1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki z przerzutami do płuc |
placki93
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5002
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2014-06-11, 22:04 Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki z przerzutami do płuc |
Serdecznie dziękuję za rady. Jutro jedziemy na kolejną chemię, więc mam nadzieję, że uda mi się porozmawiać z lekarzem, jeśli nie dowiem się niczego konstruktywnego, to zeskanuję dostępną dokumentację i się podzielę. |
Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki z przerzutami do płuc |
placki93
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5002
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2014-06-07, 23:47 Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki z przerzutami do płuc |
Nie jesteśmy pod opieką hospicjum domowego, nie mamy koncentratora tlenu. Kaszel suchy, wydzielina się zdarza, ale tylko czasami. Schorzenia poza nowotworem, to nadciśnienie tętnicze, choć w sumie poprawniej byłoby powiedzieć, że to ciśnienie jest po prostu podwyższone. Oczywiście wiem, że z lekarzami trzeba ten problem poruszyć.
Chodziło mi bardziej o to, jak można te skutki kaszlu łagodzić. Oprócz leków, które powinny być dobrane.Mam nadzieję, że natura też czymś dysponuje i w tym wypadku. |
Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki z przerzutami do płuc |
placki93
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5002
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2014-06-07, 21:55 Temat: Rak gruczołowo-torbielowaty ślinianki z przerzutami do płuc |
Szanowni forumowicze,
Mam nadzieję, że post jest umieszczony w dobrym miejscu.
Problem rysuje się następująco:
U mojej mamy w sierpniu zeszłego roku stwierdzono przerzuty do płuc,
po uprzednim usunięciu guza ślinianki, który miał miejsce na początku 2013 r.
W badaniu hist - pat owego guza wyszło, iż jest to ACC.
Niemniej sprawa wygląda dziwnie, bo z tego co wiem, to przerzuty po ACC rozwijają się stosunkowo powoli.
Mama oczywiście przyjmuje chemię, początkowo dawała rezulataty,
jednak w ostatnim czasie tk wykazało postęp zmian i mamie zmieniono program leczenia na taxol,
który póki co daje rezultaty w postaci skutków ubocznych,
a za 2 tygodnie ma miejsce następny tomograf, który powie więcej.
Niestety od jakiegoś czasu mama ma wzmożony kaszel.
Miała go już wcześniej, jednak o mniejszym nasileniu.
Ponadto towarzyszą temu zadyszki, częste zmęczenie, nierzadko problemy ze snem.
W związku chciałbym dowiedzieć się, czy znacie jakieś sposoby, które pozwoliłyby ten kaszel choć trochę złagodzić.
Oczywiście z lekarzem także porozmawiam na ten temat.
Wcześniej podawano mamie elektrolity, ale to bardziej w związku ze zmęczeniem po chemioterapii, tutaj chyba bardziej chodzi o kaszel, którego efektem jest zmęczenie.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie |
|
|