1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór jelita grubego
Autor Wiadomość
basiek500 



Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 12

 #1  Wysłany: 2014-12-22, 20:39  Nowotwór jelita grubego


Witam szukam pomocy wszędzie znaalzłam to forum i zwracam sie z problemem który dopadl nas we wrześniu.

Mój tata ma 63 lata od połowy wrzesnia zaczoł tracić na wadze. Pani doktor skierowała tatę na oddział chorób wewnętrznych do naszego miejscowego szpitala gdyz stwierdziła ze moze byc 100 przyczyn stanu zdrowia w którym był tata.
W szpitalu pobrano krew do badan zrobiono TK oraz CT, kolonoskopii nie wykonano z powodów technicznych. W wypisie przeczytałam GUZ JAMY BRZUSZNEJ Z PRZERZUTAMI DO WĄTROBY. Jelito (esica) zwężona na odcinku 9cm o 2,5mm. To było jak wyrok.

Pojechalismy do innego szpitala na kolonoskopie ale tez nas odesłano z kwitkiem. Badanie mozliwe po nowym roku.Znalazłam prywatną przychodnie (Łódź) tam Pani doktor zrobiła rektoskopie i pobrała wycinki do badania hist. To był wtorek 2 listopad, Pani doktor skierowała tate do szpitala z wyznaczonym dniem niedzielą 7 listopad. Tata został przyjęty na oddział. W poniedziałek trafił na stół operacyjny w wypisie ze szpitala przeczytałam ze przypadek uznano za nieoperacyjny. Wyłoniono stomię dwulufową na poprzecznicy. Mnogie zmiany na wątrobie, zrakowacenie otrzewnej, wodobrzusze, naciekjący pęcherz moczowy. Badanie hist. G2 .

Tata schudł 15kg. Dzis 22 grudnia bylismy umówieni na wizytę u onkologa. Pani doktor powiedziała ze tata jest za słaby na chemioterapię i to mogłoby go wykończyć. Dała mu 3-4 miesiące życia. No chyba ze cudem przybierze na wadze i nabierze sił to wtedy mamy sie zgłosić.

Nie wiem co mam robic, taka bezradnosc jest wykańczająca. Czy naprawde mam czekac na koniec? Czy skonsultowac przypadek taty z innym lekarzem onkologiem?
POMOCY

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-12-22, 22:12 ]
Będziemy wdzięczni za stosowanie akapitów.

_________________
basiek500
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #2  Wysłany: 2014-12-22, 21:53  


Witaj,
oczywiście macie prawo skonsultować w innym szpitalu, z innym onkologiem. Jeśli czujesz, że powinnaś to jeszcze skonsultować to tak zrób. Natomiast:
basiek500 napisał/a:
przypadek uznano za nieoperacyjny. Wyłoniono stomię dwulufową na poprzecznicy. Mnogie zmiany na wątrobie, zrakowacenie otrzewnej, wodobrzusze, naciekjący pęcherz moczowy (…) Tata schudł 15kg (...) Pani doktor powiedziała ze tata jest za słaby na chemioterapię i to mogłoby go wykończyć.

Choroba jest mocno zaawansowana. Stan ogólny pacjenta nienajlepszy, co dyskwalifikuje Go z leczenia chemioterapią paliatywną. I tak -mogłaby Tatę osłabić jeszcze bardziej, pogorszyłaby komfort życia. Natomiast jeśli jak to napisałaś ‘jakimś cudem’ Tata się lepiej poczuje, nabierze sił to wtedy się udajcie jeszcze raz, tak jak proponowała onkolog.
Zapiszcie Tatę do HD.

