1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 24
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-21, 06:38   Temat: Rak płuc
Dziękuję wszystkim za wyrazy współczucia...
jest ciężko, a jeszcze jak dostaliśmy informacje z zakładu pracy taty, że po wyjściu ze szpitala, zanim trafił z udarem, pojechał do firmy i wychodząc się żegnał, jakby przewidywał co się może stać...:( to już w ogóle, jakoś jeszcze do mnie to chyba nie dociera, stoję przy grobie i niby wiem, że to grób taty, ale jakoś podświadomie się przed tym bronię, prawda niestety jest jednak inna i bardziej brutalna, teraz potrzeba czasu, żeby czas złagodził ból po stracie.....

G-a życzę, aby tatę udało się wyleczyć
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-08, 12:50   Temat: Rak płuc
dziękuję Wam bardzo... :uuu:
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-08, 06:30   Temat: Rak płuc
niestety w dniu wczorajszym o 11:45 tato od Nas odszedł, mam nadzieję, że teraz hasa sobie po zielonej łące z bliskimi, którzy na niego czekali i jest wolny od wszelkich cierpień....:(

wszystkim dziękuję za wszelką pomoc mi tu okazaną oraz słowa wsparcia i otuchy...
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-06, 23:07   Temat: Rak płuc
marzena66 no akurat dobrze nie jest, lekarz przeprowadził ostatnią rozmowę powiedzial że zrobili wszystko co mogli, że tato dostał najsilniejszy antybiotyk i że mózg powoli wyłącza wszystkie narządy, zostaje najdłużej oddech, jak wychodzilismy ze szpitala tato miał zimne stopy i dłonie oraz bardzo płytki oddech, mam wrażenie że lekarz chcial Nas przygotować że może do tego dojść w nocy bo nawet sam zaproponował, że ktoś z rodziny może zostać na noc...
Tato mial wczoraj rano wykonaną sondę nie było odruchów wymiotnych podczas jej zakładania.... Oby moje słowa się w gówno obróciły, a tata jutro się ocknal ale niestety mam bardzo złe przeczucia....
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-06, 09:58   Temat: Rak płuc
marzena66 oczywiście wiem że może się to różnie skończyć i lekarze tego nie ukrywają, ale nie potrafię zrozumieć jak mogą mówić że to nie śpiączka tylko głęboki sen, a głęboki sen to nic innego jak śpiączka.... Rozmawiałam wczoraj z ordynatororem mówi że u taty nastąpił kolejny udar który wprowadził go w taki stan, na 99%tato jest świadomy i coś w tym jest bo jak się coś do niego mówi to widać jak oddech mu przyspiesza ostatnio jeszcze ściskał za rękę czy piłeczkę która mu daliśmy, wczoraj już to było słabsze, oprócz tego niepokoją mnie następujące rzeczy na rurce cewnikowej zaczęły się pojawiać jakieś czerwone drobinki niby twierdzą że tak powinno być i że to normalne a druga sprawa to kroplowki które dużo dłużej schodzą....

no nic trwam przy nim mówimy do niego więc wie że jesteśmy blisko i czekamy na niego...
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-04, 21:44   Temat: Rak płuc
marzena66 ponoć po tej dobrej środzie tato w nocy szalał i dopiero w czwartek koło południa podali mu jakiś uspokajacz od tamtej pory śpi i niestety ale się nie wybudza czasami ziewa ruszy ręką ale to tyle, niby ciśnieniowo wszystko w normie, tylko nie wiem po co kombinowali z uspokajaczem na dodatek nowym, nie wiem co mu podali, lekarka niby zwala teraz wszystko na udar że się pogłębił są zajęte 2 półkule mózgowe i martwica przedniej kory mózgowej, tato samodzielnie oddycha, miał robione eeg ale stwierdzili że nie pod kątem potwierdzenia śpiączki tylko pod kątem padaczki nie rozumiem w ogole dlaczego, do tej pory utrzymuja że tato nie jest w śpiączce tylko w głębokim śnie a czy się wybudzi niewiadomo, z leków to nic nie dostaje dzisiaj poszedł paracetamol bo miał gorączkę no i karmienie dożylne kroplowkami.... :-(
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-03, 21:36   Temat: Rak płuc
Lekarze zajmujący się tatą to magicy, twierdzą, że nie ma sensu robić rezonansu bo po TK są zmiany w głowie i na płucach, że jest kiepsko i lepiej nie będzie, tato do tej pory się nie wybudził...zobaczymy co będzie jutro :uuu:

