Witam,
od niedawna poczytuję to forum ponieważ i mnie dotyczy. Chciałabym prosić o opinię na temat wyników mojego taty.
Zdiagnozowany w sierpniu rak drobnokomórkowy prawego płuca i śródpiersia. Po 4 tygodniach czekania dostał chemię wg schematu KE (miedzy czasie 5 naświetlań). W tej chwili są już przerzuty w wątrobie.
Dzisiejszy wypis:
KT klatki piersiowej:
Płuco prawe całkowicie niedodmowe, przytrzymane przywnękowo na szypulce naczyniowej. Masa guza w prawej wnęce płucnej niemierzalna, nie do odróżnienia od niedodmy, z pewnością znacząco mniejsza niż w badaniu poprzednim (było 109x78 mm skan 27/4 i cc. ok. 130 mm).
Oskrzele gł. prawe, górnopłatowe, pośrednie, segmentarne do płata środkowego i do PS 6 - powietrzne, oskrzela do segmentów podstawnych i podsegmentane do wszystkich płatów - niewidoczne, zmniejszyło się nacieczenie VCS i łuku żyły nieparzystej.
Duża ilość płynu w prawej jamie iołucnej - więcej niż poprzednio, przemieszcza serce i śródpiersie na lewo, obniżona i spłaszczona prawa kopuła przepony.
Liczne ogniska meta na opłucnej lewego płuca, na skanie 36 grubości do 12 mm było do 7 mm, przy ścianie przedniej 48x22 mm skan 110 (było 32x14 mm), przy ścianie tylnej na poziomie segmentów podstawowych do 8,5 mm skan 119 (było do 6 mm), na opłucnej przeponowej przy ścianie przedniej - grube, do 30 mm skan 127 (poprzednio niewidoczne) - nad całym płucem zmian jest więcej niż poprzednio. (tu jeszcze sporo o węzłach)
Płuco lewe bez zmian ogniskowych w miąższu, uciśnięte. Węzły chłonne lewej wnęki płucnej niepowiększone, nie stwierdza się obecności płynu w lewej jamie opłucnowej - jak poprzednio.
Wątroba - w całym narządzie hypodensyjne ogniska o cechach meta - liczne, o śr. od 2-3 mm do 30mm w prawym płacie na skanie 534.
Głowa - nie stwierdza się zmian ogniskowych o cechach meta.
Tak w skrócie przepisałam bo nie mam skanera.
Zapisane 4 cykle chemii.
Dzis udało mi się załatwić z innego miasta koncentrator na szczęscie.
Mamy skierowanie do poradni paliatywnej.
Co dalej, organy przestana poprostu funkcjonować, czy się zacznie dusić na dobre?
Jestem pzrerażona
Jeśli po 4-6 cyklach chemioterapii ma miejsce regresja częściowa/całkowita, to na tym kończy się leczenie I linii. Wówczas wykonuje się badania kontrolne i w momencie wykrycia progresji choroby włącza się leczenie II linii - również chemioterapię, w tym samym lub innym od poprzedniego schemacie, zależnie od czasu wystąpienia progresji.
Jeśli na początku w TK/USG jamy brzusznej nie było widać przerzutów do wątroby, a teraz są (brak poprzednich wyników badań), to niestety regresji nie ma - choroba cały czas się rozwija.
Jeżeli stan pacjenta na to pozwala, można wówczas zastosować chemioterapię w schemacie CAV, jednak cały czas pozostaje to leczeniem paliatywnym z niezbyt dobrymi rokowaniami, przykro mi.
Aha, na przyszłość prosimy o umieszczanie pełnych wyników badań - nie trzeba skanować, można zwyczajnie przepisać (czasem to czasochłonne, ale konieczne).
Witam,
Tata ma zapisane 4 cykle, miał własnie pierwszą chemię. Niezbyt dobrze to znaosi.
Co to za schemat KE? Czym sie różni od innych, dobrze jest dobrany?
Tak , w poprzednim badaniu TK nie było przerzutów do wątroby ale nie był między czasie leczony, czekał na chemię.
Miedzy czasie miał naświetlania klatki, po prywatnej wizycie... Pani doktor stwierdziłą ze mu ulży i się bedzie lepiej oddychać.
Na skierowaniu do poradni paliatywnej napisali o tlenoterapii. Koncentartor już ma załatwiony.
