1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
soloness
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5923
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2020-11-13, 18:53 Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
Dzień dobry
Niestety ponownie potrzebuje Państwa pomocy w sprawie mojej mamy.
W powyższych postach pisałam że u mamy w październiku 2018 wyskoczył powiększony węzeł w okolicy ucha i nad obojczykiem. W dużym skrócie:
po usg okazało się że to guz ślinianki, został wycięty, oraz okoliczne węzły również. Zmiany nie były złośliwe.
I tak minęły 2 lata aż do października tego roku gdy u mamy pojawiła się opuchlizna znowu przy szyi nad obojczykiem po lewej stronie.
Węzły nie były odczuwalne, tylko ewidentna opuchlizna (bo z kolei 2 lata temu czułam u mamy wyraźnie węzeł w postaci jakby twardej fasolki).
Oczywiście lekarz rodzinny --> USG (w skrócie podejrzenia ropnia, załącznik USG nr 1 dodaje) do tego RTG klatki piersiowej (brak ognisk itp
powiększenie serca, niestety dokładny opis RTG dodam jutro)--> lekarka rodzinna zleca antybiotyk na ten ropień i kieruje mamę do poradni laryngologicznej
w której mama ma co półroczne kontrole po usunięciu ślinianki, opuchlizna maleje. Tam lekarka mamę ogląda, mówi że "nic nie widzi" ale przepisuje mamie kolejny antybiotyk i
kieruje ją na USG w ich centrum medycznym. W międzyczasie już po wizycie u laryngologa a przed USG mamie pojawia się taka sama opuchlizna przy szyi ale po stronie prawej.
Po mniej więcej 3 dniach opuchlizna trochę maleje tak samo jak po lewej stronie. Mama była dziś na tym USG i niestety wynik nie napawa mnie optymizmem i rozumiem że to raczej nie ropień?
Wynik USG nr 2 dodaje, w skrócie z opisu wynika że węzły są nieprawidłowe (hypoechogeniczne, sferyczne, o zatartej wnęce oraz nieprawidłowym mieszanym-odwnękowo obwodowym typie unaczynienia) i wskazana pilna diagnostyka onkologiczno-hemtologiczna. Mama ma wrócić z wynikiem do tej laryngolog 17.11. tj wtorek.
Czy to USG sugeruje chłoniaka? Co oznacza ten opis USG, szukam w google ale nie mogę znaleźć co to znaczy sferyczne, o zatartej wnęce? Co oznacza także ten typ unaczynienia?
Dodam także że moja mama pozostaje od wielu lat (około 10 lub 15lat) pod obserwacją hematologa, przyczyna tego jest taka że mama od zawsze ma podwyższone WBC
a konkretnie leukocyty (tak samo z resztą mam ja). WBC oscyluje zazwyczaj w granicy 11-12 czasem 13, lekarkę rodzinną kiedyś to zaniepokoiło i skierowała ją do hematologa
Hematolog zrobił mamie morfologię i jakieś inne badania (z krwi, nic takiego co wymagałoby leżenia w szpitalu) i wystawił opinię do learza kierującego że "mama ma tylko lekko podwyższone leukocyty i będzie jej robił co pół roku morfologię i jakieś inne podstawowoe badania" i tak mama chodzi tam już od wielu lat co pół roku na morfologię, która zawsze oscyluje w granicy 11 WBC i lekarz mówi że taka mamy uroda. Ostatnio nawet mama była na kontroli u hematologa, WBC jak zwykle 11, jedyne co to lekarka zapytała ją czy mama nie ma problemów z wątrobą bo bardzo przytyła ale nic wiecej nie zleciła.
Teraz opiszę różne podejrzane dodatkowe objawy które lekarka rodzinna mojej mamy cały czas lekceważyła a moim zdaniem wymagały pogłębienia diagnostyki:
Gdzieś pod koniec 2019r mama zaczęła tyć, w tym roku zauważyłam że mama przytyła bardzo, na brzuchu. W lutym mama zgłasza lekarce pieczenie podczas oddawania moczu.