Dlaczego piszesz w różych wątkach to samo? A poza tym u Was jest inna sytuacja.
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #3  Wysłany: 2014-12-22, 22:15  


Konsultacja z innym onkologiem jest oczywiście zawsze możliwa, niemniej z opisu wynika, iż choroba jest bardzo zaawansowana i na wyleczenie na pewno nie ma szans. Chemioterapia byłaby w tym wypadku leczeniem paliatywnym - które mogłoby przedłużyć życie pacjenta, jednak nie wyleczyłoby go. Zaś w przypadku, gdy pacjent jest na chemioterapię za słaby, mogłaby ona przynieść więcej szkód niż pożytku.
_________________
 
basiek500 



Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 12

 #4  Wysłany: 2014-12-23, 08:31  


dziękuje za odpowiedź. Nie chce czekac i patrzec jak z dnia na dzien taty stan sie pogarsza. Wolałabym by znalazł sie w szpitalu pod opieką.

[ Dodano: 2014-12-23, 08:31 ]
ileene napisał/a:
(...)
Zapiszcie Tatę do HD.
(...).



Witam co oznacza skrót HD ???

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2014-12-23, 08:42 ]
Nie ma potrzeby cytowania całych postów.
_________________
basiek500
 
alka28+ 


Dołączyła: 28 Cze 2013
Posty: 149
Pomogła: 50 razy

 #5  Wysłany: 2014-12-23, 08:36  


HD=hospicjum domowe
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #6  Wysłany: 2014-12-23, 08:36  


HD - hospicjum domowe
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
basiek500 



Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 12

 #7  Wysłany: 2014-12-23, 09:01  


JustynaS1975 napisał/a:
HD - hospicjum domowe


Pani doktor wspomniała o domowym hospicjum.
Dziekuje za odpowiedź
_________________
basiek500
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #8  Wysłany: 2014-12-23, 16:15  


Basiek rozważ na poważnie i jak najszybciej pomoc hospicjum. Pomogą Tobie i Twojemu tacie. W niektórych hospicjach są kolejki i czeka się długo na pierwszą wizytę więc im wcześniej zapiszesz tym szybciej tą pomoc otrzymasz.

Pozdrawiam
 
basiek500 



Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 12

 #9  Wysłany: 2014-12-24, 19:44  


marzena66 napisał/a:
Basiek rozważ na poważnie i jak najszybciej pomoc hospicjum. Pomogą Tobie i Twojemu tacie. W niektórych hospicjach są kolejki i czeka się długo na pierwszą wizytę więc im wcześniej zapiszesz tym szybciej tą pomoc otrzymasz.

Pozdrawiam

Witam tata ma zarezerwowaną kolejkę w HD. Teraz czeka mnie papierkowa robota. Musze isc do onkologa po skierowanie bo sie okazało ze pani onkolog nie zna przepisów i skierowanie moze wypisac tylko ona. Zauwazylam dzis ze stał sie bardziej żółty ...szczególnie na twarzy no i gałki oczne tez ma zółtawe. Zaodczuwac bół w ramieniu , pod łopatka. Chyba oszaleje
_________________
basiek500
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #10  Wysłany: 2014-12-24, 20:57  


Basiek,
kto Ci powiedział, że skierowanie może wypisać tylko onkolog? Masz wypis ze szpitala? Skierowanie może wypisać lekarz POZ.
 
basiek500 



Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 12

 #11  Wysłany: 2014-12-25, 15:39  


Ptaszenio napisał/a:
Basiek,
kto Ci powiedział, że skierowanie może wypisać tylko onkolog? Masz wypis ze szpitala? Skierowanie może wypisać lekarz POZ.



byłam z tatą na prywatnej wizycie u Pani onkolog dokładnie w Łodzi. Poradziła HD i powiedziala ze po skierowanie mam zgłosic sie do lekarza pierwszego kontaktu. Tak tez zrobilam , udalam sie do Pani doktor pierwszego kontaktu taty ale powiedziala ze ona nie moze wypisac takiego skierowania . Musi to zrobic lekarz prowadzący. Na chwilę obecną z dokumentów taty mam wypis ze szpitala naszego miejscowego do którego tato trafił za pierwszym razem, kolejno mam wypis ze szpitala w którym wyłoniono tacie stomię oraz wynik badania histopatologicznego . Z tego co Pani doktor powiedziała brakuje nam potwierdzenia rozpoznania choroby. Mam wypis ze szpitala w Łodzi plac Hallera w ktorym tatao miał wyłonioną stomię.
_________________
basiek500
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #12  Wysłany: 2014-12-26, 18:18  


