1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-09-13, 20:22 Temat: Rak pęcherza moczowego |
Nie chcę denerwować męża, więc nie będę przyśpieszała wizyty. Może źle robię, już sama nie wiem. Mam taką obawę w sercu. |
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-09-09, 16:19 Temat: Rak pęcherza moczowego |
Byłam z mężem na prywatnej wizycie u dr. Jankowskiego, który jest onkologiem. Zerknął na te dwa ostatnie badania i powiedział, że niczego złego tu nie widzi. Ot krótka wizyta za jedyne 100zł, a niepewność jakaś została. |
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-08-31, 17:10 Temat: Rak pęcherza moczowego |
Przepraszam, że tak chaotycznie pisałam, ostatnie TK było robione 28.06.2018 a poprzednie w grudniu 2017 i wyniki były bez zmian.
Natomiast scyntygrafia robiona była 9.08.2018r.
[ Dodano: 2018-08-31, 18:12 ]
Planowana wizyta kontrolna u onkologa jest na 15.11.2018. |
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-08-30, 10:22 Temat: Rak pęcherza moczowego |
Czy mam przyspieszyć wizytę kontrolną, czy nie? Jak będę się starała o przyśpieszenie, to na pewno wywoła to zdenerwowanie u mojego męża. |
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-08-29, 20:36 Temat: Rak pęcherza moczowego |
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Artykuł przeczytałam, jakoś mi nie pasuje do bólu męczącego męża.
Mąż przed scyntygrafią 28.06 miał robiony TK klatki piersiowej, jamy brzusznej, miednicy małej.
Badanie wykonano warstwami grubości 5mm w skaningu przeglądowym oraz po i.v. podaniu 120ml środka kontrastowego. Poprzednie badanie 19.12.2017.
Włóknienie podpłucnowe miąższu na wysokości płatów dolnych. Guzek 5mm w seg.10PP poopłucnowo jak poprzednio. U podstawy seg 3PP pojawił się obszar 27mm zmleczenia miąższu,
obraz niecharakterystyczny, do ew. kontroli KT. Węzły chłonne klp.niepowiększone.
Wątroba z cechami znacznego stłuszczenia, bez zmian ogniskowych. Trzustka, śledziona, nadnercza w granicach normy.
Obie nerki bez cech zastoju moczu, w badaniu dzisiejszym bez zaburzeń zakontrastowania obserwowanych poprzednio.
Przy podziale naczyń biodrowych wspólnych lewych widoczne są zbiorniki płynu prawdopod.
torbielelimfatyczne o wym. 18x16mm / pporzednio 24x19mm/ i 37x36mm jak poprzednio.
W miednicy małej nie uwidoczniono obszarów patologicznego wzmiocnienia kontrastowego.
Węzły chłonne zaotrzewnowe i krezkowe niepowiększone.
Uwidocznione w badaniu struktury kostne bez cech destrukcji typowych dla procesu npl.
Obraz jak poprzednio.
Czy w powiązaniu z wynikiem scyntygrafii TK, może budzić moje obawy, czy znowu mnie nachodzi jakaś schiza?????? |
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-08-28, 08:31 Temat: Rak pęcherza moczowego |
Wizytę kontrolną mąż ma dopiero 15 listopada, czy trzeba ją przyśpieszyć?
Czy mam prosić o jakieś inne badania, ten lekarz bardzo niechętnie daje skierowanie na badania.
Na dodatek zbywa mnie, mówiąc, że wszystko jest w porządku.
Jeśli to mogą być zmiany przerzutowe, to jak sprawdzić czy to od raka z pęcherza moczowego, czy też od czerniaka?
Właśnie ten lekarz, po pierwszym wycięciu czerniaka, powiedział, że w wynikach jest wszystko w porządku i uważa leczenie za zakończone, a trzeba było zrobić jak najszybciej docinkę, to zostało zrobione po konsultacji z innym lekarzem, ale z rozmowy z nim wynikało, że jest późno na ten zabieg. Dlatego chciałabym wiedzieć, od czego to jest może być przerzut.
Mój mąż wygląda bardzo dobrze, ma świetny apetyt, dużo przytył, ale ciągle bierze ketonal sport. bo bolą go kości, tak to określa i tłumaczy dużym przyrostem wagi.
