1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-09-02, 20:37   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Bajka,

Przyjmij najszczersze wyrazy współczucia ::rose::

Mówi się, że rak nie musi boleć i że można dopasować tak leki, że pacjent nie będzie czuł bólu ale jak widać na forum i słychać w realu niestety ale nie zawsze tak jest. Na pewno choroba tak mamę wyniszczyła a może leki nie były w odpowiedni sposób dopasowane, trudno teraz wyrokować. Nie myśl o tym bo będzie Ci trudno z tym dalej żyć, nie rozpamiętuj tego cierpienia, lepiej przypominaj sobie chwile dobre i szczęśliwe z mamą, czasu już nie cofniesz a mama już nie cierpi, teraz spokojnie bez bólu odpoczywa.

Jeszcze raz wyrazy współczucia i sił Ci życzę na najbliższy czas, który również będzie ciężki.
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-07-23, 07:54   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Może być Megalia https://www.doz.pl/leki/p2252-Megalia, jest często stosowana u pacjentów i dość skuteczna. Jest na receptę.

pozdrawiam
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-07-03, 07:01   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Bajka napisał/a:
Czy tak to jest ? czy można najpierw dać nadzieje a później odbierać ?


To nie ma znaczenia ilu jest lekarzy na konsylium. Jeśli lekarze uznają, że trzeba z kimś jeszcze skonsultować wyniki to na pewno to zrobią.

Zdarza się, że lekarze mogą powiedzieć, że po chemio czy radioterapii będzie operacja. Terapie te mogą zmniejszyć guza, zmniejszyć/wycofać nacieki, nastąpi regres i okaże się, że zmiana chorobowa nadaje się do wycięcia. Dlatego lekarze dają jakąś nadzieję i zapewne w to wierzą wyrażając takie słowa. Jednak nikt do końca nie stwierdzi na pewno, że chemio czy radioterapia zadziała tak jakby lekarze/pacjent tego oczekiwali. Na każdego inaczej może zadziałać u jednego zmiany się cofną i można wykonać operację, u innych zmiany pozostaną takie same lub jeszcze bardziej choroba się nasili mimo radio czy chemioterapii. Wszystko zależy od agresywności raka, od organizmu, wiele jest czynników.

U mamy choroba jest mocno rozsiana, zmiany są w węzłach chłonnych, czyli rak już może krążyć wszędzie, mogą tworzyć się małe mikroprzerzuty czego w wynikach jeszcze nie widać.

Bardzo mi przykro, że nie mam nic optymistycznego dla Ciebie. Wiem, że trudno przyjąć takie informacje i często szukamy nadziei w kolejnych miejscach ale może warto zamiast tego spędzać z mamą każdą chwilę, wykorzystywać wspólny czas.

pozdrawiam ciepło.
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-06-24, 22:59   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Bajka napisał/a:
Teraz zastanawiamy się czym można wzmocnić organizm bo Mama słaba jest bardzo.


Spróbujcie podawać mamie Nutridrinki, są różne smaki, nie wiem, który mamie podpasuje, poczytaj o nich np. tutaj np. http://www.nutridrink.pl/

Bajka napisał/a:
No i najważniejsze jakie są rokowania przy takiej dawce ? :( Czy ta dawka oznacza że stan jest bardzo ciężki?.


Dawka podawanej morfiny nie świadczy o tym czy stan jest ciężki czy takie a nie inne są rokowania. Ustalono mamie taką dawkę, ponieważ ta dawka niweluje ból a przecież o to chodzi w chorobie żeby nie bolało i mama nie cierpiała,

pozdrawiam
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-06-18, 09:38   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Bajka napisał/a:
jest na oddziale paliatywnym i teraz dostaje morfinę w zastrzykach.


To na pewno ból zostanie opanowany. Czasami potrzeba chwilę czasu, żeby ustalić odpowiednie dawki.

Trzymaj się.
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-06-18, 06:41   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Bajka napisał/a:
Nie chcę czegoś przegapić , nie chcę czegoś żałować, napiszcie mi co można jeszcze zrobić.


To co robicie, nic więcej się nie da. Mama ma zaawansowaną chorobę nowotworową, widzisz że stan mamy się pogarsza. W chwili obecnej trzeba niwelować objawy które u mamy występują, opanować ból, być przy Nie, wspierać.

