1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 7
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz piersi
maddalena

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 12070

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-17, 21:12   Temat: Guz piersi
własnie lekarz nic nie dał, to moja mama była w gabiniecie i pewnie ja skołował.

ja myslę, że źle wykonał i nie zaproponował nawet dania wyniku sciemniając coś. ale zastanawiam sie, dlaczego znowu zrobił biopsję, wydaje mi sie, że cienkoigłowa.

mama sama nie wie, wie tylko, że odciągał cos do takego dużego urządzenia i to tyle.

moim zdaniem to była cienkoigłowa, czy nie lepiej było zrobić jeszcze raz gruboigłową?
  Temat: Guz piersi
maddalena

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 12070

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-17, 20:13   Temat: Guz piersi
dzisiaj były wyniki biopsji, która wykazała, ze brak komórek rakowych. lekarz był zdziwony i powiedział, ze nie zgadza się z wynikiem mammografii, wg której to birads5.

Biopsja potwierdziła guza, ale nie wiem co to znaczy, że nie wykazała tych komórek rakowych.
Zrobiono wobec tego 3. biopsję, wynik za 2 tygodnie, czy to mozliwe aby mammografia sie myliła? Wg mnie to biopsja jest źle wykonana.
  Temat: Guz piersi
maddalena

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 12070

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-03, 20:51   Temat: Guz piersi
dziekuję Ci za wsparcie :cry:
  Temat: Guz piersi
maddalena

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 12070

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-03, 20:37   Temat: Guz piersi
rozmawiałam z mama i powiedziałam jej, że skoro chce myslec negatywnie, to powinna się zatrzymac w momencie, kiedy dojdzie do amputacji. że z tym mozna zyć. wydaje sie, że to rozumiała. Nie powiedziałam, ze z tego co czytałam wynika że to rak (złosliwy), tylko tak ogólnie o nowotworach. nie mówiłam o BIRADS5.
Mama raczej nie miałaby problemu z mastektomia, tylko z widmem nawrotów i przerzutów. tego sie boi najbardziej. całe zycie była optymistka, ma silny charakter. dzisiaj rozmawiałam z nią o zupełnie innych sprawach i była spokojna, zadowolona.
tak naprawde to ja boje się swoich reakcji, płaczu przy niej, swojego zalamania i braku siły.ja jestem typem nerwicowca, stresowac i na drugie imię mam Armaggedon, dlatego martwie się skąd wziąc taką siłe, jaka wy tu macie.
mój tata umarł 5 lat temu, miałam odwiedzic rodziców w sobotę i pierwszy raz przyciszyłam komórkę na noc. rano miałam 28 nieodebranych połączeń i wiadomośc, że tata umarł. nie zdążyłam sie z nim zobaczyć, pożegnac. na mysl, że spotka mnie o samo, ten sam ból pęka mi serce. ja wiem, że człowiek to takie bydle, że ma moc spinania sie i walki o życie, może musi troche czasu minąc aż ja tej siły nabiorę.
mielismy sie z mężem zacząć starac o dziecko (juz troche latek mamy) i to wszystko przestało sie liczyć.
pozdrawiam wszystkich serdecznie i życze zdrowia.
przepraszam za błedy, ale mam komputer bez myszki i nie umiem jeszcze sprawnie sie posługiwac laptopem.
  Temat: Guz piersi
maddalena

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 12070

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-03, 19:44   Temat: Guz piersi
nic nie mamy jeszcze okreslone, poza tym co napisałam. wolałabym mame umieścić na Wawelskiej, ale nawet nie wiem czy na operacje jest potrzebne skierowanie, nic nie wiem... nigdy nie miałam do czynienia ze szpitalami.
nie mówie mamie tego co wiem, bo ona i tak sie domysla: powiedziała, że to wyrok śmierci, że trzeba napisac testament, itd. mogę jej powiedziec, że to najprawdopodobniej złośliwiec, ale nie wiem przecież w jakim stadium, więc co mam powiedziec...
biopsje były jedna po drugiej, w ciągu 15 minut, mama mówiła, że całą rękę miała we krwi, dlatego o tej krwi napisałam. teraz ma wklęśnięcie w piersi po tej biopsji.
nie napisałam jeszcze o tym, że jakiś czas temu wykryto u niej guzki na tarczycy, dostała skierowanie na USG + zapis wskazanie do biopsji...
ja zawsze kojarzyłam raka z chudnięciem, wymiotami, bólem... moja mama na nic sie nie skarzy, nic ja nie boli...
przepraszam że tak smęcę, ale nie mam z kim porozmawiać. nie mam innej rodziny tylko babcie, która dzisiaj wyczuła w tej samej piersi zgrubienie...
chyba juz nie mam łez... a skąd mam wziąć siłe na resztę..
  Temat: Guz piersi
maddalena

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 12070

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-03, 11:19   Temat: Guz piersi
jest to cholernie smutne, ojciec umarł pare lat temu, teraz choroba mamy... dlaczego tak się dzieje... lekarz wspomniał tylko o tym, ze ten guz jest przemieszczający się(?), nie wiem co to znaczy...
byłysmy w centrum onkologii na ursynowie, może trzeba iśc gdzie indziej? Lekarz dośc obcesowo mame potraktował...
płacze sobie, bo ta bezsilnośc jest straszna... czlwoiek myslał, że jest zdrowy, a to wielki guz i złosliwy...
  Temat: Guz piersi
maddalena

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 12070

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-03, 10:37   Temat: Guz piersi
Dzień dobry,
pewnie nie w tej sekcji forum piszę, ale chyba nie mam siły na szukanie właściwego miejsca.

moja mama odebrała we wtorek wyniki mammografii a wśrode juz byłyśmy w centrum onkologii na biopsji.
Widziałam w opisie mammografii guz 30 mm, BIRADS 5, mikrozwapnienia.
lekarz nie chciał mamie nic na biopsji powiedziec, wynik za 16 dni...
dobrze, ze mama nie ma kompa, bo znaleźć skalę BIRADS jest przeciez łatwo.

mama zalamana, ja tez, naczytałam sie wszystkich mozliwych historii w necie,
lekarz przy badaniu palpacyjnym okreslił guz na 4 cm, a węzły chłonne czyste.
mama miała biopsje cienko- i gruboigłową, wiem, że pojawiła sie krew... zaznaczono zmianę ca...
mama tylko sie domysla, ja wiem duzo więcej z netu... jak to przetrwać...

4 lata temu robiła mammografie, nic nie wykazało, w rodzinie ani jednego raka,
ja wiem, ze to nic nie znaczy... ale wiem, tez że jest źle.
trudno aby teraz biopsja pokazała, że to niezłosliwe...
co robić?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group