A ja znowu ze strachu zaczynam wariować.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-08-28, 20:54 ]
Proszę nie zakładać kolejnych, nowych wątków, masz juz swój i w nim nalezy kontynuować historię. Posty scalone.
|
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-08-27, 20:34 Temat: Interpretacja wyniku scyntygrafii, po radykalnej operacji pę |
Witam. Ja znowu jestem targana wątpliwościami. Od operacji radykalnej pęcherza moczowego minęło 2,5roku, rok od usuniecia czerniaka. Niby wszystko jest dobrze, jednak ja ciagle się boję. Jak ostatnio byliśmy u onkologa na wizycie kontrolnej, to go wyprosiłam o scyntygrafię, bo coś męża bolą kolana. Dzisiaj dostaliśmy wynik i jest on taki:
umiarkowane podwyższenie akumulacji substancji radioaktywnej uwidoczniło sie w strukturach kostnych twarzoczaszki w okolicy nosa, w trzonie mostka oraz stawach ramiennych i kolanowych obustronnie a także w stawie sródstopno-palcowym stopy prawej.
Ponadto drobna i znacznie słabiej zakontrastowana zmiana o podobnym charakterze scyntygraficznym widoczna jest w kręgu L3 prawobocznie. W Pozostałych strukturach kostnych szkieletu całego ciała
dystrybucja radioaktywnego MDP jest odpowiednia dla wieku pacjenta.
Widoczne artefakty w tkankch miękkich podbrzusza i okolicy biodrowej po stronie prawej związane są z obecnością stomii.
Wniosek.
Aktualny obraz scyntygraficzny niejednoznaczny , obecność pojedyńczych zmian w kręgosłupie i mostku nie pozwala na stanowcze wykluczenie ewent. procesu metatstatyc
Czy jest to zły, czy dobry wynik? Bo ten wniosek jest taki nieprecyzyjny.
znego w układzie kostnym / aczkolwiek wydaje sie to mało prawdopodobne/
Zmiany okołostawowe maja najprawdopodobniej etiologię zapalno-zwyrodnieniową. |
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-03-14, 17:20 Temat: Rak pęcherza moczowego |
Dzięki za odpowiedź. Może ja jestem przewrażliwiona, bo co tylko męża zaboli ja myślę, że to przerzut.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-03-15, 20:39 ]
Każdy tak ma, nie jesteś w tym myśleniu osamotniona.
|
Temat: Rak pęcherza moczowego |
megan49
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 11320
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2018-03-14, 09:50 Temat: Rak pęcherza moczowego, ból łydki. |
Witam. Dwa lata temu mój mąż miał radykalną operację pęcherza moczowego N0, T3a, przeszedł chemię. W ubiegłym roku w maju miał usuwanego czerniaka złosliwego. Teraz bardzo boli go lewa łydka, noga jest opuchnięta. Lekarz rodzinny wstępnie stwierdził ostooporozę i skierował męża do ortopedy. Ortopeda zrobił badanie gęstości kości i poza niewielkimi przewężeniami w stawie kolanowym niczego nie stwierdził, zrobił zastrzyk w to kolano, który w ogóle nie pomógł. Mąż jak posiedzi to ma trudności ze wstaniem z powodu bólu, w nocy też go boli. Bylismy na wizycie u onkologa, który prowadzi mężą, powiedział, że w wyniki labaratoryje ma bardzo dobre i zlecił na maj badanie komputerowe.
Moje pytanie, czy to mogą byc przerzuty do kości? Co mam robić dalej? Mąż leczy się COZL.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: missy: 2018-03-14, 09:59 ]
Wąki scalone.
|
Temat: Czerniak T2a |
megan49
Odpowiedzi: 101
Wyświetleń: 30811
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-17, 21:06 Temat: Czerniak T2a |
Marzenko, masz rację, jestem za bardzo emocjonalna.
Dzięki za czuwanie, nad moimi poczynaniami. |
Temat: Czerniak T2a |
megan49
Odpowiedzi: 101
Wyświetleń: 30811
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-15, 13:21 Temat: Czerniak T2a |
Mf54, dla mnie to też jakieś koszmarne, tak długo czekać. Ale mąż bedzie chodził do tego drugiego lekarza, a ten robi usg na miejscu.
Karolinko, męża własnie zapisywał lekarz z gabinetu.
Wiecie, tak się zastanawiam, czy nie zadzwonić, do rzecznika praw pacjenta, jak to powinno wyglądać. |
Temat: Czerniak T2a |
megan49
Odpowiedzi: 101
Wyświetleń: 30811
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-13, 20:43 Temat: Czerniak T2a |
Witaj Arawis. Oczywiście usg niczego złego nie pokazało. Wiesz, ja powiedziałam temu pierwszemu, że mamy kartę Dilo i mamy prawie czekać na usg? on mi odpowiedział, że ta karta jest tylko w diagnostyce, a potem się już długo czeka, naturalnie zaproponował żeby zrobić prywatnie usg i przyjść do niego. Taki też mieliśmy plan, a tu nagle wyskoczył ten '' normalny" lekarz i usg zrobił na miejscu.
