1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Czy to coś poważnego?
mmatuszewski12

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5812

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-27, 20:33   Temat: Czy to coś poważnego?
Witam

Tata jest już po badaniach ale dopiero dziś wstawiam wyniki... Lekarze powiedzieli, że niczego poważnego nie stwierdzają. Po bronchoskopii nic dokładnie nie wyszło kontrola za pół roku na oddziale. Ale wklejam te wyniki tu żebyście to ocenili jak możecie czy faktycznie wszystko jest w porządku poza zmianami w płucach? I czy te zmiany z tych wyników które tu są mogą być niebezpieczne? Bardzo proszę o odpowiedź i dziękuję.



  Temat: Czy to coś poważnego?
mmatuszewski12

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5812

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-10, 23:38   Temat: Czy to coś poważnego?
Bardzo dziękuję za odpowiedzi :) Jak będzie coś wiadomo czy będę chciał więcej wiedzieć to napiszę. Dziękuję za pomoc. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Pozdrawiam.
  Temat: Czy to coś poważnego?
mmatuszewski12

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5812

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-10, 23:22   Temat: Czy to coś poważnego?
Rozumiem... no też w sumie tata jest zdziwiony rozstrzenia w oskrzelach... Zwapnienia tętnic to chyba normalne przy chorobie wieńcowej, ale każdym bądź razie okrągły wzmacniający się węzeł o średnicy 8 cm co to może być? Czy uwapniony guzek może być niebezpieczny? I Czy tkanka miękka to może być coś poważnego?

Co to znaczy rozlane zmiany w ścianach oskrzeli?

Jeżeli cokolwiek wiecie na ten temat proszę o odpowiedź :)

Pozdrawiam.
  Temat: Czy to coś poważnego?
mmatuszewski12

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5812

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-10, 21:52   Temat: Czy to coś poważnego?
Witam

Piszę w imieniu taty, ponieważ martwię się czy jest to coś poważnego... tata ma przewlekły kaszel i kasłał od dłuższego czasu jednak zawsze w jakimś okresie czasu ustępował dostawał leki przeciwalergiczne które go łagodziły... ostatnimi czasy kaszel się zaostrzył wraz z wydzieliną, nawet krwiopluciem jednak było to jednorazowe zdarzenie tylko 2 razy może po prostu przez nadmierną siłę i dlatego pojawiło się to krwioplucie? Poszedł prywatnie do lekarza o specjalizacji pulmonolog/onkolog. Lekarz po spirometrii i przeprowadzonym wywiadzie rozpoznał astmę oskrzelową od jakiegoś miesiąca tata bierze leki wziewne Fostex, Ventolin i Atrovent - kaszel zdecydowanie mniejszy. Jednak niepokojąca jest ta wydzielina, którą odpluwa...

Lekarz postanowił zrobić TK klatki piersiowej - została zrobiona w sumie szybko. Tata czuje się dobrze, czasami go coś pobolewa w płucach ale może od wysiłku z kaszlu.
Lekarz na podstawie TK klatki piersiowej, oglądał długo także płytkę CD i zdjęcie powiedział, że nie jest to na pewno nic złośliwego i bardzo niepokojącego aczkolwiek postanawia wykonać Bronchoskopię... dostał skierowanie do Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku do którego właśnie zadzwonił - czekał tydzień na telefon i jutro ma właśnie tam jechać - czas jaki ma tam być to podobno maks. 10 dni.

Teraz chciałbym zapytać czy to coś wg was niebezpiecznego? Czy naprawdę jest się czego obawiać? Trochę boję się też tego badania mojego taty tak samo tata trochę się obawia... I dlaczego tak długo trzeba tam leżeć czy potraficie odpowiedzieć na to pytanie? Czy podane badanie TK klatki piersiowej jest niepokojące?



Bardzo proszę o odpowiedź

Pozdrawiam Serdecznie :)
  Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony...
mmatuszewski12

Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 114535

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2012-04-02, 16:05   Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony...
Kurczę faktycznie słabo to wygląda na podstawie twoich opisów. Nacieki na wątrobie ... Ale najważniejsze żebyś nie tracił nadziei :) Bo zawsze jest szansa na wyleczenie. Znikoma ale jest. Moja przybrana ciocia też zmarła miesiąc temu miała raka żołądka wykonaną miała resekcję miała już chemioterapię i radioterapię. Ale zawinęła się w tak szybkim tępie sam nie wiem czy nie miała już wcześniej tego raka czy nie czuła go wcześniej. Umarła w ciągu miesiąca od diagnozy.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group