1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
inazuma

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4465

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-03-05, 20:46   Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
Operacja odbyła się 12 stycznia.
Czyli teraz uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na TK płuc i chemioterapię.
Na pewno będę miała jeszcze masę pytań. Tymczasem bardzo dziękuję za pomoc :)
  Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
inazuma

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4465

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-03-05, 20:21   Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
Bardzo przepraszam. Faktycznie w grudniu tata miał robioną TK. Po operacji nie miał wykonywanych żadnych badań, czekaliśmy na wynik hist pat. Tata dopiero we wtorek idzie do onkologa. Czy onkolog powinna skierować tatę na dodatkowe badania obrazowe jeszcze przed chemioterapią?

  Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
inazuma

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4465

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-03-05, 18:02   Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
Poniżej dodałam wynik hist pat z 2005
Tata został skierowany tylko na TK płuc ze względu na zmianę na płucu. Badanie ma odbyć się pod koniec marca. Ostatni wynik TK jamy brzusznej jest z marca 2015r. Tata leżał wtedy w szpitalu z powodu złego samopoczucia po grypie. Zgłaszał bóle brzucha więc wykonano mu usg. Wyniki poniżej.
Swoją drogą dziwię się, że mimo iż tata był pod opieką onkologa i zgłaszał dolegliwości bólowe ani razu przez 10 lat nie został skierowany na kolonoskopię. Miał badane jedynie markery nowotworowe i czasami usg.
Czy zmiany na płucu mogą być przerzutami?
Przepraszam, że piszę tak chaotycznie lecz niespełna rok temu pożegnaliśmy moją mamę chorującą na raka płuc i jestem przerażona.





  Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
inazuma

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4465

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-03-04, 20:58   Temat: Nowotwór jelita. Prośba o interpretację.
Witam.
W 2005 roku u taty zdiagnozowano nowotwór odbytnicy. Nie był to rak złośliwy więc usunięto odbyt i wyłoniono stomię.
W grudniu 2015 dowiedzieliśmy się, że tata ma guzy na jelicie. Wykonano resekcję jelita grubego. Dziś dostaliśmy wyniki. Tu moja prośba o interpretację. Mam też pytanie o postępowanie w takich przypadkach. Czy lekarz powinien zlecić chemioterapię?


  Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy
inazuma

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3931

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-05-06, 13:07   Temat: Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy
Witam Serdecznie.
W grudniu 2014 roku zdiagnozowano u mojej mamy raka niedrobnokomórkowego płaskonabłonkowego cT4Nx.

Z opisu TK:
Badanie przed i po wzmocnieniu kontrastowym.
Obustronne złamania żeber w okresie gojenia: PIII -VI i LIII – VII.
W sąsiedztwie żebra LIII opłucna odcinkowo pogrubiała 15mm. W śródpiersiu rozległa masa guzowo-węzłowa ok. 85x58 mm (cc, ap) wypełnia całą przestrzeń podostrogową i uciska i przemieszcza w prawo przełyk. Nie można jej odseparować od całkowicie bezpowietrznej tkanki płucnej płata dolnego lewego i języczka. Ich oskrzela całkowicie niedrożne a naczynia tętnicze i żylne nacieczone.
W śródpiersiu tylnym górnym powiększone do ok. 40 mm i 30 mm węzły chłonne przemieszczają tchawicę do przodu i na prawo. W sąsiedztwie łuku aorty powiększone do 23 mm węzły chłonne o nierównych zarysach.
W lewej jamie opłucnej płyn do 32 mm. Przysercowo po stronie prawej niewielkie cechy niedodmy. Prawe płuco bez zagęszczeń. Jama opłucnej prawa wolna. Sylwetka serca powiększona.

Zastosowano leczenie paliatywne. W związku z tym mam pytanie.
W czerwcu 2013r. mama była hospitalizowana z powodu posocznicy. Wtedy też zrobiono jej RTG klatki piersiowej, które nie wykazało niczego niepokojącego. Czy jest możliwe, żeby rak tego typu rozrósł się do tej wielkości w ciągu 1,5 roku. Dlaczego poprzednie zdjęcie nie wykazało żadnych zmian?
Z góry dziękuję za odpowiedź
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group