[ Dodano: 2017-08-04, 09:21 ]
Nie wiem czy to normalne tato dalej śpi...
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-03, 11:35   Temat: Rak płuc
marzena66 zgadza się, udar to nic dobrego, ale cieszę się, że to nie przerzuty, które mogłyby skrócić mu życie, sytuacja nadal jest poważna, ale liczę, że tato wróci do pełnej sprawności, już jest w stanie ruszać ręką i nogą, a nawet coś w nią chwytać więc idzie ku lepszemu, zobaczymy co powie dziś neurolog

zobaczymy co dzisiejszy dzień pokaże (humor) znów jest upalnie więc może być różnie, ale trzymam za niego kciuki ;-)
dokładnie chory pacjent nie wie co robi, a czasami nawet nie ma świadomości, że ma wenflony, więc powinno się to spotkać ze zrozumieniem, a nie z arogancją i pretensjami ze strony personelu
najważniejsze, że zaczyna odczuwać potrzeby fizjologiczne, co prawda dalej jest zacewnikowany, ale wczoraj już wołał o kaczkę do grubszej sprawy, więc to dobry znak

dziękuję za słowa otuchy, jakoś trzeba to przetrwać, przeczekać i liczyć, że z każdym dniem będzie lepiej odnośnie udaru, bo wiadomo raczysko niestety nie zniknie....

[ Dodano: 2017-08-03, 14:57 ]
masakra sytuacja się zmienia diamentralnie, przed chwilą dzwoniła siostra, że ojciec znów szalał w nocy, dostał uspokajacza z którego nie mogą go wybudzić...niby serce pracuje normalnie,
neurolog nic dzisiaj nie powiedział, jutro ma być konsultacja z jeszcze innym, bo nie wykluczają, że to jednak mogą być przerzuty, bez kitu mam wrażenie, że traktują człowieka jak królika doświadczalnego!!!
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-02, 19:47   Temat: Rak płuc
Ufff tomograf pokazał że to udar a nie przerzuty więc można odetchnąć ale tylko częściowo bo wiadomo że z tymi lekarzami nigdy nic nie wiadomo jutro ma być konsultacja z neurologiem i decyzja co dalej, dzisiaj tato miał super humor był spokojny, żartował oby więcej takich dni

marzena66 jak trzeba to jasne wszystko zrozumiem, nawet przywiązanie do łóżka, co do barierek przy łóżku to ma cały czas podniesione, a mimo to udało mu się wypaść, wenflony też miał wiązane bandażem, ale tato ma dużo siły, o koszulce nie ma mowy bo na sali straszny gorąc u Nas upały po 32 stopnie a on ma salę na poddaszu od słonecznej strony, więc wszyscy w pokojach mają wiatraki bo inaczej by się nie dało, no nic liczę że będzie już lepiej ale wiadomo jak jest z chorobą nigdy nic nie wiadomo, na pewno muszą go wzmocnić bo układ odpornościowy ma bardzo lichy

