1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Chłoniak tkanki podskórnej linii T
megwaw

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 4885

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2011-09-27, 09:56   Temat: Chłoniak tkanki podskórnej linii T
Moaj babcia chorowała na chłoniaka z komórek typu T - ziarniaka grzybiastego...Nie wiem czy o Tego Ci chodziło...jesli tak to co nie co wiem na ten temat ale sama tez szukam wiedzy na tego typu chłoniak więc jak ktos coś wie to proszę o odpowiedz.
  Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?...
megwaw

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 702880

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-09-12, 11:06   Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?...
mili : jest to możliwe że nagle Twój tata zaczął się źle czuć, jak juz pisałam babcia osłabła z dnia na dzień...w niedziele sama wróciła z Ursynowa i była na zakupach w hipermarkecie w poniedziałek nie była w stanie sama dojść do łazienki...Jak już zaczną się te pierwsze oznaki to szybko choroba się posuwa. Równe 2 miesiące babcia cierpiała od 20 czerwca aż po 20 sierpnia...
A propos goraca i zimna to w pierwszych 8 tyg choroby było jej ciągle zimno za to w ostatni tydzień non stop gorąco. odkrywała się rozpinała piżamę, zdejmowała pampersa nawet i tak leżała cały dzień i noc.

antica: Możliwe że jest tak jak mówisz, troszke żałuje ż enie spytałam wtedy czemu tak unosi ręce, bo była jeszcze świadoma i czasem z wielkim wysiłkiem coś odpowiadała...
A ten jej przeszywający wzrok który cały czas mnie obserwował...(oczywiście gdy znalazła się siła na otwarcie oczu) Chyba chciała się jeszcze nacieszyć moim widokiem.
Te kręcone ręką kólka nad brzuchem moż emiały oznaczać ból.

To wszystko jest takie straszne i przykre i jest oprócz tego tak wielką tajemnicą jest dla nas...
Ale babcia chciała już umrzeć modliła się codzień i prosiła Boga by juz ją zabrał stąd. Chciałaby z Nami zostać ale nie w tych cierpieniach...
  Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?...
megwaw

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 702880

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-09-08, 12:49   Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?...
Ja napiszę tak : Moja babcia miała chłoniak skóry z komórek typu T...wszystko zaczeło sie 20 lat temu, kiedys lekarze rozpoznali to jako AZS atopowe zapalenie skóry. Dopiero od 2 lat stwierdzili że to chloniak. Babcia wzięła 4 cykle chemii, nic nie pomogło byc może było juz za późno...
Dokładnie 19 czerwca skończyła cykl chemii na ursynowie, czuła się wtedy bardzo dobrze, sama była szczęśliwa że tak to wszystko dobrze idzie...20 czerwca jednak babcia zadzwoniła do nas że bardzo źle się czuje...nie mogła oddychac ból w klatce, nagle straciła siły, nie mogła chodzić...Wezwałyśmy lekarza stwierdził zapalenie dróg oddechowych, dał antybiotyk po 10 dniach antybiotyku nic nie ustało. Babcia sama nie chodziła, szybko się męczyła, przestała jeść mózwiła że ma coś w gardle, że bardzo ją boli przełyk i ma bardzo sucho w buzi. wezwałyśmy karetkę...zabrali babcię po czym po 8 godz wypuścili i dali ten sam antybiotyk...Nadal nic nie pomagało...Babcia coraz gorzej słyszała, mniej mówiła, cały czas spała, nie jadła prawie nic, mało piła. Po tygodniu znów została wezwane pogotowie tym razem babcia została w szpitalu bo okazało się ze ma wrzody w gardle...W szpitalu równiez nie jadła, tylko kroplówki ja podtrzymywały...Po tyg lezenia zaczęła miec omamy, mówiła od rzeczy...nadal nie jadła i mówiła że nie ma poprawy...Był problem z wypróznianiem ciągle biegunki. Babcia chciała wrócic do domu bo nie widziała poprawy z resztą i tak juz po połtora tygodnia dostała wypis.
Cieszyła się jak dziecko że jest juz w domu.

[ Dodano: 2011-09-08, 14:02 ]
Bylo coraz gorzej...nie pila, nie jadla, nie chodzila...
w ostatnim tyg przestala sama siadac, rece jej byly ciagle zimne,miala problem z mowieniem. Wszystko ja bolalo. Mowila ze chce umrzec. Byla na to gotowa.Juz wygladala bardzo zle.
W ostatnim dniu juz nie polykala picia. Rece od dwoch dni byly sine. Nic nie mowila, pokazywala...
Czasem sie usmiechnela przez lzy. Ja nie moglam juz patrzec na to...Przytulalam sie trzymalam za reke. Unosila rece do gory nie wiem co to mialo znaczyc. Czesto oddawala kal czarny
2 gody przed smiercia, nogi zrobilz sie sine pozniej twarz...zaczela glosno i szybko oddychac...chyba juz mnie nie slyszala...powoli oddech byl coraz cichszy i plytszy...az ustal bardyo spokojnie odeszla....
  Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?...
megwaw

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 702880

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2011-07-19, 12:19   Temat: UMIERANIE - jak rozpoznać, że to już blisko?...
Witam. Troszkę juz poczytałam w tym temacie ale czuje pewien nie dosyt. Zaczne od tego, że mam chorą na ziarniaka grzybiastego 83 letnią babcie, która od miesiąca czuje się słabo...a nawet gorzej niz słabo. Jest po 3 cyklach chemii ostatni skończyła właśnie miesiąc temu i po ostatnim przyjsciu do domu się zaczęło... Opisze jak babcia się teraz czuje i prosze o odpowiedz czyto właśnie już tuz tuż...
-brak apetyty
-mówi że boli ja przełyk i żołądek, ma problem z przełykaniem. Je tylko zupki i to w malutkich ilosciach
-mówi że ma bardzo sucho lub lepko w ustach
-trzesą jej się ręce
-ma problem z poruszaniem się. Jak idzie to musi trzymać sie ściany bo inaczej się zatacza
-dzis rano powiedziała że przychodzą do niej jakieś Panie i dzieci i słyszy jak ktos do niej woła "Alinka wstawaj juz zdrowa jesteś"
-słyszy szum w uszach przez co mówi, że nie słyszy Nas (mnie i mamy)
- mówi że cięzko jej mówić...troche sepleni.
-ma biegunkę
-często widać że nie chce jej się rozmawiać, słabo odpowiada na pytania jak by z musu.
Choć dziś rano gadała bardzo dużo pierwszy raz od miesiaca i mówiła że lepiej się czuje.
To tyle co teraz przychodzi mi na myśl. Rozmawia świadomie, sama mówi że cos się dziwnego z Nia dzieje, że jest dziwna, "sztuczna" jak to ona powiedziała. Rozpoznaje Nas.
Czy to już czas...?
Pomózcie!
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group