Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-09-03, 16:36 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
jadżka49 w najbliższy poniedziałek minie cztery miesiące jak bratowej nie ma..
życie toczy się dalej,ale brakuje mi jej strasznie
Dziękuję,że pytasz |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-06, 12:34 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Nadzieja zaglądam, niezbyt często ale jestem.
Wczoraj minął miesiąc od kiedy nie mam bratowej..
Brakuje mi jej i nie jestem jeszcze w stanie pogodzić się z tym,że już nigdy jej nie zobaczę..
Bardzo Ci Nadziejko dziękuję,że się odezwałaś w moim wątku |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-10, 12:14 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Dziękuję wszystkim za kondolencje..
Ciężko jest, ale żyć jakoś trzeba dalej.
Rodzina powoli się rozjeżdza - zaraz zrobi się cicho i spokojnie i tego boję się najbardziej.
Pogrzeb był piękny, rodzina, znajomi, sąsiedzi, tłum ludzi..
Pogoda też dopisała.
Brakuje mi Jej okropnie!
Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy- tak bardzo mi potrzebne...
_________________ |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-05, 16:18 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Bratowa wczoraj była bardzo słabiutka, pojawiły się duszności, problemy z połykaniem, po raz pierwszy podano jej morfinę, po raz pierwszy i ostatni...
Moja kochana bratowa zmarła dziś o 8.20.
Spóżniłam się 5 min, 5min!!!! nie wybaczę sobie tego nigdy...
Zasnęła spokojnie..
Proszę o modlitwę w Jej intencji.. |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-04, 22:26 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Bratowa nadal w szpitalu.
Stan ciężki i pogarsza się z dnia na dzień, z godziny na godzinę..
jeszcze wczoraj rozmawiała z nami normalnie, dziś mówi z wielkim wysiłkiem, zazwyczaj szeptem.
dziś pojawiły się duszności, wymioty żółcią- po raz pierwszy została podana morfina.
sił kompletnie brak, często podsypia, dziś też pojawił się problem z połykaniem
W piątek wizyta lekarza z hospicjum..
Jutro bratowa wraca do domku.
Tak bardzo się boję... |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-01, 13:00 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Witam.
Bratowa w szpitalu od trzech dni.
Podają elektrolity i glukozę.
Słabiutka, zacewnikowana, obrzęk nóg nic nie schodzi, pojawiło się zasinienie stóp..
Nie jest w stanie chodzić, potrzebuje pomocy w wykonywaniu różnych czynności, ale dajemy radę.
Teraz będziemy miały pomoc hospicyjną.
Przepraszam,że wpadam rzadko i nie dopisuję się do Waszych wątków,ale po prostu brakuje mi czasu...
Jutro bratową prawdopodobnie wypiszą do domku.
Ogólnie ciężko... |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-28, 23:43 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Godzinę temu karetka pogotowia zabrała bratową do szpitala.
Wymioty, biegunka, zawroty głowy, silne osłabienie...
Przed chwilą zadzwoniła do mnie- kroplówki lecą..
Na jutro ( a właściwie już na dziś ) miałyśmy skierowanie na odbarczenie, transport karetką, niestety trzeba było zadzwonić i poprosić o pomoc.
Jutro zapisujemy się do hospicjum. |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-21, 09:04 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
sonia u nas bez zmian..
Problemy z chodzeniem nadal są, obrzęk nóg nie ustępuje..
Do hospicjum nie jesteśmy zapisane
Radzimy sobie |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-18, 17:12 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Maggie bratowa czuje się średnio..
Jest słaba, wymiotuje ( raz, dwa razy dziennie ) ale najgorsze jest to,że nie może chodzić.
Nogi ma okropnie opuchnięte. Furosemid nie działa..
Dziś wypożyczyłam wózek inwalidzki- pierwszy spacerek zaliczony
Żadnych bóli na szczęście nie ma..
