Znaleziono 1 wynik

Witam,
pozwoliłam sobie napisać kilka informacji na temat zróżnicowanego raka tarczycy (wysłałam wcześniej e-mail, ...

Rak brodawkowaty tarczycy jest nowotworem złośliwym tarczycy (RT) (każdy rak jest nowotworem złośliwym, ale nie każdy nowotwór jest złośliwy), ale mówiąc obrazowo jest najmniej paskudny. Ma bardzo wolną biologie, to oznacza, że nie postępuje "jak w akcja w kinie" (trzeba się spieszyć, ale czasem lepiej zaczekać miesiąc czy dwa w lepszym ośrodku niż... i trafić na przysłowiową poprawkę) Jest to tzw. zróżnicowany RT, czyli taki, którego komórki są podobne do prawidłowych tyreocytów. Tyreocyty w swoim metaboliźmie wykorzystują atomy jodu do produkcji hormonów tarczycy (fT4, fT3). Komórki zróżnicowanego RT też w swoim metaboliźmie "przerabiają" atomy jody, ale ich jodochwytność jest ok. 20 razy mniejsza. Dlatego w leczeniu zróżnicowanego RT w pierwszej kolejności należy wykonać leczenie operacyjne, tj. całkowite wycięcie tarczycy wraz tzw. centralnym układem chłonnym szyi (to są węzły chłonne położone przy tarczycy na powierzchni ok. 4cm2) oraz wykonać biopsję węzłów chłonnych tzw. głębokich szyi. Usunięcie całej tarczycy służy zmniejszeniu konkurencji do jodochwytności.
Po operacji musi się pobierać hormony tarczycy (Euthyrox, Eltroxin lub Letrox..) w tzw. dawce supresyjnej (czyli wyższej niż normalnie po operacji -NIE z powodu RT) rano na czczo, pod okresową kontrolą poziomu TSH (zakres referencyjny zależy troszkę od pierwotnego zaawansowania, ale jest to zwykle pomiędzy 0,3 â 0,1-0,05), oznaczanie fT4 nie ma zbytniego sensu, bo to poziom leku (po całkowitym wycięciu tarczycy). Następnie wykonuje się diagnostykę izotopową (patrz wyżej jodochwytność) z użyciem jodu promieniotwórczego J131. Łyka się kapsułkę jodu (małą dawkę ok. 2mCi), na drugi dzień jest badanie scyntygraficzne (przypomina TK, też się leży) oraz inne niezbędne badania (nie będę wchodzić w szczegóły). Jeżeli są wskazania -najczęściej jest gromadzenie radioznacznika na szyi(nie oznacza to, że został RT, ale najpewniej minimalny fragment torebki tarczycy, trzeba pamiętać, że na szyi jest dużo różnych struktur, które muszą pozostać nieuszkodzone!) choremu podaje się dawkę terapeutyczną J131 (dużą dawkę 60-100mCi). Wtedy przebywa on w odosobnieniu - specjalny zamknięty oddział, ponieważ stanowi zagrożenie przede wszystkim dla personelu (personel codziennie ma kontakt z chorym promieniującym, a rodzina najczęściej tylko raz). Dostaje się specjalne piżamy (pasiaste), sugeruję zabrać coś do czytania, bo jest naprawdę nudno. W pierwszej dobie czasami dochodzi do obrzęku ślinianek, zapobiega temu żucie gumy, albo ssanie cukierków (chodzi o to, aby opróżniać ślinianki). Jeżeli miałaby Pani katar w czasie leczenia, to proszę zwracać uwagę na to gdzie trzyma Pani nawet lekko zużytą chusteczkę (nawet niewielka ilość radiojodu wydzielana przez błony śluzowe znajdzie się na chusteczce, chusteczka w kieszeni ... i potem wychodzą dziwne rzeczy na scyntygrafii â nie wszyscy technicy niestety nie pamiętają o tych różnych âtrikachâ; nie ma wtedy niepotrzebnych nerwów, że jest patologiczna jodochwytność â w chusteczce). Wychodzi się po leczeniu, kiedy dawki spadną, tj. po 2-4dniach. Po leczeniu nie wolno się kontaktować, przebywać w pobliżu kobiet w ciąży i dzieci do lat 18! przez kilka tygodni (zwykle 2tyg. - powiedzą przy wypisie). Zwykle polega to na tym, że pacjent przebywa w oddzielnym pokoju, nie przytula dzieci itp. Po leczeniu kobiety nie powinny zachodzić w ciążę przez 2 lata.
A jeszcze jedno zapomniałam, przed diagnostyką izotopową i leczeniem J131, na 4 tygodnie przed, odstawia się hormony tarczycy (żeby organizm był na "głodzie"). Zwykle w ostatnim, 4-tym tygodniu człowiek źle się czuje, tzn. są objawy niedoczynności tarczycy â senność w dzień, trudności z zasypianiem w nocy, trudności w koncentracji (pacjenci jadący do IO pociągiem często padają łupem kieszonkowców, bo są rozkojarzeni.

Pozdrawiam