Bajka napisał/a:
czy jest choć jakiś cień szansy żeby Mamę zoperowali


Nie ma, mama ma przerzuty, lekarz sugerował, że może guz nacieka na kręgosłup, to na razie domysły, ale wiemy na pewno, że są przerzuty w wątrobie, guz odbytnicy nacieka na okoliczną tkankę, jest w węzłach chłonnych. Nie ma możliwości usunięcia wszystkiego, bardzo mi przykro.

Bajka napisał/a:
leży już na oddziale paliatywnym ,


Mama jest na oddziale, czy w domu?, bo raz piszesz tak, raz, że przychodzi lekarz z HD i trudno mi się połapać.

Jeśli mama jest w domu a przepisane leki nie pomagają, zadzwońcie do HD i zmienią dawki leków, żeby nie bolało.

pozdrawiam
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-06-05, 05:14   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Bajka,

Nie wiem czy akurat tarczyca będzie przeciwwskazaniem do operacji ale rozsiana mocno choroba nowotworowa może być przyczyną, że operacja się nie odbędzie. Jeśli nawet zostanie wycięty guz odbytnicy w co mówiąc szczerze wątpię to choroba poczyniła już spore spustoszenie.

Oprócz guza odbytu nacieka już okoliczne tkanki tłuszczowe, jest w macicy naciek, wątroba jest zaatakowana i węzły chłonne.

Co da usunięcie guza odbytu jak choroba krąży już po organizmie, jest w węzłach chłonnych, czyli może przemieszczać się w inne miejsca, gdzie jeszcze nie jest widoczna w jakimś badaniu obrazowym ale już toczy się proces nowotworowy.
Na prawdę nie jest dobrze. Jest to wysokie stadium zaawansowania raka i w takich wypadkach lekarze nie podejmują się operacji, chyba że jest bezpośrednie zagrożenie życia.

Do 10 czerwca niedaleko, zobaczymy jaki plan działania podejmą lekarze, czekamy na info.

pozdrawiam
  Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
marzena66

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10171

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-06-04, 06:20   Temat: Nowotwór złośliwy odbytnicy
Bajka,

Witaj na forum.

Rzeczywiście miała mama złe doświadczenie zanim zapadła diagnoza. Trzeba zawsze mówić, że w rodzinie występowała choroba nowotworowa i tak jak u Was widać, że występuje w podobnym miejscu z pokolenia na pokolenie, to może lekarzom pozwoliłoby szybciej postawić diagnozę i nie "przerzucać" mamy od jednego lekarza do drugiego. Stało się, teraz trzeba skupić się na tym jak mamie pomóc i ulżyć.

Operacja jest zawsze najlepszą opcją, bo daje większe szanse na dłuższe życie.
Bajka napisał/a:
Czy przy tych schorzeniach jest szansa na operacje?


Lekarze mogli odejść od planu operacji ze względu na przerzuty. Nic nie da usunięcie samego guza jak w innych organach już się źle dzieje, to mogło być powodem zmiany decyzji.

Mama ma przerzuty w wątrobie. Co do nacieku na macicy to albo tego nie zauważyłam albo nie wstawiłaś wyników więc nie wiem.

Płuca u mamy na razie wskazują na jakiś stan zapalny ale trzeba być czujnym bo radiolog tak do końca nie był pewny czy tam również nie ma przerzutów, na tą chwilę uznajemy, że nie.

Bajka napisał/a:
Czy przy tych schorzeniach jest szansa na operacje? Czy może inne leczenie..


Może u mamy operacja się niestety nie odbyć ze względu na to, co napisałam wyżej. A mamie nikt nie zaproponował chemii?, co mówi onkolog i jakie ma wobec mamy plany dalszego leczenia, skoro z operacji się wycofano?

Bajka napisał/a:
Mama ma przepisany Transtec plastry ( niestety nie pomagają na ból )


Trzeba zgłaszać lekarzowi do skutku, że leczenie przeciwbólowe nie pomaga, nie może boleć, musicie jak najszybciej prosić o przepisanie mamie innych środków przeciwbólowych.

Bajka napisał/a:
Mamie zaczęły się pojawiać plamy po radioterapii i do tego ból jest nie do zniesienia.


A nie dostała mama zaleceń, co robić po radioterapii, smaruje mama te miejsca?

pozdrawiam
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group