1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: czy moge jeszcze uratować mojego tatę
rene1

Odpowiedzi: 92
Wyświetleń: 36763

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-03-19, 19:53   Temat: czy moge jeszcze uratować mojego tatę
Dziewczyny serdecznie wam współczuje.Teraz jest ogromny ból,pytania dlaczego? Uwierzcie że z czasem będzie lepiej ,wyjdzie słońce zza chmur.Mój tata odszedł w listopadzie,ból,tęsknota jest nadal,ale powoli gdzieś w głębi serca zaczynam się z tym godzić.Jeszcze raz moje wyrazy współczucia.Moc uścisków dla was. ::rose::
  Temat: czy moge jeszcze uratować mojego tatę
rene1

Odpowiedzi: 92
Wyświetleń: 36763

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-16, 22:53   Temat: czy moge jeszcze uratować mojego tatę
Dziewczyny jak tam tata?
  Temat: czy moge jeszcze uratować mojego tatę
rene1

Odpowiedzi: 92
Wyświetleń: 36763

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-08, 23:10   Temat: czy moge jeszcze uratować mojego tatę
Droga Siostro_Aliszy wiedzy lekarskiej nie posiadam.mam za to wiedzę z powodu mojego taty,jego choroby. Mój tata też słabł z dnia na dzień,nawet z godziny na godzinę.też twierdził że nie śpi, a na siedzący zasypiał,odpływał w połowie zdania.Na jawie i we śnie opowiadał różne niedorzeczne rzeczy,zapominał co mówił przed chwilą,zrobił się nerwowy, wręcz agresywny.
Brał TRAMAL, twierdził że mu się w głowie "kotłuje", tracił koordynację ruchową.
Lekarz zmienił mu tramal na TRANSTEC35 ,zero poprawy.To nie była wina leku,ale postępującej choroby.
Odszedł po 9 dniach bez kontaktu.
Starajcie się być jak najwięcej z tatą,ale nie namolnie,z wyczuciem.
ja przebywałam bardzo dużo u rodziców,ale dziś po prawie 3 miesiącach od śmierci taty,gdybym tylko mogła cofnąć czas to wcale bym od nich nie wychodziła,inaczej bym się zachowywała.
Przesyłam wam moc uścisków i bardzo dużo siły dla was i taty.
Pozdrawiam Renata
:/pociesza:/ :tull:
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group