Zasanawiam się co z tym sercem, napisali że się przemieszcza na lewo.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
[ Dodano: 2012-09-29, 14:50 ]
Na podstwie takich wyników badań, czy można mniej więcej stwierdzić czy w grę w chodzą tygodnie? czy chodż kilka miesięcy?
Przygotowuję się do tego powoli o ile to w ogóle można.
Co to za schemat KE? Czym sie różni od innych, dobrze jest dobrany?
Zwykle stosowany jest schemat PE (cisplatyna + etopozyd), tutaj zapewne były p/wskazania do zastosowania cisplatyny, w związku z czym podano karboplatynę z etopozydem.
Buku napisał/a:
Na podstwie takich wyników badań, czy można mniej więcej stwierdzić czy w grę w chodzą tygodnie? czy chodż kilka miesięcy?
Mediana czasu przeżycia w DRP w stadium choroby uogólnionej wynosi 7-11 miesięcy przy leczeniu wielolekową chemioterapią.
Buku napisał/a:
Zasanawiam się co z tym sercem, napisali że się przemieszcza na lewo.
Przemieszcza się, ponieważ jest płyn w opłucnej. Jeśli płynu będzie za dużo, zawsze można go ewakuować, być może też chemioterapia spowoduje zmniejszenie ilości płynu.
w wypisie naisane tak
I dzień carboplatinum 756 mg, Dexamethasonum 8mg - przed. Etoposidum 216mg, Ondansetronum 8mg - przed cht
II dzień Dexamethasonum 8mg - przed Etoposidum 216 mg
III dzień Dexamethasonum 8mg - przed Etoposidum 216 mg
Jakie mogły być przeciwskazania? ta jego chemia jest jakas gorsza - słabsza?
A takie jeszcze mnie nurtuje pytanie.
Bo w tym wypiseie napisali ze tego płynu w prawym płucu jest w tej chwili wiecej niz poprzednio. Nie powinni mu tego ściągnąć?
Jak był w sierpniu na oddziałe pumulogicznym jak go diagnozowano, ściągnięto mu 600 ml płynu.
Czasem lekarze czekają aż płyn sam się nieco wchłonie - zależy to i od stanu pacjenta, i od ilości płynu. Tutaj w badaniu nie określono dokładnie ile go jest, być może lekarz nie widział wskazań do drenażu w tym momencie.
Tata ma raka drobnokomórkowego, który rozprzestrznia się błyskawicznie.
Po trzech miesiącach od diagnozy ma już przezuty do wątroby i kości.
Bardzo schudł... wyniki słabe... odroczyli mu 4 chemie o miesiąc. Ma dostać w sumie 4.
Co mu podać np. na zwiąkszenie apetytu? Nie za bardzo chce jeść, a jak juz coś je to jak mówi staje mu w gardle. Same mu się wyniki nie poprawią.
Bierze potas i żelazo, poza przeciwbólowymi. Lekarz onkolog nic nie zapisał.
Dziękuję z góry z odpowiedzi.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-12-27, 11:10 ] Scalam do wątku merytorycznego, ponieważ post dotyczy historii choroby tutaj opisywanej,
dlatego powinien być zamieszczony w tym wątku, a nie jako odrębny temat.
Zapisane miał 4 cykle KE. Po dwóch podaniach zrobiono tk są przerzuty do wątroby, w obrazie widać też ogniska w kościach. Zmieniono chemię na topotekan.
Miedzy chemiami ma kontrolę krwi, żelazo bierze w tabletkach. 4 chemię odroczono prawie o miesiąc nic mu nie kazali brać oprócz żelaza i potasu.
Wątpię żeby organizm sam się zregenerował, raczej bez leków będzie tylko gorzej.
Mało je dlatego chciałam mu coś podać.
Nutridrinki jak kupiłam po chemii to tydzień stały... w końcu wypił ale ciężko.
W sumie ze wszystkim ciężko sam sobie dawkuje przeciwbólowe, mądrzejszy od wszystkich i nikogo nie słucha a przy tym cierpi.
Czym się różni ta chemia od poprzedniej? Martwie się, że tej ostatniej chemii mu nie podadza... i co wtedy? słaby jest, mało je... jutro odbieram receptę na ten megace co polecaliście...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
