc z nim o tym nie rozmawiam.
|
|