W badaniu moczu wychodzi stan zapalny (za dużo lekocytów), mama dostaje jakiś lek na to (coś na bazie żurawiny chyba) i ma również zrobić USG, w usg nieprawidłowo wychodzi obraz wątroby i śledziony - są powiększone. Nietsety w tym momencie wybucha pandemia (marzec 2020), dzwonię do lekarki i mówię o tym wyniku natomiast ona stwierdza "no ale teraz jest pandemia, wszystko jest zamknięte, nigdzie mama nic nie załatwi a to z resztą
nie jest nic poważnego i może poczekać), mamę nic nie boli więc odpuszcza. Potem jeszcze kilkukrotnie mama ma podwyższone leukocyty w moczu. Za każdym razem lekarka nic nie robi tylko przepisuje coś na infekcje ukł. moczowego. W sierpniu u mamy pojawia się na udzie półpasiec, po kilku dniach grudki pojawiają się także na pośladku i na stopie. Lekarka oczywiście włącza leczenie przeciwiwrusowe ale żadnej dalszej diagnostyki.
Gdzieś we wrześniu mama mówi że kłuje ją wątroba, lekarka mówi że to może po tych lekach na półpasiec więc zaleca hepatil i coś rozkurczowego, bóle ustają.
Co do półpaśca, pęcherzyki znikały ponad miesiąc a siny ślad mama ma do dzisiaj na udzie bo na stopie i pośladku zniknęły całkowicie ale jak dla mnie to wszystko długo się goiło. No i teraz w październiku zaczęło się to co opisałam powyżej.
Co o tym myślicie? Zwariuje do wtorku. Mama we wrześniu była u hematologa na kontroli (morfologia i inne) i lekarka nic nie zauważyła. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy Waszym zdaniem jest duże prawdopodobieństwo że to sprawy hematologiczne?
Niestety nie wiem dlaczego ale nie da się dodać załączników. |
Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
soloness
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5923
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2019-03-07, 21:23 Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
Dziękuję bardzo za pomoc i wsparcie. Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
soloness
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5923
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2019-02-24, 18:57 Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
Mama jest już po operacji. czuje się dobrze. Mamy już wynik biopsji i skacze z radości Pani laryngolog powiedziała że wynik jest dobry, to nie był nowotwór. Poniżej przepisuje wynik:
Ślinianka przyuszna z węzłem chłonnym i guzem.
1. preparat o wym. 5,5x4,5x1cm, na przekroju na jednym z biegunów beżowa, dobrze odgraniczona zmiana śr. ok. 2cm. Wyc. z guza.
2. Pozostały miąższ ślinianki o zatartej strukturze.
3. Sąsiadujące z guzem węzły chłonne do 1,5cm.
Rozpoznanie histopatologiczne:
1. Lymphadenitis reactiva.
2. Sialadeniti chronica.
3. Lymphadenitis reactiva.
Czy dobrze rozumiem zatem że ów guz był powiększonym węzłem w śliniance?
Czym zatem jest Sialadeniti chronica i czy to właśnie to spowodowało te powiększenie węzłów?
Pani laryngolog nie przetłumaczyła mamie co to jest, powiedziała tylko że wynik jest dobry, o węzłach doczytałam sama.
Mam jeszcze takie pytanie: jak duże jest ryzyko że badając tą śliniankę mogli się pomylić? Bo dalej mnie zastanawia skąd była ta atypia i polimorfizm skoro to nie nowotwór. |
Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
soloness
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5923
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2019-01-18, 08:01 Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
Witam. Mam takie pytanko. Tak jak pisałam w powyższych postach mama ma termin do szpitala na 28 styczeń wiec czekamy. Natomiast sprawy mają się tak: mama zrobiła zalecane RTG płuc - nie ma tam żadnych ognisk i zmian. Ponadto mama czuję się dobrze, nawet przytyła 5kg. I teraz najważniejsze - gdy dotykam tego miejsca u mamy gdzie były te zmiany to nic nie czuć, wcześniej to było twarde a teraz zupełnie tego nie ma. Mama miała także mocno wyczuwalny węzeł nad obojczykiem, był nieduży i twardy jak ziarnko grochu, ostatnim czasem on maleje a wczoraj gdy to dotykałam to był już bardzo słabo wyczuwalny, nie był twardy. Prawie całkowicie zniknął. Co o tym myślicie? Czy tak może się dziać przy nowotworach? Zapaliła się we mnie iskierka nadziei że może pierwsza diagnoza była prawdziwa czyli torbiele. Lekarka mówiła wówczas że po biopsji mogą się one wchłonąć. No a potem była ta biopsja i wykazła komórki polimorficzne i atypię. Nie wiem co o tym myśleć. |
Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
soloness
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5923
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2018-12-09, 12:24 Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
Dziękuję za odpowiedź. Oczywiście zastosuje się do zalecenia dotyczącego załączników.