Wiesz, teraz jest problem z wagą męża, mąż ma niesamowity apetyt, waży już prawie 100kg, trochę ciężko mu chodzić, ale tak wszystko jest w najlepszym porządku. Nie wiem, czy powinnam tak bardzo się cieszyć, że jeden i drugi gad obszedł się z moim mężem tak łagodnie.....po prostu boję się takiego szczęścia. |
Temat: Czerniak T2a |
megan49
Odpowiedzi: 101
Wyświetleń: 30811
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-13, 17:18 Temat: Czerniak T2a |
Witam serdecznie.
Długo mnie nie było, ale też nie działo nic szczególnego. Dzisiaj byliśmy na kontroli w COZL.
Wizyta była szczególna, bo podwójna, ale po kolei.
Mieliśmy wizytę u tego lekarza, który robił docinkę, ale niestety był inny lekarz, powiedziałam sobie trudno. Jednak w miedzy czasie pojawił się na chwilę "nasz" lekarz, przyjął nas, pomacał bliznę, powiedział, że wszystko jest w porządku, gdy zapytałam o dalsze leczenie, to powiedział, że zaraz umówi usg i że to pewnie bedzie za rok, gdy się zdziwiłam, to powiedział, że takie są kolejki, i sobie wyszedł, dlatego, że nie było pielęgniarki, musieliśmy poczekać na to skierowanie. Wtedy przyszedł ten inny lekarz, więc weszłam do gabinetu, żeby dał mi to skierowanie, a on mówi, żeby poprosć męża i wiecie co, .przyciągnął sprzęt do usg, zrobił mężowi to usg, bo powiedział, on nie ma rentgena w oczach, że lekarz powinien tak robić na każdej wizycie, ale nie ma opisu, bo on tylko sprawdza. Powiedział, że powinniśmy być na wizycie co jakieś cztery miesiące, oczywiście to skierowanie na 5 lipca 2018, nam dał, ale jak powiedział, onkolog powinien sam wykonywać, tak dla siebie usg. Ten "nasz" mówił o wizycie w lipcu przyszłego roku, ten zapraszał nas na grudzień tego roku.
Mąż chce zmienić lekarza na tego drugiego i chyba ma rację. |
Temat: Czerniak T2a |
megan49
Odpowiedzi: 101
Wyświetleń: 30811
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-19, 20:40 Temat: Czerniak T2a |
Droga Arawis i mf54, jesteście naprawdę kochani.
Dlaczego to ja tutaj piszę, a nie mój mąż? Chyba dlatego, że tak bardzo go kocham i chcę go chronić, albo przynajmniej być przygotowaną na to co może się wydarzyć. Wydaje mi się, że mąż wyparł chorobę, raka pęcherza nie ma, bo nie ma pęcherza, czerniaka nie ma, bo nie ma znamienia. Nie zmienia sobie płytek i woreczków, robię to ja, bo jak tego nie robi, to uważa, że tego też nie ma. To chyba taka blokada psychiczna. Mnie ta opieka nad nim nie przeszkadza, taki mam charakter....może jestem nadopiekuńcza?
Wiecie moi drodzy, że tylko tu z Wami tak otwarcie rozmawiam, po przeczytaniu Waszych wpisów jakoś mi lżej. |
Temat: Czerniak T2a |
megan49
Odpowiedzi: 101
Wyświetleń: 30811
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-18, 17:27 Temat: Czerniak T2a |
Droga Arawis, u mojego męża nic się nie dzieje, czuje się fantastycznie, ma ogromny apetyt i znacznie mi przytył.
Wiesz, ja jestem ogromnie przewrażliwiona i jak on kaszle, to już myślę, czy to nie to....bolą go nogi, ale to chyba przez to, że przytył.
Jak patrzę na niego, to po prostu wydaje mi się, że to niemożliwe, żeby przeszedł tak ciężką chorobę i też myślę co mnie jeszcze czeka. Nieraz mam takie myśli, że nie mogę spać, coś mi się roi w tej mojej głowie.
A z kolei mój mąż, nie chce nawet jechać na tę wizytę kontrolną po tym czerniaku, uważa, że jak zmiana jest wycięta, to jest po wszystkim, on to w ogóle nie przyjmuje do siebie, że dotknęła go ciężka choroba, ale to chyba dobrze.
Arawis, na wizytę jedziemy dopiero 13 września i wtedy chyba powinnam zapytać lekarza, jak on dalej widzi, dalsze prowadzenie męża.
Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję, że się odezwałaś, bo o chorobie męża to nie mam z kim porozmawiać. |
|
|