hannas4 , może znajdziesz jakiś oddział paliatywny , to też by było dobre rozwiązanie. Ciężko jest coś wymyślić , ja też musiałam tacie załatwić oddział , opiekowałam się tylko ja i też mnie nie było 11 godzin , opieki jest 14 dni, urlopu też nie za dużo a na zwolnienie nie każdy sobie może pozwolić w naszych czasach. Na obcych nie ma za bardo co liczyć a prywatna opieka jest bardzo droga . Czy żałuje ... byłam przynajmniej pewna że miał fachową opiekę a nie leżał umierający sam w domu.