Dziękuję,że pytasz Maggie
Napisz proszę co u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-08, 21:35 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Nogi faktycznie są opuchnięte, ale czerwone nie są.
Opuchlizna nie pojawiła się teraz- taki stan już od jakiegoś czasu się utrzymuje..
W poniedziałek pójdziemy do lekarza zapytamy o tą witaminę B.
Dziękuję za porady |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-08, 17:26 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Witam. Mam prośbę.
Moja bratowa od wczoraj ma problem z nogami.
Odmawiają posłuszeństwa tzn są ciężkie i bezwładne, do tego bolą.
Ogólnie potrzebuje pomocy przy chodzeniu.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć co to może być?
Z góry dziękuję |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-07, 09:34 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Dziękuję dziewczyny,że pytacie..
U nas niezbyt ciekawie niestety..
W niedzielę zawiozłam bratową na ostry dyżur bo z powodu wodobrzusza fatalnie się czuła.
Wczoraj wróciła do domku.
Odbarczyli około 6l wody, podali kroplówki ( elektrolity i przeciwwymiotne ) spodziewałam się poprawy ( zazwyczaj tak było ) ale niestety poprawy nie ma.
Bratowa słaba, nadal występują wymioty, z apetytem nie najlepiej i pojawiły się bóle kręgosłupa i nadbrzusza. W nocy brała tramal, ale jak twierdzi nie za bardzo pomógł.
Teraz biedna siedzi i usiłuje zjeść troszkę kaszki.
Często chce jej się spać.
O hospicjum rozmawiamy, przekonuję ją by się zapisała,ale jak na razie nie chce
Mocz zaczęła oddawać normalnie po odbarczeniu ( lekarz powiedział,że nerki były uciśnione i stąd pojawiły się problemy z oddawaniem moczu ) kreatynina w normie.
Pozdrawiam cieplutko |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-02, 13:34 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Witam.
Bratowa już w domu.
Rano karetka przywiozła ją do domu.
Zrobili morfologię.
Wyniki nawet dobre, jedynie potas poniżej normy,ale będziemy go uzupełniać tabletkami.
Ogólnie podali kroplówki wzmacniające, przeciwwymiotne i Furosemid.
Lekarz zasugerował problemy z wątrobą i śluzówką żołądka.
Dziś bratowa wymiotowała jeden raz..ale "normalnie" bez domieszki krwi czy brudów.
Samopoczucie też lepsze.
Jest szansa,że w końcu zapiszemy się do hospicjum ( dzięki pomocy jej córki ) mam nadzieję,że nie zmieni zdania.
[ Dodano: 2011-04-03, 11:03 ]
Witam.
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić jak się ma kreatynina do wydolności nerek?
Czy jeżeli kreatynina jest w normie tzn,że z nerkami nie ma problemu?
Bratowa od ponad doby ma problem z wydalaniem moczu.
Pije dość sporo a z moczem chodzi rzadko.
Od wczoraj wieczora była tylko raz, w nocy.
Jak twierdzi nie może załatwić się do końca.
Poziom kreatyniny ma w normie.
Pomożecie mi to ogarnąć? bo kompletnie nie wiem co o tym myśleć i czy np nie dzwonić po pomoc. |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-02, 00:40 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Właśnie odjechała karetka pogotowia z moją bratową.
Zadzwoniłam bo już nie wiedziałam co robić.
Te wymioty.... przerażające po prostu.
Lekarz zmierzył ciśnienie- 80/60.
Na chwilę bratowa straciła przytomność, ale podali zaraz kroplówkę i zaraz było ok.
Poryczałam się.
Jutro rano jadę do niej.
Mam nadzieję,że postawią ją na nogi.. |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
gosia33
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78754
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-01, 20:03 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Luna napisał/a: | bo co to znaczy wg niej "gorzej"? | Nie wiem Luna- naprawdę nie wiem
Pozostaje mi być na posterunku i w razie telefonu od bratowej działać - tyle mogę..
Luna |
|