1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-25, 18:03 Temat: Proszę o pomoc |
Usg szyi :
Wzdłuż dużych naczyń szyjnych i mięśni MOS widoczne pojedyncze węzły chłonne. Największe z nich zlokalizowane są podżuchwowo, dystalnie w stosunku do ślinianek podżuchwowych. Po stronie prawej wielkości do 1,4x0,7cm. Po stronie lewej wielkości do 1,6x0,7cm. Węzły są owalne, ostro odgraniczone, hypoechogenne, z hyperechogenną zatoką, w opcji Doppler bez cech patologicznego unaczynienia.
Usg węzłów chłonnych pachwinowych:
W pachwinie lewej widoczne pojedyncze powiększone węzły chłonne, wielkości do 1,2x0,5cm. W pachwinie prawej widoczne pojedyncze powiększone węzły chłonne, wielkości do 1,0x0,4cm. Węzły są owalne, ostro odgraniczone, hypoechogenne z hyperechogenną zatoką, w opcji Doppler bez cech patologicznego unaczynienia.
Chyba wszystko jest dobrze 😊😊😊 |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-24, 15:57 Temat: Proszę o pomoc |
Nie mogę się doczekać, w końcu wszystko będzie jasne. |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-24, 14:14 Temat: Proszę o pomoc |
Miałam odezwać się po usg, ale mam jedno pytanie.
Boli mnie coś pod lewym obojczykiem. Czuję tam zgrubienie inne niż pod obojczykiem prawym. To jest dziwne do opisania, jakby wypchnięte kości sama nie wiem jak to nazwać. Po prostu coś twardego. Nie czuję bólu kiedy dotykam, to boli samo z siebie, ciśnie, kłuje.
Domyślam się, że lekarz powie, że to jest nerwica :D
Powiedzcie mi, proszę, macie jakieś pomysły co to może być? Proszę o pomoc. Jakieś sugestie.
[ Dodano: 2017-10-24, 16:54 ]
Już jutro jadę na prywatne badanie usg węzłów chłonnych! |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-22, 17:30 Temat: Proszę o pomoc |
W takim razie odezwę się po zrobieniu usg
Trzymajcie kciuki
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-10-22, 18:34 ]
Mocno zaciśnięte i czekamy na wynik razem z Tobą.
|
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-22, 17:01 Temat: Proszę o pomoc |
Dziękuję za odpowiedź
Niestety, w mojej przychodni różnie bywa. Ciężko tutaj o dobrą diagnozę. Jeżeli lekarz wykonujący usg nie zauważy patologicznych zmian, to powinnam to zostawić czy mimo wszystko pójść do onkologa/ hematologa? |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-22, 14:18 Temat: Proszę o pomoc |
Mam skierowanie na usg jamy brzusznej z uwzględnieniem węzłów chłonnych pachwinowych oraz usg tarczycy i przytarczyc. Po odebraniu wyników zgłosze się na prywatną konsultacje z chirurgiem onkologiem.
Może ktoś mi polecić jakiegoś dobrego specjalistę we Wrocławiu? |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-22, 07:49 Temat: Proszę o pomoc |
Tak właśnie myślałam, że jest to nieprecyzyjne. Ciągle miałam to w głowie. Kolejne usg znowu w tym samym miejscu, czyli w mojej przychodni. Zatem mam nadzieję, że lekarz będzie inny, a jeśli będzie ten sam, to powiem mu, że proszę o dokładny opis.
Serdecznie dziękuję za odpowiedź |
Temat: kogo polecacie do chłonniaków w Lublinie, Warszawie????? |
katarzyna20
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 8452
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-22, 06:48 Temat: kogo polecacie do chłonniaków w Lublinie, Warszawie????? |
Zaczekaj cierpliwie na wyniki, zobaczymy co one pokażą.