W piątek odebrałyśmy wynik biopsji i od laryngologia dostała mama skierowanie na oddział laryngologiczny gdzie udajemy się niezwłocznie w poniedziałek rano. Jak tylko będę miała jakieś informacje to dam znać.
Jestem załamana, w Internecie jest napisane że w przypadku śliniaki przusznej 80% zmian ma charakter łagodny a tu taki pech ; (
[ Dodano: 2018-12-10, 08:33 ]
Byłyśmy z mamą w szpitalu, termin pilny na operacje usunięcia ślinianki wyznaczyli na 28 stycznia.
Boję się że do tego czasu choroba się rozsieje.
Mama ma też przed operacją wykonać RTG klatki piersiowej. Czy gdyby mama miała już jakieś przerzuty do płuc to czy RTG je pokaże? Boje się że to zbyt odległy termin. |
Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
soloness
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 5923
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2018-12-07, 13:20 Temat: Zmiana / nowotwór ślinianki |
Witam
Sprawa dotyczy mojej 61 letniej mamy. Niecały miesiąc temu u mamy z dnia na dzień wyskoczyła gula na szyi w okolicy ucha, tego samego dnia mama wyczuła też powiększony węzeł nad obojczykiem i udała się do lekarki rodzinnej, skierowanie do laryngologa, tu podejrzenie zapalenia slinianki, następnie USG potem Biopsja. Poniżej wklejam opis USG. W między czasie mama przyjmowała zalecony antybiotyk i lek przeciwzapalny który spowodował znaczne zmniejszenie opuchlizny. Po USG Pani laryngolog bardzo nas uspokoiła mówiąc że to torbiele i trzeba to po prostu usunąć, że to wyleczymy i będzie ok chociaż mnie bardzo niepokoił ten węzeł nad obojczykiem, w USG okazało się że jest ich więcej.
WYNIK BIOPSJI:
Duże nadzieje wiązałam z wynikiem biopsji cienkoigłowej ale wynik nic nam nie mówi, przepisuje go poniżej:
Lewa ślinianka przyuszna dolnego bieguna - dwa leżące obok siebie echoujemne ogniska o wymiarze 1,22cm i 1,97cm.
Rozpoznanie:
Liczne komórki z cechami polimorfizmu i zaznaczonej atypii. Obraz cytologiczny budzi podejrzenie zmiany rozrostowej. Wskazana weryfikacja histopatologiczna.
Wynik badania histopatologicznego wymaga weryfikacji z obrazem klinicznym pacjenta. W razie wątpliwości konieczny kontakt z zakładem histopatologii.
To wszystko, w opisie nic więcej nie ma.
Bardzo proszę o podpowiedzenie czegoś, co ten wynik oznacza, rozumiem że jest podejrzenie nowotworu, nie wiem czym jest polimorfinizm i atypia - szczątkowe informacje które wyczytałam w internecie to że atypia ma coś wspólnego ze złośliwością?
Czy jest szansa że to będzie nowotwór łagodny czy raczej wynik na to nie wskazuje?
Mama została skierowana na Oddział Laryngologiczny celem konsultacji. Lekarka nic już nie mówiła o torbieli, w ogóle nie wiele mówiła dała tylko to skierowanie na oddział a ja nie chciałam pytać prosto z mostu bo bałam się reakcji i tak już wystraszonej mojej mamy.
Co sądzicie o tych powiększonych węzłach?
[ Dodano: 2018-12-07, 13:25 ]
Przepraszam za zdjecie, nie wiem dlaczego jest takie małe, poprawiam jeszcze raz
|
|
|