Znalezionych wyników: 2

Witam! Dziękuję za odpowiedź,już wyjaśniam dokładniej.W naszym szpitalu były pobierane wycinki podczas mikrolaryngoskopii.(2009r) Otrzymałam wynik:carcinoma planoepitheliale G1 laryngis bilateralis,(badanie materiału w tutejszej pracowni). Miałam do wyboru 3 sposoby dalszego leczenia. Pierwsze-wycięcie zmian na obu strunach tradycyjnie z dojścia zewnętrznego, drugie-radioterapie, trzecie-wycięcie zmiany przezustnie laserowo w szpitalu w Bygoszczy, u nas nie ma lasera. Byłam w szoku, nikt z rodziny nie chorował na raka, nie paliłam nigdy. Jestem od 30 lat alergikiem,(przewlekły nieżyt błon śluzowych górnych dróg oddechowych) sądziłam, że to może alergia, lub nadużywanie kropli do nosa,które spływają do gardła(również sterydowych). Jeden z lekarzy zasugerował operacje oszczędzającą laserem, tak też wybrałam. W Bydgoszczy miałam TK węzłów chłonnych szyi. Wynik prawidłowy. Potem tylko mikrolaryngoskopie celem wyznaczenia zakresu operacji laserem? Nie wiem, dlaczego od razu nie usunięto podejrzanych zmian. W końcu po moich staraniach wraz z rodziną, po miesiącu od przyjęcia, usunięto promieniem lasera CO2 2/3 przedniej części jednego fałdu głosowego i 1/2 drugiego i spoidło przednie. Wynik badania wyciętych tkanek tak jak wcześniej pisałam: laryngitis chronica, utkania nowotworowego nie znaleziono. Nikt mi nie tłumaczył co to dla mnie oznacza. Wysłano mnie na rehabilitację głosu do innego szpitala. Ponoc zdarza się usunięcie zmian w wycinku.Spotkałam się też z opinią ,ze to nie był żaden rak.,skoro drugie badanie nie potwierdziło pierwszego histopatu.Inni znów mówią ,ze poszerza się zakres bezpiecznego marginesu onkologicznego.Myśłałam, żeby ponownie oddac do badnia pierwszy histopat, komuś kto się specjalizuje w tego typu rakach. Niektóre pracownie wydają drugą opinie,konsultują np.tylko materiał ginekologiczny.Przepraszam za takie rozpisanie,.Czekam na radę .Pozdrawiam!

Witam!
Mam pytanie, ale najpierw krótka historia choroby.

Po roku chodzenia po lekarzach, szpital, wycinek ze strun głosowych.
Wynik rak płaskonabłonkowy rogowaciejący.
Następnie w szpitalu klinicznym w innym mieście po miesiącu oczekiwania na decyzję, (w międzyczasie mikrolaryngoskopia bez zabiegu),
częściowa obustronna chordektomia poszerzona o spoidło przednie.

Wynik histopat. z przyklinicznego ośrodka badań: laryngitis chronica, utkania nowotworowego nie znalziono.

Chciałabym się dowiedzieć czy zdarza się tak, ze rak jest wycięty przy pobraniu wycinka.
Dodam, ze jestem bardzo okaleczona, prawie nie mam głosu (straciłam pracę).
Po operacji, utworzyła mi się blizna, płetwa krtaniowa, która zajmuje 1/2 szpary głośni.
Chciałabym na własne życzenie odebrać wycinki z pierwszego zabiegu i oddać do ponownego zbadania w ośrodku, który wyda jednoznaczną, profesjonalną, niepodważalną opinię.

Czy ktoś może mi doradzić , gdzie to zrobić? Pozdrawiam!