Autor |
Wiadomość |
Temat: Jestem po lobektomii |
zeta
Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 43867
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-01-20, 22:26 Temat: Jestem po lobektomii |
Dziękuję
sama takich wiadomości szukam i dlatego napisałam.
A z drugiej strony sobie myślę: czemu chorzy na raka płuc mają się czuć w szczególny sposób uprzywilejowani? Czy dlatego, że mogą sobie poczytać te fatalne statystyki i mieć prawie pewność, że niebawem umrą?
Cóż - ci, którzy raka płuc, czy innego równie śmiertelnego póki co nie mają, także mają gwarancję braku nieśmiertelności i też nie znają dnia ani godziny, prawda?
Myślę, że to trzeba zgodnie ze słowami pewnego Francuza z XVII wieku: "Niechaj myśl o śmierci nam życia nie zohydza!"
I wszystkim, sobie i Wam i Waszym Bliskim życzę, żeby umieranie nie bolało |
Temat: Drobnokomórkowy z przerzutami i zespół żyły czczej |
zeta
Odpowiedzi: 45
Wyświetleń: 14140
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-10-28, 23:12 Temat: Drobnokomórkowy z przerzutami i zespół żyły czczej |
Poszukałabym na cito pomocy w pobliskiej (poradni/oddziale szpitalnym) leczenia bólu. Skąd jesteś? pomogę szukać
Jak będzie bolało zanim znajdziesz - wezwij pogotowie i na wszelki wypadek nie opowiadaj o raku - zdarza się, że przyjeżdża wyznawca wstrętnej teorii, że jak rak, to musi boleć |
Temat: Jestem po lobektomii |
zeta
Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 43867
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-10-25, 09:06 Temat: Jestem po lobektomii |
Madziu70, dziękuję za (jak zwykle pełną ciepła) odpowiedź |
Temat: Jestem po lobektomii |
zeta
Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 43867
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-10-24, 21:53 Temat: Jestem po lobektomii |
Dziękuję za zapytanie :-)
Żyję!
Czuję się tak, jak chciałabym się czuć jak najdłużej. Za prawie półtora miesiąca mam mieć TK. I tak, jak pewnie wszyscy, mam nadzieję, że będzie dobrze.
Dwa razy w tygodniu jeżdżę rowerem na godzinną gimnastykę, prawie codziennie robię co najmniej 10 tysięcy kroków, utrzymuję dietę (unikam węglowodanów prostych), jem, piję przeróżne cuda-wianki, pielęgnując w sobie wiarę, że powstrzymają rozwój raka.
Wyrównałam sobie ciśnienie, ogarnęłam migotanie przedsionków, zmniejszyłam serce. Teraz próbuję delikatnie pozbyć się nadwagi.
I staram się nie bać
Na forum zaglądam codziennie, czytam, uczę się, czasem płaczę, czasem się uśmiecham i codziennie jestem wdzięczna Madzi70 i pozostałym osobom, które odpowiadają na nasze pytania. |
Temat: podejrzenie guza płuca, pytanie o biopsję |
zeta
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 12007
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-08-04, 21:42 Temat: podejrzenie guza płuca, pytanie o biopsję |
zazwyczaj, jak nie ma wzmocnienia, to można przypuszczać, że to nie jest rak |
Temat: Jestem po lobektomii |
zeta
Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 43867
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-05-06, 19:55 Temat: Jestem po lobektomii |
Minęło już ponad 110 dni od operacji a ja nadal po wejściu na 2 piętro ziaję i łapię powietrze, jak ryba wyrzucona na piach. Podobno nie mam już płynu (tak pokazał Rtg) lub mam "niewielką ilość (wg TK z kontrastem). Zapalenie płuc wyleczyłam biorąc 32 dni antybiotyki. Saturacja 98,6% - aż za duża. Codziennie robię co najmniej 10 000 kroków (często nawet 14-15 tysięcy).
Co/czy mogę coś zrobić, żeby poprawić swoją wydolność? Czy mam się pogodzić, że tak już będzie i cieszyć się, że póki co nie jest gorzej? To poczucie duszności trudno mi zaakceptować, bo zawsze byłam nadaktywna, bardzo ruchliwa a teraz po założeniu butów dyszę przez kilka minut |
Temat: Jestem po lobektomii |
zeta
Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 43867
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-04-16, 19:42 Temat: Jestem po lobektomii |
Jak dawno Twoja Mama miała lobektomię? Bo u mnie zniknięcie płynu trwało prawie 3 miesiące.
Fajnie, że zapytałaś "jak myślisz, co ci pomogło..." , bo dzięki tak zadanemu pytaniu mogę spokojnie odpowiedzieć (bo nie jestem pewna, czy tak było, jak myślę).
Wydaje mi się, że pomogły mi trzy rzeczy:
1. pozycja przy spaniu i w ogóle leżeniu: miałam operację po lewej stronie, więc starałam się leżeć i zasypiać na prawym boku - byłam dodatkowo zmotywowana do tego, bo RTG wykazał, że mi się wszystko w środku przesunęło w lewą stronę
2. starałam się jak najwięcej się ruszać - dokładnie to były spacery co najmniej 1 godzina codziennie bez względu na pogodę (pewnie dlatego się przeziębiłam i dostałam zapalenia płuc) i lekkie ćwiczenia w domu - wymachy i krążenia rąk, elementy tańczenia przy muzyce
3. starałam się jak najczęściej (jak tylko sobie o tym przypomniałam) oddychać w ten sposób, żeby wydech był co najmniej 2 razy dłuższy niż wdech (liczyłam: wdech 1,2; wydech: 1,2,3,4...
A może miałam po prostu szczęście? |
Temat: Jestem po lobektomii |
zeta
Odpowiedzi: 102
Wyświetleń: 43867
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-04-10, 16:02 Temat: Jestem po lobektomii |
i tego będę się trzymać! Dziękuję
Skończyłam kurację Klabaxem i niestety nadal chwilami słyszę, jak mi furkocze w płucach... Ale skończyło się krwioplucie - super!
Najbliższe trzy dni to 3 wizyty u lekarzy: dowiem się, co wyszło w RTG z ubiegłego wtorku - będzie opis radiologa; osłucha mnie internista; onkolog przyjrzy się mojemu nadnerczu.
Czekam na same dobre wiadomości, włączam w to ewentualność wycinania guza nadnercza. Bardzo dziękuję Madzi70 za wyszukiwanie lepszych potencjalnych wersji rzeczywistości i dzielenie się nimi ze mną |
|