Życzę Ci dużo siły. |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-21, 23:41 Temat: Proszę o pomoc |
Jeśli na tym forum jest ktoś, kto potrafi zinterpretować opis badania usg, to bardzo proszę o pomoc. |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-21, 19:19 Temat: Proszę o pomoc |
Dziękuję za odpowiedź, to wiele dla mnie znaczy.
Moi bliscy uważają, że lekarz z pogotowia się pomylił i powtarzają mi, że nic mnie nie boli, ogólnie nie mogę z nimi o tym porozmawiać. Nie mam wsparcia, boją się diagnozy i przez to bagatelizują wszystko co się ze mną dzieje. Musze poszukać hematologa we Wrocławiu. Tylko, że nie mam na to pieniędzy teraz :(
W jaki sposób zdiagnozowano u Ciebie chorobę?
[ Dodano: 2017-10-21, 22:23 ]
W lutym tego roku miałam wykonane usg szyi. Przepiszę opis badania.
Gruczoł tarczowy niepowiększony.
W obu płatach drobne torbiele, w płacie lewym większy o średnicy 3.2 mm z brzeżnym zwapnieniem o długości 0.9mm.
W płacie prawym większa torbiel o średnicy 2.8mm
Ślinianka podżuchwowa lewa 23x8mm.
Ślinianka podżuchwowa prawa 24x7mm.
Echostruktura ślinianek normoechogenna, bez zmian ogniskowych; przewody wewnątrzgruczołowe nie są poszerzone.
W okolicy kąta żuchwy po stronie lewej powiększony węzeł chłonny o długości 18mm. Poza tym podżuchwowo po tej stronie mniejsze węzły chłonne o długości do 10mm.
Podżuchwowo po stronie prawej większy węzeł chłonny o długości 22mm. W okolicy dużych naczyń szyi na pograniczu szyjno karkowym po tej stronie liczne drobne węzły chłonne o długości poniżej 10mm.
Powyżej gruczołu tarczowego na wysokości podniebienia w pobliżu linii środkowej nieco bardziej po stronie prawej torbielowata przestrzeń płynowa (...) o średnicy 4.2mm.
Proszę z całego serca o interpretację wyników, ponieważ w tamtym czasie skończyło mi się ubezpieczenie i nie mogłam tego skonsultować. Później już całkowicie o tym zapomniałam.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-10-22, 09:48 ]
Post wyedytowany i poprawiony.
Nie ma potrzeby cytowania całych poprzednich postów.
|
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-21, 17:49 Temat: Proszę o pomoc |
Witam wszystkich, którzy to czytają.
Od mojego pierwszego posta minęło niewiele czasu.
Jeszcze tego samego tygodnia pojechałam na pogotowie ze względu na duszności i bóle w klatce piersiowej. Lekarz mnie zbadał, między innymi moje powiększone węzły chłonne. Zadawał wnikliwe pytania odnośnie mojego samopoczucia i dolegliwości. Wykonano mi też EKG serca, które wykazało prawokomorowe zaburzenia przewodzenia.
Powiedział, że jemu to wygląda na chłoniaka, albo białaczkę. Polecił mi abym zrobiła rtg klatki piersiowej i udała się również do hematologa.
Oczywiście poszłam ponownie do lekarza rodzinnego, tym razem do innego. Powiedział, że wyklucza te dwie choroby na podstawie moich wyników morfologii i że RTG w tym momencie nie ma sensu.
