1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak trzonu macicy a możliwość leczenia nieoperacyjnego |
missy
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 6532
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-06-17, 21:01 Temat: Rak trzonu macicy a możliwość leczenia nieoperacyjnego |
vajolcia,
Myślę, że dobrze wiesz o tym, że nikt Cię nie zapewni o braku ryzyka w przypadku postępowania niestandardowego.
Co do TK to we wnioskach użyto określenia "patologiczny obraz macicy". Rozumiem to tak, że jej niejednorodność może oznaczać nieprawidłowości w błonie śluzowej ( dlatego podpytywałam o usg i pomiar grubości śluzówki).
Pytaj lekarzy o wszystko, długo i wnikliwie. Pozdrawiam. |
Temat: Rak trzonu macicy a możliwość leczenia nieoperacyjnego |
missy
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 6532
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-06-17, 11:02 Temat: Rak trzonu macicy a możliwość leczenia nieoperacyjnego |
vajolcia,
Zadałaś bardzo trudne pytanie i tylko lekarze mogą Ci odpowiedzieć. Dobrze, że umawiasz się na dodatkową konsultację.
Ja jedynie mogę napisać, że TK mówi o niejednorodnym wyglądzie macicy, dodatkowo opisana jest jeszcze zmiana w ścianie macicy. Być może jest to zwyczajny mięśniak, nie wiadomo. Niemniej nawet zwyczajny mięśniak może utrudniać zajście w ciążę bądź jej donoszenie - pod wpływem hormonów mięśniaki rosną jak na drożdżach.
Wynik histpat obejmuje wyskrobiny z kanału szyjki macicy, nie wiemy jakiej wielkości/grubości są zmiany w błonie śluzowej jamy macicy w obrębie jej trzonu ( nie miałaś Usg z pomiarem grubości endometrium?).
Myślę, że trzeba zadać sobie pytanie, czy po leczeniu hormonalnym, potem stymulacji hormonalnej i następnie po ciąży ( zakładając, że organizm podoła tym wszystkim wyzwaniom) będziesz w stanie udźwignąć psychicznie opiekę nad maleństwem połączoną z nieustannymi kontrolami. Raka trzonu macicy leczy się zasadniczo chirurgicznie ( to podstawa leczenia radykalnego).
Masz o co pytać lekarzy i samą siebie, to niezwykle skomplikowana sytuacja. Życzę siły i tylko trafnych decyzji.
Pozdrawiam. |
|
|