1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Moja mama ma nawrót choroby
iza2212

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 9811

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2010-04-25, 22:11   Temat: Moja mama ma nawrót choroby
Napisałaś :
"ehhh ciezki okres przede mna. wiem ze musze wspierac mame duchowo."
i to jest prawda, ale to Ty teraz musisz być silniejsza i "pomatkować" swojej mamie.
Rozmawiajcie jak najwięcej także o chorobie, niech mama poczuje, że może, jak mała dziewczynka, która się boi bo jest chora i nie wie co będzie. Musisz wyczuć co możesz jej powiedzieć, a co nie. Najgorsze jest to, że ludzie odsuwają się od ludzi chorych na raka i to nie tylko w małych miejscowościach, ale tam szczególnie jest to odczuwalne.
Staraj się jak najczęściej odwiedzać ją, choćby protestowała, a nawet gdyby chwilami była niemiła ( o rozmowach telefonicznych nie wspomnę). W tej piekielnej chorobie niesamowicie ważna jest psychika!!! Nie wolno Ci dopuścić do tego żeby się poddała, bo wtedy żaden lek nie pomoże i to Ty musisz o tym ciągle pamiętać.
ŻYCZĘ WYGRANEJ! :!:

" Człowiek mniej jest nieszczęśliwy, gdy nie jest nieszczęśliwy sam."
/Honoriusz Balzac/ :!:
  Temat: Rak jądra - guz mieszany z przerzutami do płuc i wątroby
iza2212

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 23257

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2010-04-22, 21:42   Temat: Rak jądra
Witaj Tomku!
Mam nadzieję, że przeczytasz to co piszę, bo w internecie dopiero raczkuję. Mam nadzieję, że nie zaniechałeś leczenia! Musisz się leczyć bo nie masz innego wyjścia. Fakt, że o rakach jąder młodzi nic nie wiedzą i nawet nie wiedzą gdzie się udać.
Ale do rzeczy, mój syn miał raka jądra (urosło mu do ogromnej wielkości dużego grejfuta) bez przerzutów.Szybka operacja w Szpitalu Wojskowym, a potem radioterapia na Strzałowskiej, tam gdzie Ty. Zdołowano go na zakończenie. Były wojny o badania kontrolne. Po roku podwyższone beta-HCG. Po badaniach ( scyntygrafia kości i zdjęcia rtg) okazuje się, że są przerzuty w płucu i w kościach, a na dodatek synek (24 wtedy) powiedział,że nie pójdzie się leczyć na Strzałowską. Na szczęście w Szpitalu Wojskowym prowadzili chemioterapię, a poza tym inna atmosfera, wspaniałe podejście do chorego. Miał zalecone 6 cykli BET , raz na tydzień Bleomycynę i potem miał mieć radioterapię, która po zakończeniu "chemii" okazała się niepotrzebna. Wszystko się cofnęło.Przez te pół roku szedł do szpitala co miesiąc na pięć dni, a potem normalnie pracował. Włosy odrosły, nawet trochę ciemniejsze. Koniec.
Właśnie mija w tym miesiącu 8 lat od zakończenia leczenia.
Pamiętaj, że medycyna robi bardzo szybkie postępy i wiem, że wiedza na temat raka
jąder jest w tej chwili o wiele większa niż 10 lat temu, ale nadal o tym temacie za mało się mówi.
Lecz się!. lecz się! bo można się wyleczyć!!!
Odezwij się i bądź dobrej myśli bo psychika w tej chorobie to 50% więcej siły do walki z tym pasożytem. Trzymam kciuki. Matka "rakowca".
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group