Autor |
Wiadomość |
Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 38713
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-12-18, 20:51 Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
tojo67,
Przekaż tacie, że myślimy o Nim, jesteśmy z Wami w tym trudnym dla Was czasie. |
Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 38713
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-12-10, 19:28 Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
tojo67,
Bardzo mi przykro, że otrzymaliście takie przykre informacje, niestety jak już to pisze takie guru to znaczy, że tak jest.
Teraz trzeba zadbać o komfort taty życia, hospicjum koniecznie, Oni ulżą w tym trudnym czasie.
Dużo sił i mocno przytulam. |
Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 38713
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-17, 20:22 Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
tojo67 napisał/a: | PS. Cóż, ... to mi tylko pozostało, ... Kobiety, ... Wino, ... i Śpiew |
No to otwieraj butelkę, kobiety tego forum bardzo się czeszą z Twoich wyników aż śpiewają razem z Tobą z radości
super |
Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 38713
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-10, 14:50 Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
tojo67 napisał/a: | A w sumie to dlaczego nie mamy dostępu przez net do swojej dokumentacji w szpitalu??? Oczywiście bez możliwości wprowadzania zmian. |
Marzenie, zresztą bardzo mądre, każdy lekarz, w każdym miejscu wchodzi na konto pacjenta i widzi na co leczony, jakie przyjmuje/przyjmował leki, jakie kłopoty zdrowotne, może kiedyś i takie "cuda" będą możliwe. Niestety u nas wciąż leczy się pacjenta nie całościowo, jak serce to tylko serce a to serce może przecież szwankować od czegoś innego, taka mała dygresja na boku.
Trzeba mieć zdrowie żeby się leczyć i trzeba mieć cierpliwość do leczenia, ach.... |
Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 38713
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-09, 17:11 Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
a my czekaliśmy ponad 6 tygodni, głową muru nie przebijesz, trzeba czekać.
Cytat: | Wyniki nie są dla pacjenta , są dla lekarza prowadzącego.
|
Tak bardzo to bym się z tym nie zgodziła, bo skoro pacjent jest chory to musi wiedzieć na co, jakby szukał gdzie indziej leczenia musi mieć czarno na białym napisane na co choruje, po trzecie, zawsze w wypisach mamy napisane, że należy tu....... zgłosić się po wynik więc jednak dla nas jako pacjentów jest wynik badania.
pozdrawiam |
Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 38713
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-12-17, 16:57 Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
tojo67 napisał/a: | mam nadzieję że choć z jakimś pożytkiem dla innych. |
Każda "pisanina" jest pożyteczna bo daje jakieś wskazówki dla innych chorujących czy osób, które opiekują się chorym.
Zdrowiej i powodzenia |
Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 38713
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-11-21, 17:50 Temat: Wydzielony z tematu: Moja przygoda z czerniakiem |
Dużo zdrowia i niech ten maj w sercu jest cały czas. 50-tka to całkiem dobry czas, wiem co mówię.
Sto lat ......:hehe: |
|