Strach przed zabiegiem chirurgicznym jest rzeczą normalną. Nie możesz tylko pozwolić, aby przez niego zaniedbać leczenia.
Jeśli boisz się bólu, to wiedz, ze nie będzie go wiele. Trochę dyskomfortu na początku, ale nic czego spokojnie nie dałoby się wytrzymać. Szybko wraca się też do zdrowia. W szpitalu leży się krótko.
Ja mam usunięte wszystkie węzły pachwinowo-biodrowe, a i tak mogę spokojnie pracować (i to głównie stojąc), mogę jeździć na rowerze, chodzić po górach itd. Oczywiście z rozsądkiem, ale nie trzeba z niczego całkowicie rezygnować.
Jeśli martwią cię blizny, to pamiętaj, że to nic w porównaniu ze spokojem, jaki możesz mieć już po zabiegu. Poza tym blizna nie jest po tym zabiegu jakoś strasznie wielka, a są dobre maści na blizny
Jeśli miałabyś więcej pytań, pytaj, tylko nie daj się sparaliżować przez strach