Podstawą przyjęcia do HD jest przede wszystkim dokumentacja chorego dotycząca informacji rozpoznania, przebiegu choroby, zastosowanego leczenia oraz informacja o zakończaniu leczenie onkologicznego.
I na tej podstawie lekarz rodzinny może dać skierowanie do hospicjum...
_________________
Aegrotus sacra est...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #13  Wysłany: 2014-12-27, 17:09  


Basiek mając komplet dokumentacji szpitalnej i informacje o chorobie nowotworowej, poszłam do lekarza rodzinnego i nawet nie musiałam o nic prosić, lekarz od razu wypisał skierowanie do HD, bo sam powiedział, że nie pomoże w razie bólu.

Piszesz, że tato staje się żółty, skóra, gałki oczne, trzeba by było sprawdzić bilirubinę, profil wątrobowy (badanie z krwi) bo wygląda na żółtaczkę, może coś z wątrobą się dzieje złego.

Pozdrawiam
 
basiek500 



Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 12

 #14  Wysłany: 2014-12-28, 11:15  


Jolana napisał/a:
Podstawą przyjęcia do HD jest przede wszystkim dokumentacja chorego dotycząca informacji rozpoznania, przebiegu choroby, zastosowanego leczenia oraz informacja o zakończaniu leczenie onkologicznego.
I na tej podstawie lekarz rodzinny może dać skierowanie do hospicjum...


Witam kontaktowałam sie z Panią która pracuje w HD...powiedzialam jakie dokumenty mam na chwilę obecną .... z informacji jakie uzyskałam powiedziała ze skierowanie moze wypisac lekarz pierwszego kontaktu.

[ Dodano: 2014-12-28, 11:20 ]
marzena66 napisał/a:
Basiek mając komplet dokumentacji szpitalnej i informacje o chorobie nowotworowej, poszłam do lekarza rodzinnego i nawet nie musiałam o nic prosić, lekarz od razu wypisał skierowanie do HD, bo sam powiedział, że nie pomoże w razie bólu.

Piszesz, że tato staje się żółty, skóra, gałki oczne, trzeba by było sprawdzić bilirubinę, profil wątrobowy (badanie z krwi) bo wygląda na żółtaczkę, może coś z wątrobą się dzieje złego.

Pozdrawiam


Witam..... lekarz prowadzący chorobę taty (lekarz pierwszego kontaktu) nie wypisał skierowania....usłyszałam ze musi to zrobic najlepiej onkolog. Pani onkolog znów mówi ze moze skierowanie wypisac lekarz pierwszego kontaktu. Kółko sie zamyka a ja nie wiem juz co robic.

Tato robi się żółty bo ma mnogie zmiany na wątrobie...choroba postępuje...on nie zdaje sobie z tego sprawy bo nie wie w jak poważnym stanie zaawansowanym choroby sie znajduje. Powiedzialam mu tylko ze nowotwór dał przerzut na wątrobę i trzeba sie nią zająć ale musi nabrac sił na chemię. A z dnia na dzien jest coraz słabszy..od wczoraj nie wstaje bo sie boi ..... nie ma sił.
_________________
basiek500
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #15  Wysłany: 2014-12-28, 12:52  


Basiek,
lekarzem prowadzącym Twojego taty NIE JEST onkolog? Poproś lekarza POZ, aby na piśmie odmówił wystawienia skierowania do hospicjum. Z pieczatką. Zaraz się okaże, że skierowanie masz w kieszeni.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group