1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 7
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
romka

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 81946

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-08-01, 14:23   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Astro,przykro mi bardzo. ::rose:: ::rose:: ::rose::
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
romka

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 81946

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-07-02, 15:20   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
astro napisał/a:

No i moja mama ma teraz tzw. wyrzuty, że podświadomie nakłoniła lekarza do podania morfiny i że od tego tata będzie nieprzytomny i otumaniony i że doprowadzi to do szybszej śmierci.


Asrto,wydaje mi się ze musisz porozawiac z mama ,ze nawet gdy bedzie tato nieprzytomny itp. to przecież lepiej dla niego i dla was Oj wiem jak wam jest teraz cieżko patrzec na tate, ta niemoc jest przerażająca,ale sama wiesz że walczycie o to by tate nic nie bolało.
Astro powiedz mamie ze nie moze w ten sposob myslec,nie wolno.
Mój mąz gdy odchodził,też miałam sobie wiele do zarzucenia,ze moze moge jednak cos jeszcze dla niego zrobic by jeszcze był,ale gdy było juz po wszystkim -głupio to zabrzmi,ale mi ulżyło,ze juz jest po wszystkim a meza nic nie bolało i juz nie cierpi.

kochana,sił Wam życze i wiem,ze dacie rade.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
romka

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 81946

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-06-15, 23:21   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
astro napisał/a:
Dzięki Bogu, że mogę na tym forum napisać wszystko bez wstydu i usłyszeć odpowiedzi, które jakoś dają mi siłę do dalszej drogi ...


Tak,kochana zrozumie Cię tylko ten co już przez to przechodził,ponieważ inni cie nie zrozumieją i naprawdę nie warto im o tym opowiadać.

Trzymaj się kochana,bądz taka silna jak do tej pory. :/pociesza:/

astro,bedzie bardzo ciężko,ale dasz rade.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
romka

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 81946

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-06-15, 17:06   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Astro,kochana dziewczyny mają rację,powiedz tacie to co masz mu do powiedzenia,zebyś potem nie żałowała,ze mogłas to powiedziec.

astro napisał/a:
Moja mama powiedziała dziś, że chciałaby, aby już umarł, bo cierpi patrząc, jak tata cierpi. Zapytała się mnie, czy to źle, że tak myśli. Powiedziałam, że nie. Czy dobrze zrobiłam?


Bardzo dobrze zrobiłas, przyszedł taki dzien,ze ja też modliłam się o to by mąż umarł,patrzenie,TYLKO PATRZENIE na niego doprowadzało mnie do obłedu,gdyż nie mogłam nic już zrobic.


astro napisał/a:
Kuzynka powiedziała mi wczoraj, że nie widać nic po mnie. Może mój
tata też uważa, że nie cierpię, że jestem obojętna


Dobrze wiesz jak jest na prawdę my robimy dobrą minę do złej gry.Cierpimy moze i bardziej niż te osoby bardziej wylewne,my zatrzymujemy wszystko w sobie i to jest gorsze.Ale ja mysle,ze ci co odchodzą widza to nasze cierpienie w naszych oczach.

Asrto,zrobiłas wszystko,wiecej się nie da,ale zadbaj o to byscie byli przy tacie do samego konca.A gdy już bedzie po wszystkim poczujesz taką ulgę,ze skończyło się taty cierpienie i jest już mu dobrze.

Siły Tobie i Mamie życze bo bardzo cięzkie chwile przed wami
Jestem z Wami. :cry:

[ Dodano: 2014-06-15, 17:32 ]
astro napisał/a:
Dużo, bardzo dużo śpi.


I dobrze,niech spi ,nie budzcie go tak jest lepiej,a wy jestescie pewni,ze go nic nie boli.
Astro mi Nici doradziła,ze mam męzowi powiedziec,ze może isc jak tylko chce ,ze ja dam sobie rade,ze on wie o tym ,Powiedziałam to i uwierz mi po 10-15 min odszedł.
Mozesz tez tak zrobic,sama bedziesz wiedziała kiedy bedzie odpowiedni moment by się pożegnać tak po prostu to sie wie.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
romka

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 81946

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-06-13, 08:46   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
astro napisał/a:
Rozpadam się ... nie daję już rady.


astro,kochana musisz być silna,dasz rade wiem ze jest bardzo ciezko,ale musisz.
U nas też wyglądało to podobie ,mąż do pewnego momentu walczył jak lew ,tak bardzo chciał zyc,ale pamietam jak dzis powiedział ze ma dosc gdy powiedziałam do niego WALCZ a on mi odpowiedział z czym z Wiatrakami? z dnia na dzień ja i dzieci widzielismy jak gasnie a ja nic nie mogłam zrobic,mąż nie chciał rozmawiac ze mną o chorobie , widziałam co sie dzieje, tak to bolało :-(

Kochana sil życzę.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
romka

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 81946

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-04-02, 20:08   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
W naszym przypadku lekarz rodzinny dał mi skierowanie na oddział paliatywny bez daty i wtedy jak by cos dzialo sie w nocy miałam dzwonic po pogotowie,na szczescie nie skorzystałam z tego skierowania a do HD zgłosiłam męża jak stwierdziłam ze moze bedzie potrzebny tlen czyli 4 dni przed smiercią męza, do nas rodzinny przychodził na telefon.
  Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
romka

Odpowiedzi: 241
Wyświetleń: 81946

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-11-18, 14:05   Temat: prośba o pomoc w określeniu powagi sytuacji
Agnieszko, |przytula|
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group