1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
iskra07
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50341
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-01-03, 12:06 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
|
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
iskra07
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50341
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-11-05, 15:14 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
jussti, nie wiem co mogłabym Ci napisać żeby Cie pocieszyć. Chyba nie ma teraz odpowiednich słów...ja ich nie znam...
Przytulam cieplutko Ciebie i Twoją mamę |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
iskra07
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50341
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-30, 12:09 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Tak, z tymi znajomymi to masz racje. Kiedy moja mama zachorowala to interesowalo ich tylko co jej jest i jak to znosi, a kiedy zaczynalam mowic, ze sie boje, ze nie wiem gdzie isc, co robic, kiedy potrzebowalam wsparcia to slyszalam w najlepszym wypadku slyszalam: wszystko bedzie dobrze, dasz rade albo w najgorszym wypadku: wiesz, moja ciocia, wujek, babcia czy ktos tam tez ma problemy, tez jest chory... Wtedy akurat nie na to liczylam. Sama nie wiem co chcialabym wtedy uslyszec, ale na pewno nie puste dla mnie slogany, czy ze ktos ma "gorzej", bo nie polepszalo to mojego samopoczucia...Moze wystaczylo pomilczec. Dlatego przestalam mowic co czuje. Wyzalilam sie tutaj i duzo rozmawialam z mezem. On mi tez bardzo pomogl. Powiedzial mi, ze wie ze sie boje, ale on bedzie przy mnie, ze przejdziemy przez to razem. To jemu sie wyplakiwalam on wtedy mnie przytulal i nic nie mowil, bo nie wiedzial co. I to chyba bylo najlepsze co mogl zrobic. Czulam i czuje jego wsparcie i wsparcie tego forum. To mi pomaga kiedy mam kryzys... |
|
|