1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Miesak ewinga |
lesiomar
Odpowiedzi: 45
Wyświetleń: 44842
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2017-07-27, 14:49 Temat: Miesak ewinga |
1 cykl= 2 ramiona, czyli tak naprawdę na chemii byłem już 20 razy. U mnie to wyglądało troszkę inaczej, zresztą u każdego jest inaczej. Guz umiejscowił się w okolicach kręgosłupa th3, leczony byłem na skrzywienie, zwyrodnienie kręgosłupa czyli rehabilitacje itp, nikt nie podejrzewał guza. Problem pojawił się kiedy guz zaczął uciskać rdzeń czego wynikiem przestałem chodzić, wtedy rezonans i od razu na neurochirurgie, oczywiście nikt nie podejrzewał że jest to coś złośliwego, na 95% łagodna zmiana (nerwiak, oponiak) tak słyszałem od lekarzy. Po operacji wszystko wróciło do normy, powoli zacząłem chodzić, przyszedł wynik histopatologiczny po 4 tygodniach- Mięsak Ewinga. Pierwsza rzecz jaką zrobili przed chemią to PET, na drugi dzień już wziąłem chemie. Oczywiście w badaniu wyszły przerzuty prawdopodobnie rozsiał się po operacji. Po 2 cyklach scyntygrafia- wyszło czysto. Aktualnie jestem po 5 badaniach PET i w 3 ostatnich praktycznie nic niema, tylko zmiana na lewym udzie 9mm która była brana jako nie reagujący przerzut, po rezonansie uda- zmiana łagodna wyspa kostna. Lecze się we Wrocławiu, konsultując się również z Warszawą.
Guz bardzo dobrze reaguje na chemie, z tego co mi mówili, nie powinno się go wycinać, niszczy się go chemią i radioterapią, u mnie zrobili błąd bo wzięli się za operacje nie wiedząc co to jest, dlatego się rozsiał. Jeżeli Oliwka będzie dobrze tolerować chemie to wszystko powinno iśc ku dobrej drodze. Ja dziękuje Bogu że chociaż tą chemie przechodzę przyzwoicie, bo widzę niektóre osoby w szpitalu jak cierpią z powodu efektów ubocznych.
Życzę zdrowia wam wszystkim a szczególnie Oliwce. |
Temat: mięsak ewinga |
lesiomar
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5797
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2017-07-27, 12:06 Temat: mięsak ewinga |
Witam,
jestem tu nowy, a powodem jakim się dołączam do tego tematu jest to, że sam choruje na mięsaka ewinga z przerzutami do kości i szpiku, w moim przypadku wygląda to trochę inaczej przeszedłem już 10 cykli chemii Vaia/Vaca z bardzo dobrą tolerancją, na ten moment badania wykazują całkowitą remisje, mimo wszystko kilka dni temu uświadomili mnie, że leczenie nigdy nie skończy, że dostaje chemie to powinno być dobrze póki miesak się nie uodporni. Pytanie moje brzmi, czy tego guza rzeczywiście nie można wyleczyć ? czy to już faktycznie jest wyrok ? Zainteresowanych mogę podzielić się historią.
Pozdrawiam
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-07-27, 14:43 ]
Każda historia choroby ma swój własny wątek. Post został wydzielony do osobnego wątku i proszę tutaj kontynuować dalszą historię.
|
|
|