Znalezionych wyników: 5

Dziękuję. Naprawdę wiele znaczy, jak się przeczyta coś co podnosi na duchu, albo co pozwala miec nadzieję. Pozwolę sobie napisać, gdybym miała jakieś wątpliwości w międzyczasie a już na pewno napiszę, jaki będzie dalszy przebieg diagnostyki. Wiem, że szukanie odpowiedzi na takie pytania w internecie nie jest najmądrzejsze, ale często może być pomocne w taki prosty właśnie sposób- zeby pokazać komuś, ze moze być inne ścieżka....dobrze mimo wszystko, że chcecie pomagać- dziękuję....

Przepraszam za może głupie pytania, ale próbuję to sobie w głowie poukładac jakoś, tak żeby miec jakąś podstawę do alternatywnych myśli. Skoro jets to niewielka zmaian to prawdopodobnie (tak myślę) nie da się tutaj pobrac materiału do badań- czy więc na podstawie TK lekarz będzie w stanie okreslić jej charakter czy też może zalecić pobyt w szpitalu? Czy możliwe, ze karze kontrolować tą zmainę i robić np TK czy rtg co kilka miesięcy?

Dziękuję za odpowiedź. To dla mnie bardzo ważne. Pocieszam się myślą, ze to tylko taka mała zmiana, lekarz mówił, ze może to być zwapnienie po tym zapaleniu. Ale czy wtedy radiolog nie ująłby tego inaczej w opisie?

Wiem, że nie musi i tez wiem,ze trzeba dalej diagnozować. Ale tak po samych wymiarach i po umieszczeniu- jakie są szanse, że może to być coś innego.

Witam.
Bardzo prosze o pomoc.

Mój tata przechodził zapalenie oskrzeli. Po kilku dniach od wizyty u lekarza wykonano kontrolne rtg. Oto jego opis:

RTG KLP:
W polu dolnym płuca prawego cień guzkowy o śr 6 mm. W polu nadprzeponowym płuca lewego smużaste cienie zapalne. Szczelina mała odcinkowo zaznaczona. Sylwetka serca w wym popprzecznym niepowiększona. Aorta piersiowa wydłużona. Katy p-ż wolne.

Zmiana ta jest widoczna raczej na zewnętrznej częśći płuca - patrząc na zdjęcie. Tata ma 65 lat, palił papierosy moze przez 20 lat, rzucił z dnia na dzień jakieś 12 lat temu. Niestety nie kontrolował zdrowia, toteż nie ma żadnych poprzednich zdjęć. jakieś 5 lat temu przechodził silne zapalenie płuc. Męczy go kaszel chyba od zawsze - kiedy palił i teraz też ale nie jest to jakiś notoryczny kaszel - często rano i kilka razy w ciągu dnia, między innymi przy większym wysiłku. Jeśli chodzi o samopoczucie to apetyt mu dopisuje na wszystko - nie ma problemów z trawieniem i nie zaobserwowałam żadnych zmian w zachowaniu taty. Bardzo martwi mnie ten wynik. Mamy już skierowanie do pulmonologa. Proszę powiedźcie, czy jest szansa, ze to pozostałość po tym zapaleniu. Szukam jakiejś myśli, której mogłabym się uczepić ale nie chce mamić sobie oczu. Znalazłam wiele podobnych historii na forach, ale zdecydowana większość kończyła się diagnozą, której najbardziej się boję.
Bardzo proszę odpowiedź