Autor |
Wiadomość |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
jussti
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50326
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2016-01-02, 21:24 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Moja mamusia odeszła dzisiaj po 8
Byłam przy niej
Mega kryzys zaczął się w poniedziałek rano
Trafiła do szpitala
W wolniejszej chwili napiszę, może komus cos to pomoże
Dziękuję że mogłam na Was liczyć |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
jussti
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50326
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-27, 08:26 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Świątecznie myslałam o naszym forum, ale brakło czasu na wejscie tutaj.
Mam nadzieję, że świąteczny czas minął na tyle miło i spokojnie na ile mógł.
Póxniej popiszę.
[ Dodano: 2015-12-27, 09:39 ]
Mama 22 grudnia miała chemię.
Wczoraj wyszły jej owrzodzenia / afty na języku dzisiaj już nie je
Zaraz będę szukała terminu na usg doplerowskie bo mam złe przeczucia, że mama ma niedokrwienie operowanej w kwietniu nogi i stąd problemy z chodzeniem. |
Temat: Ostatnie chwile?? |
jussti
Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 41848
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-21, 13:59 Temat: Ostatnie chwile?? |
Nikka a co w mamę wlewają? |
Temat: Ostatnie chwile?? |
jussti
Odpowiedzi: 91
Wyświetleń: 41848
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-18, 13:30 Temat: Ostatnie chwile?? |
Nikka to dobrze, że mama się nie poddaje.
Oby i tym razem oszukała śmierć na jeszcze jak najdłuższy czas.
Trzymaj się dzielnie |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
jussti
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50326
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-18, 12:06 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Mama znowu nie dostała chemii
za niska hemoglobina
jak wchodziła do szpitala to by się przerwóciła
póxniej nie mogła z krzesła wstać
w domu lepiej
ale wczoraj wieczorem miała 37,2
dzisiaj pani dr z HD przychodzi i zobaczymy co powie
ostatnio nie miałam natchnienia żeby tu zajrzeć
u mnie święta w polu, a szykuję na 14 osób
choinka ubrana i pół przejścia w moim "wielkim" pokoju mi zajmuje |
Temat: Czy karmić na siłę? |
jussti
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 21514
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-18, 12:04 Temat: Czy karmić na siłę? |
[*] dla Taty
Weroniko wyrazy współczucia |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
jussti
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50326
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-14, 11:59 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Mama jak jest w domu to nie ma zlecanych żadnych badań.
Ma badania tylko jak idzie na chemię - termin na jutro.
Temperatura nie była podwyższona.
Ale mama słyszę że jednak coraz gorzej oddzycha i się meczy.
Wczoraj koniecznie chciała mi pomóc wiązać szynki do wędzenia, ale po jednej na szczęście odpuściła i poszła usiąść.
Na uodpornienie zaczęła od dzisiaj brać pyłek pszczeli.
Jeszcze mam nabyć mleczko. |
Temat: Czy karmić na siłę? |
jussti
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 21514
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-14, 11:55 Temat: Czy karmić na siłę? |
Weronika zwierzątka mogą być skutkiem leków.
Nie kalkuluj ile czasu przed odejściem, nie przewidzisz pewnych rzeczy.
Moja mama słyszała muzykę poważną.
Lezałam nawet z uchem przy podłodze, żeby ją usłyszeć - niestety. |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
jussti
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50326
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-10, 09:54 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Moja mama od wczoraj zgłasza złe samopoczucie i wewnętrzne "rozdygotanie" i zimno.
Czy to może być po sterydzie? |
Temat: Hospicjum czy dom, trudna decyzja |
jussti
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17023
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-09, 11:00 Temat: Hospicjum czy dom, trudna decyzja |
Koralina [*] dla Mamy.
A Ty i rodzeństwo trzymajcie się razem i wspomagajcie. |
Temat: Czego się możemy spodziewać? |
jussti
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 24307
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-09, 10:43 Temat: Czego się możemy spodziewać? |
Kołysanko to straszny widok wyniszczonego przez chorobę organizmu mamy.
Nie ma słów pocieszenia na taką sytuację.
A Ty masz jakieś wsparcie? |
Temat: Czy karmić na siłę? |
jussti
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 21514
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-08, 09:11 Temat: Czy karmić na siłę? |
Weronika musisz się tzymać.
Nie myśl, że tata przegra tę walkę.
Tego nie wiesz.
Ja wiem, że się boisz, ale nadzieja umiera ostatnia.
Oby to nie było już.
Chyba dobrze, że Cię nie wpuszczają - widzą możliwość poprawy.
Jak CIę wpuszczą to pewnie będzie oznaczało, że nie widzą już szansy.
Pozdrawiam serdecznie. |
Temat: Czy karmić na siłę? |
jussti
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 21514
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-07, 09:26 Temat: Czy karmić na siłę? |
Weronika mnie hospicjum domowe bardzo pomaga.
Czuję się spokojniejsa, bo nie jestem sama i wiem, że na wypadek "czegoś" mam pomoc
na wyciągnięcie ręki.
Jak z mamą zrobiło się nagle źle a nie była wtedy jeszcze pod opieka HD to sidziałąm wydzwaniałam i gyby nie pielęgniarka w rodzinie to nie wiem co by było.
Pieluchomajtki też już miałam w użyciu.
Myśl pozytywnie.
[ Dodano: 2015-12-07, 09:27 ]
Ja dodam jeszcze, że najtrudniej było mi powiedzieć tacie i mamie, o hospicjum, włąśnie dlatego że się źle kojarzy. |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
jussti
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 50326
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-04, 14:02 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Moja mama odrzucona z chemii
Za mało neutrofili.
Mamy uważać na infekcje bakteryjne i chronić mamę. |
Temat: Czy karmić na siłę? |
jussti
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 21514
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-12-04, 14:01 Temat: Czy karmić na siłę? |
Weronika w tych chorobach niestety wszystko się może zdarzyć :(
Ja dzisiaj w szpitalu słyszałam rozmowę pani dr z pania która chciała przenieść kogoś bliskiego ze szpitala do szpitala.
Pani dr powiedziała, zeby się zastanowić z jakich pobudek to ma się stać.
Bo później się oczekuje ze kolejny szpital, lekarze, sposób leczenia też nie spełnia oczekiwań i co? i np rodzina ma pretensje, że pacjent przyszedł o włąsnych siłach, ale nie wiadomo było że są np. przerzuty do mózgu i stan się nagle pogarszał i rodzina się dziwiła co złego zrobił kolejny szpital.
Najważniejsze że tata jest pod opieką specjalistyczną.
Sen też jest ważny.
tzrymaj się |
|