Witaj
Nie znam się na ubezpieczeniach ale na chłopski rozum: wycięcie jednego węzła czy nawet dwóch lub trzech to nie to samo co doszczętne wycięcie węzłów. Doszczętne tzn. całkowite, zupełne. Według mojego skromnego rozumowania w tym wypadku (na szczęście) nie miało to miejsca.
Pozdrawiam