Autor |
Wiadomość |
Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
olaczek
Odpowiedzi: 487
Wyświetleń: 112378
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-07-10, 16:01 Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
kretka83 napisał/a: | Tata ma się dobrze. Dziś właśnie Mama mi pisała, że jest w wyjątkowo dobrej kondycji - wczoraj był na zakupach, robił obiad, zmywał, dziś idą z Mamą do restauracji. A jutro wchodzi na kolejną chemię.
|
ON jest niesamowity !!!! prosimy o więcej takich meldunków |
Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
olaczek
Odpowiedzi: 487
Wyświetleń: 112378
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-06-27, 07:10 Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
dobra robota |
Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
olaczek
Odpowiedzi: 487
Wyświetleń: 112378
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-06-19, 13:13 Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
kretka83 napisał/a: | Bardzo szybko się męczy, jest słaby - mówi, że to po chemii, bo dostaje teraz mocniejszą niż wcześniej |
Tak chemia bardzo osłabia. Moja mama, mimo, że kiedy zachorowała nalezała już do kategorii wiekowej młodszych staruszek[i] niegdy nie kładła się w ciągu dnia. Dopiero chemia spowodowała osłabienie, które ją do tego zmusiło. Ciężko było jej to zaakceptować.
To dobrze, że tata stara się być aktywny, nie koncentruje się na chorobie, ale potrafi też odpoczywać.
pozdrów go od nas |
Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
olaczek
Odpowiedzi: 487
Wyświetleń: 112378
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-06-17, 07:24 Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
kretka83 napisał/a: | Tata - jak to Tata - stara się żyć w miarę normalnie, choć oczywiście nie jest już tak sprawny i silny jak kiedyś. Ale gotuje (to jego pasja), chodzi z Mamą na spacery, a nawet od czasu do czasu robi sobie krótką przejażdżkę rowerową. Patrząc na niego, gdy ma na głowie czapkę i nie widać łysej czaszki pociętej bliznami po dwóch operacjach neurochirurgicznych, nikt by nie powiedział, że w ciągu ostatniego pół roku wykryto u niego dwa przerzuty raka do mózgu. Jest NIESAMOWITY, jest moim bohaterem i wie o tym
|
czytam kolejny raz ... mądrzy ci nasi rodzice i bardzo, bardzo dzielni |
Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
olaczek
Odpowiedzi: 487
Wyświetleń: 112378
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-06-16, 15:50 Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
kretka83 napisał/a: | Nie wiem, czy ktoś tu jeszcze do mnie zagląda... |
zagląda, zagląda ...
i jak za wszystkich na tym forum walczących wojowników i wojowniczki
bardzo, bardzo mocno |
Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
olaczek
Odpowiedzi: 487
Wyświetleń: 112378
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-05-18, 21:42 Temat: Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie? |
tylko się cieszyć i podziwiać |
|