Znalezionych wyników: 14

Nasze Forum, spotkania na Zlotach u Gazdy, to wspaniały sposób na zapoznanie się w realnym życiu. Tworzą się tu wspaniałe przyjaźnie. Jedna z nich są nasi Przyjaciele z Łodzi; małgosia_43 czyli: Małgosia, Jacek i oczywiście Magister.Roman (na cześć Roman1130), który od 3 Zlotu, tego wrześniowego znalazł ciepły dom i od mamy Abi u Gazdy trafił do Łodzi. W drodze na 'spotkanie warszawskie' odwiedziliśmy ich i spędziliśmy mile wspaniałe chwile na długich nocnych rozmowach. To nie pierwsze nasze spotkanie i mamy nadzieje na kolejne. Stąd czytałaś banialuka, wcześniej o spotkaniu w Łodzi. A tak relaksował się na spotkaniu Magister.Roman

Dodano: 2012-11-30, 13:29

Udział wzięli; Jolana, JustynaS1975, Gonia, kmis757 z Beatką

"Spotkanie w Warszawie 2" nazwane przeze mnie "Zlotem bis" to już historia. Ci co byli a dla których Zlot w Żegiestowie z różnych powodów jest poza zasięgiem, dowodzi, że my członkowie Rodziny Forum; Fundacji Dum Spiro-Spero, czujemy się bardzo miło i sympatycznie w swojej obecności. Takie spotkania, jako kontynuacja naszej Forumowej wirtualnej znajomości, spędzenie wspólnie odrobine czasu, wypicie kawy, spojrzeniu sobie głęboko w oczy, rozmowa, daje niesamowitą radość i pozostawia niezapomniane wspomnienia. Bardzo dziękuję naszym wspaniałym Forumowiczkom za udział w spotkaniu, za miło spędzony czas i zachęcam do takich spotkań. Nie zamykajmy się tylko w klikaniu i literkach. Gdy na Zlot jest nam za daleko pamiętajmy, że tuż obok nas jest ktoś dla kogo warto poświecić trochę swojego czasu, z kim warto wymienić się odrobiną uśmiechu.
::thnx::

Joasia jesteś niezastąpiona... Maciek, młody chłopie, dasz radę... a z Pragi (oczywiście nie tej do której mam 150 km - do Warszawy 450km), najlepiej kieruj się na Pragę Południe na trasę Łazienkowską i trasa Łazienkowską, przez most Łazienkowski , cały czas prosto; zmienia się na Al. Armii Ludową, dalej prosto przechodzi w Wawelską i skręcasz w lewo w kierunku Portu Lotniczego czyli na (Franciszka) Żwirki i Wigury (Stanisława) , a skręcasz na światłach zaraz za Pomnikiem Lotników, (stał jeszcze niedawno po lewej stronie). Po skręcie w lewo na światłach na Żwirki... po 800-set metrach masz skrzyżowanie w prawą stronę (tylko) to Banacha (Stefana). W tym miejscu (pozwolę sobie powtórzyć po Justynce), czyli na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury z Banacha w sobotę 24 XI o godz. 15-stej spotykamy się i dopiero stad ruszamy na "poszukiwania" miejsca na dobrą kawę. Tu po drugiej stronie od Banacha zaczynają się Pola Mokotowskie z Parkiem im. J. Piłsudskiego a wcześniej stadionem RSK Skra.
Proponuję aby chętni postarali się o nr telefonu Justynki lub mój, poprzez PW. Dziękujemy i zapraszamy.

[ Dodano: 2012-11-19, 17:26 ]
No teraz dzięki TVN 24 wiem dlaczego tych co mają inna tablicę rejestracyjna niżeli Warszawską nazywają "Słoikami". :/hahaha/:

Ale czemu parkując na osiedlu, mogę mieć przebite wszystkie opony, to tego już nie rozumiem. Szwagier mieszka na zamkniętym osiedlu na Targówku i już słyszę, że teraz parkować będę musiał poza ogrodzoną częścią osiedla, czyli pod lasem; Park Leśny Bródno... aleeee gościna... :omondieu:

Idą dziwne czasy albo wraca stare... :uuu:

Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-11-17, 12:54

Jolana, klikers, i inni umawiający się, proszę się teraz wytłumaczyć - oj nieładnie :-(