Dał mi skierowanie na usg jamy brzusznej oraz tarczycy i przytarczyc. Zasugerował mi, że moje objawy są spowodowane nerwicą, bo "jest pani cała chora, a morfologia w normie". W tym momencie mam zapalenie zatok sitowych i tchawicy, więc nie czuję się dobrze. Węzły chłonne pachwinowe nadal są niebolesne i powiększone, tak samo jak węzeł na szyi. Lekarz POZ powiedział też, że EKG jest w normie, a ja się na tym nie znam. Nie mogę skorzystać z pomocy innego lekarza prywatnie, bo mnie na to nie stać, a w mojej przychodni nie mam już w kim wybierać. Usg mam za trzy tygodnie. Nie ukrywam, że czuję bezsilność wobec tej sytuacji. Mam 20 lat, chciałam rozpocząć studium Technik elektroradiolog, ale nie mogę chodzić na zajęcia ze względu na powiększone węzły chłonne, mimo że jestem zapisana do tej szkoły. Naprawdę nie wiem już co mam robić i myśleć. Dlaczego lekarz rodzinny próbuje mi wmówić nerwicę, skoro nigdy nie miałam jej zdiagnozowanej, mimo że w wieku nastoletnim korzystałam z pomocy psychologa i psychiatry. Podejrzewano wówczas depresję, miałam problemy w szkole i lekkie załamanie w tamtym okresie. Od tamtej pory nic więcej się nie działo. Znam siebie i znam swoje reakcje na stres. Naprawdę nie wiem co dalej. Co powinnam zrobić?
[ Dodano: 2017-10-21, 19:05 ]
Nie wiem czy to jest istotne, ale od dwóch może trzech miesięcy mam problem ze skórą. Z tyłu głowy mam taką łuszczącą się zmianę, bardzo swędzi. Nie wiem czy ma to związek z tym co aktualnie mi się dzieje. Leki na alergie nie pomagają. |
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-05, 20:02 Temat: Proszę o pomoc |
Dziękuję bardzo za odpowiedź:)
Smuci mnie to, że idąc do lekarza pierwszego kontaktu, trzeba przekonywać, że naprawdę coś boli. Żadnego wywiadu lekarskiego. O wszystko trzeba się upominać. Dzisiaj poczułam się jak hipochondryk, a ledwo żyję ostatnio.
[ Dodano: 2017-10-06, 00:01 ]
Zauważyłam, że po przejściu nawet kilku metrów, np z pokoju do łazienki, bolą mnie płuca i ciężko mi się oddycha.
|
Temat: Proszę o pomoc |
katarzyna20
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 7513
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2017-10-05, 16:12 Temat: Proszę o pomoc |
Witam wszystkich. Mam na imię Katarzyna, mam 20 lat.
Od około trzech tygodni mam powiększone węzły chłonne. Jeden z nich na szyi, nie boli i jest twardy. Powiększył się od wczoraj, bo lekko odstaje skóra w tym miejscu i jest to widoczne.
Kolejne dwa w lewej pachwinie, również nie bolą i są twarde.
Od dwóch tygodni nie mam na nic siły, bolą mnie kości, pocę się w nocy, boli mnie brzuch i szyja, odczuwam rwanie pod pachami i koło piersi.
Byłam dzisiaj u lekarza rodzinnego, który powiedział, że węzły chłonne,którymi należy się przejmować, to węzły zbite w pakiety i nie może być inaczej. Pachwine chciał zbadać przez leginsy. To było dziwne. Powiedział, że nie wie co mi jest.
Zdziwił się,że przez tyle czasu źle się czuję.
Dał mi skierowanie na morfologie krwi z rozmazem i powiedział, że jeśli wyniki będą dobre, to znaczy, że wszystko jest dobrze. Nie wspomniał o badaniu usg.
Kiedy powiedziałam mu o bólu w klatce piersiowej i dusznościach po niewielkim wysiłku, uznał, że to nerwica i w sumie to pożegnał się dając mi skierowanie na badanie krwi.
Proszę, powiedzcie mi, czy zaufać mu, czy może spróbować pójść do innego lekarza?
Nigdy nie choruję, rodzina uważa, że to grypa. Nie mam kaszlu ani kataru. Nie jestem przeziębiona.
Proszę, pomóżcie mi.
[ Dodano: 2017-10-05, 17:22 ]
PS. Morfologia krwi bez OB, jedynie zaznaczone CRP. |
|
|