1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi - przerzuty do wątroby i kości
granda

Odpowiedzi: 103
Wyświetleń: 40090

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-10-17, 14:08   Temat: Rak piersi - przerzuty do wątroby i kości
Zebra napisał/a:
bo to cholernie trudna decyzja... i nie chodzi tu o kwestie sumienia, tylko o kwestie naszych technicznych możliwości

Wtrącę się ze swoimi doświadczeniami. Moja mama leżała przez ostatnie prawie dwa miesiące. W domu. Pod opieką hospicjum domowego. Byłam z nią cały czas - dzień i noc. W ostatnich dniach też zaczęłam rozważać opcję pt. hospicjum. Głównie dlatego, że mama martwiła się że
Chabrowa napisał/a:
ja nie mam teraz życia

Skonsultowałam tę trudną decyzję z lekarzem z hospicjum i POSTANOWILIŚMY (z mamą włącznie), że zostajemy w domu. Zostaliśmy do końca. Z perspektywy czasu oceniam, że zrobiliśmy dobrze. Poradziłam sobie z pomocą cudownych ludzi z hospicjum ze wszystkim i mama odeszła w spokoju.
Życzę Ci, Chabrowa, żebyś też kiedyś mogła powiedzieć zrobiłam dobrze, niezależnie od tego co postanowicie teraz.
Ściskam! I sił zyczę w tych trudnych chwilach
  Temat: Rak piersi - przerzuty do wątroby i kości
granda

Odpowiedzi: 103
Wyświetleń: 40090

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-09-15, 11:34   Temat: Rak piersi - przerzuty do wątroby i kości
Chabrowa napisał/a:
PO CO to wszystko skoro wszyscy umrzemy....

odpowiedź przyjdzie później, zobaczysz :)
Chabrowa napisał/a:
Ja sama obecnie jestem na etapie, że nienawidzę świata i ludzi. I wkurzają mnie rady - zób cośdla siebie.. - ja nie mam czasu robic czegos dla siebie. Ani ochoty.

Rozumiem Cię doskonale. teraz nie czas na myślenie/zajmowanie się sobą. Rób to co uznasz za właściwe. Jak masz wątpliwości, to pytaj na forum, tutaj ludzie podzielą się z Tobą swoimi doświadczeniami.
Ja w czasie choroby mojej Mamy zupełnie nie miałam kontaktu ze światem zewnętrznym. Byłam skupiona tylko na Mamie (lekarze, leki, hospicjum, zupki, świeża pościel...). Nic więcej nie było mi wtedy potrzebne. Ostatnie tygodnie nie pracowałam, mieszkałam z Mamą w jednym pokoju. Teraz mogę powiedzieć SOBIE (przede wszystkim) i światu, że zrobiłam wszystko tak, żeby było jak najlepiej. Czego i tobie życzę :)
Życzę Ci przede wszystkim sił, wytrwałości, odporności i mimo wszystko pogody ducha :)

Dobrze, że w tym trudnym czasie trafiłaś na forum. Znajdziesz tu odpowiednie wsparcie.
Ściskam |przytula|
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group