1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Nawrót choroby - czy jest sens dalej to leczyć? |
vioom
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 7885
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2015-03-23, 20:23 Temat: Nawrót choroby - czy jest sens dalej to leczyć? |
Marto,
1. Napisać można wszystko - będzie dobrze, jesteś silna, dzielna, dasz radę et cetera, et cetera. Jednak prawdopodobnie nie przyniesie to Tobie realnej korzyści. Żeby móc napisać coś więcej, Ty musisz najpierw napisać coś więcej, żadna to hańba, żaden wstyd - możesz w ten sposób pomóc sobie - chyba warto spróbować?
2. Leczenie nowotworów u nastolatków i młodych dorosłych nastręcza wiele problemów natury społecznej i psychicznej. Młody dorosły otacza się osobami w swoim wieku, które niestety nie miały jeszcze okazji znaleźć się w podobnej sytuacji, dotyczącej osoby im bliskiej, nie rozumieją co się dzieje i naturalną reakcją obronną jest odcięcie się. Wiem, możesz ich za to winić - brak doświadczenia życiowego nie usprawiedliwia jednak braku empatii. Tylko co w sytuacji, kiedy "z pozoru tak wiele" może zależeć od ich reakcji - wola wycofania się niejednokrotnie silniejsza. Uwierz - nie zrozumie tej choroby ten, kto jej nie przeszedł samodzielnie lub otaczając swoją osobą kogoś najbliższego.
3. Nowotwory układu krwiotwórczego w odróżnieniu od ogromnej większości nowotworów litych charakteryzują się znacznie lepszym rokowaniem i podatnością na leczenie. Czystym draństwem byłoby nie spróbować wyleczyć takiego nowotworu raz na zawsze. W przypadku niepowodzenia efekt będzie dokładnie taki sam jak w przypadku niepodjęcia próby. W przypadku powodzenia wielki plus dla Ciebie. Nic nie ryzykujesz, możesz bardzo dużo wygrać.
4. Nawrót choroby zawsze jest przerażający. Wraca wizja fatalnego samopoczucia, wraca wizja łysej głowy, wraca wizja osłabienia, bezradności. To wszystko prawda. Nie można uciekać od faktów. Pamiętaj jednak, że są w życiu rzeczy ważniejsze niż przejściowa utrata włosów czy chwilowe złe samopoczucie.
I na koniec - gdyby Ci nie zależało - nie badałabyś się. Wykryto nawrót, musisz się z tym zmierzyć. I wewnętrznie chcesz tego, z czego każdy inny zdrowo myślący człowiek będzie dumny! Po prostu przerastają Cię problemy dnia codziennego, problemy z którym dotychczas sobie nie poradziłaś i nagle spadają one ze zdwojoną siłą. Pamiętaj - nie każdy ocenia człowieka po tym, że chce być zdrowy i przez to musi poddać się przejściowej, niezbyt modnej zmianie. Czy osoba, która skreśla inną osobę ponieważ ta druga jest chora jest osobą wartościową? Nie sądzę.
Zeskanuj dokumentację medyczną, którą posiadasz, wtedy będzie można napisać coś innego. I przemyśl, czy nie warto odwrócić swojego życia o 180 stopni i pokonać problemy, które stają na drodze?
Pozdrawiam serdecznie! |
|
|