Co do personelu to jak wszędzie są te złe i dobre, ale mimo wszystko nie powinny się tak zachowywać człowiek jest chory a nie złośliwy więc to ogromna różnica
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-08-02, 07:42   Temat: Rak płuc
Rezonans dalej nie wykonany były dwa podejścia i nic, za bardzo się wierci a leki, które teoretycznie podają na uspokojenie nie przynoszą żadnego efektu, decyzja taka że dziś ma mieć wykonane powtórne TK głowy, jak będzie coś niepokojącego będą wracać do rezonansu, z jakim skutkiem nie wiem
Oprócz tego dostałam informację że stan zapalny się pogłębia może to jest powodem nerwówki taty, wyrywa wenflony, drze piżamy i ściąga pampersa, wszyscy na niego narzekają i mają pretensje jak prosimy o zmianę łóżka, to piguły z wielkim fochem , że to to nic trzeba go było zobaczyć po nocy, to ja mam widzieć że o pacjenta się dba a nie robić wszystko sama, gdyby nie było Nas w porach obiadowych i kolacji chłop by padł z głodu bo nawet na łóżko jedzenia nie podadzą.... mało tego odporność u taty kiepska więc nawet nie można go wziąć na wózek i wyjść na spacer co dodatkowo potęguje nerwy i lecą uspokajacze, bo już kilka razy leżał im na glebie, ale procedury nie podejmują tylko twierdzą że wyszedł a nie wypadł, a ciężko o to z niedowładem całej lewej strony, plus taki ze ma cewnik ale mimo wszystko obawa o odlezyny jest, przeciwbólowyvh nie podają żadnych no bo jak pytają pacjenta to mówi że nic go nie boli, a stęka z bólu, ech mam tylko nadzieję że Ci lekarze wiedzą co robią,bo mija tydzień w szpitalu a my dalej nic nie wiemy....
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-07-26, 02:30   Temat: Rak płuc
Niestety nie mam żadnych wyników, a rezonans to ponoć i tak dla nich bardzo szybko, co do samych lekarzy brak słów najpierw wykluczyli udar potem potwierdzili, ale głównym tematem jest rak i wszystko na to zwalaja, na wszystko mają czas...
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-07-25, 21:34   Temat: Rak płuc
Nie jest dobrze wczoraj tato trafił do szpitala udar mózgu stąd to nietrzymanie moczu, ma niedowład lewej strony ale kontaktuje wszystko, ponoć tomografia pokazała jakieś 2 ślady na mózgu które niby są oznaką wcześniejszych udarów chyba bezobjawowych, oprócz tego znów jest zapalenie płuc i jakieś zapalenie organizmu, w poniedziałek ma mieć rezonans dziwne bo lekarze mówią że zmiana jest po lewej stronie mózgu i niedowlad też, a z reguły powinno być na krzyż.... Nie wiem czy to dobrze czy źle na pewno ma podawane relanium bo jest pobudzony i nerwowy....
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-07-24, 07:41   Temat: Rak płuc
marzena66 czyli nic dobrego.... :cry:

nie potrafię tego pojąć jak w tak krótkim czasie dochodzi do takiej metamorfozy człowieka
potęga podświadomości jest nieprawdopodobna!!

tak wiem, że rodzinie się prawda należy, ale moja nie potrafi, nie chce, boi się zapytać, więc mam tylko taką możliwość na poznanie stanu faktycznego, może to i głupie, śmieszne i nieodpowiedzialne, ale na chwilę obecną nie mam możliwości inaczej tego rozwiązać...
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-07-23, 07:39   Temat: Rak płuc
Kolejny tydzień i kolejne zmiany...niestety nie na lepsze
dzwoniła do mnie mama, mówi, że tato jest obojętny na wszystko, zesikał się nawet w łóżko i nic sobie z tego nie zrobił, jestem przerażona, bo boję się, żeby to nie były jakieś przerzuty do mózgu czy coś, nie wiem czy sobie to wyolbrzymiam, czy jemu jest tak ciężko, że sam nie wie co robi...byłam wczoraj w domu, niby zachowuje się normalnie, ale widzę, że powtarza się bardzo często, nie pamięta pogody kilka dni wstecz i upiera się przy swoim....

dowiedziałam się ostatnio, że koleżanki mama pracuje w tym szpitalu do którego został skierowany tato, ma się dowiedzieć czegoś więcej o jego stanie zdrowia, myślę, że jej jako pracownicy powiedzą prawdę...

wspomniałam też mamie, że jak sytuacja się pogorszy to żeby nie czekali do środy tylko zadzwoniła do lekarki prowadzącej i opisała sytuację
  Temat: Rak płuc
hopka

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 16396

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-07-17, 06:26   Temat: Rak płuc
to jest właśnie jego zły urok, rozwija się latami,bezobjawowo, a gdy już go wykryją to jest zbyt zaawansowany, żeby cokolwiek zrobić...;/

no nic zobaczymy jak przebiegnie pierwsza chemia, trzymam kciuki, żeby było jak najmniej skutków ubocznych, bo to dodatkowe psychiczne obciążenie...
ważne, że jest opieką i ma wsparcie w rodzinie!

ewas przykro mi z powodu mamy, na pewno jest bardzo ciężko...dziękuję za słowa otuchy i również, życzę dużo wytrwałości i więcej tych lepszych dni u mamy, nie ma nic gorszego od patrzenia jak ktoś z bliskich cierpi, a my nie możemy nic zrobić...
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group