1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Podejrzane objawy i prośba o pomoc/wsparcie |
macienty
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 10141
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-11-10, 12:27 Temat: Podejrzane objawy i prośba o pomoc/wsparcie |
W szpitalu zeszło mi aż do wczoraj Znamiona oglądały 3 panie dermatolog (bardzo mocno dziękuję Wam za wszystko, jesteście wspaniałe!) przez dermatoskop i wszystkie zgodnie stwierdziły, że te olbrzymie znamiona nie budzą najmniejszych zastrzeżeń. Dostałem namiary na Centrum Diagnostyki Znamion w Poznaniu (ul. Ogrodowa 10), gdzie ordynuje pan dr Tomasz Fedorowicz, który jest onkologiem specjalizującym się w znamionach właśnie i "jeżeli mocno stresuję się tymi znamionami, powinienem się udać do pana dra i on mi powie czy i co należy z nimi zrobić". Zaleceniem była obserwacja dermatologiczna co 6 miesięcy i ochrona przed promieniowaniem UV. W poniedziałek postaram się skontaktować z w/w doktorem i pochwalę się co dalej Dla osób zainteresowanych podaję nr telefonu do p. dra Fedorowicza: 691 755 572.
Pozdrawiam Kochani i życzę miłego dnia
Przepraszam, że tak późno się chwalę, ale 3 dni w szpitalu wygenerowały potężną obsuwę organizacyjną, którą staram się nadgonić i dopiero teraz zerknąłem na forum.. |
Temat: Podejrzane objawy i prośba o pomoc/wsparcie |
macienty
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 10141
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-11-05, 07:45 Temat: Podejrzane objawy i prośba o pomoc/wsparcie |
Witajcie Kochani!
Ślicznie dziękuję za odpowiedzi, uspokoiłem się trochę w środę lecę do dermatologa i podzielę się, cóż usłyszałem
życzę miłego dnia! |
Temat: Podejrzane objawy i prośba o pomoc/wsparcie |
macienty
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 10141
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2012-11-04, 20:14 Temat: Podejrzane objawy i prośba o pomoc/wsparcie |
Witajcie Kochani!
Nie sądziłem, że istnieje w polskim internecie tak wspaniałe miejsce jak to forum, które łączy ludzi, którym towarzyszą wielkie tragedie a jednocześnie są dla siebie olbrzymim wsparciem. Z tego, co poczytałem tu przed rejestracją, widzę, że panuje tu niemal rodzinna atmosfera, stąd dziękuję bardzo ludziom, którzy z anielską troską pochylają się nad dramatami innych.
Postanowiłem napisać na forum prosząc o poradę - naczytałem się sporo o Waszych przypadkach z czerniakiem, jednak mało kto opisuje samą genezę decyzji o wycięciu znamion. Ja posiadam dwa wielkie znamiona na plecach - są ze mną od kiedy pamiętam i nigdy nic w nich się nie zmieniało - rozmiar bez zmian, barwa, kształt, grubość - wszystko kontrolowane i niebudzące podejrzeń. Profilaktycznie nigdy nie ściągam koszulki w upalne dni i przyglądam im się raz na jakiś czas, żeby wyłapać ewentualne niepożądane zmiany.
Jakiś czas temu jednak (mniej więcej od 2-3 dni) czuję specyficzne mrowienie w okolicach jednego znamienia - nie jest to pieczenie, swędzenie - tylko mrowienie. Zamieszczam link do zdjęcia - przedstawia ono znamię, które samo w sobie nie mrowi, rzecz dotyczy tylko okolicy - mrowienie pojawia się jakieś 3-4 cm niżej, lekko w lewo od osi pionowej i ciągnie się paskiem w dół pleców.
Tutaj pojawia się moja serdeczna prośba o poradę - w środę idę do dermatologa (prof. Zygmunt Adamski), w prawdzie w zupełnie innej sprawie, ale zamierzam przy okazji zapytać o co chodzi i poprosić o jak najszybsze wychlastanie tych potencjalnych zabójców :( czy w Waszym, Kochani, przypadku pojawiały się takie przypadłości, czy może być to początek procesu nowotworowego? Jeśli to ma jakieś znaczenie, dodam, iż mam 22 lata i zawsze pilnowałem i pilnuję, żeby znamiona nie były narażone na czynniki im zagrażające.
Zdjęcie
Mam nadzieję, że nie narażę Waszej cierpliwości i usłyszę Wasze opinie.
PS. To forum wycisnęło ze mnie wiele łez i poczucia niesprawiedliwości życiowej, gdy widzi się ludzkie, niezawinione cierpienie w strasznej chorobie i obiecuję, że będę się za Was wszystkich modlił, byście jak najszybciej pozbyli się utrapień.
Z góry bardzo dziękuję za jakąkolwiek formę pomocy i życzę miłego wieczoru,
Macienty. |
|
|