[Piotr12]

prosze o kontakt osoby leczone na raka jajnika ( cystadenocarcinoma papillare serosum ) zamieszkałe ze śląska lub okolice.
u mojej żony zdiagnozowano raka. chciałbym sie poradzić. czeka ją leczenie.
bardzo dziękuję za pomoc.
proszę okontakt na wiadomość prywatną na forum.

Piotr

[marzena66]

Piotr12,
Trafiłeś na forum onkologiczne i tutaj rozpatrujemy, wspieramy, pomagamy w różnych przypadkach choroby nowotworowej. Jeżeli chcesz uzyskać pomoc to musisz wstawić wyniki badań a na pewno odezwą się osoby, które znają ten temat, osoby, które to przeszły i podzielą się z Tobą swoją wiedzą i doświadczeniem.

pozdrawiam i witam na forum.

[Piotr12]

marzena66 napisał/a:

Piotr12, Trafiłeś na forum onkologiczne i tutaj rozpatrujemy, wspieramy, pomagamy w różnych przypadkach choroby nowotworowej. Jeżeli chcesz uzyskać pomoc to musisz wstawić wyniki badań a na pewno odezwą się osoby, które znają ten temat, osoby, które to przeszły i podzielą się z Tobą swoją wiedzą i doświadczeniem. pozdrawiam i witam na forum.

chodzi o To ze moja zona jest w tej chwili drugi raz w szpitalu i czeka na druga operację. po pierwszej operacji stwierdzono rak jajnika. (2 tygodnie temu). po tym jak przyszły wyniki histopatlogiczne (j.w.) została ściągnięta do szpitala na drugą operację radykalną. nie mam w tej chwili nic więcej - wszystko jest w szpitalu. chodzi mi o poradę do jakiego onkologa się udać potem - chodzi głównie o informacje od osoby z okolic, gdzię się leczyła u jakiego doktora, gdzie miała operację.

[ Dodano: 2017-06-25, 11:51 ]
problem jest w tym że nikt nas od razu dobrze nie pokierował tylko że trafiliśmy na oddział ginekologiczny (zamiast onkologi ginekologicznej). mam wątpliwości czy w ogóle dobrze zrobiliśmy. w poniedziałek jest juz zaplanowana operacja radykalna i mam wątpliwości czy w tej chwili nie przenosić żony do innego szpitala - ale znowu terminy i tak dalej. mam wątpliwości jeśli chodzi o szpital bo tam nie ma profilu ginegokologi-onkologicznej. jest zwykła ginekologia.

[ Dodano: 2017-06-25, 11:52 ]
za szybko wszystko się działo. boje się że lekarze nie mieli tam doświadczenia z taką operacją.

[ Dodano: 2017-06-25, 11:54 ]
guz miał 8 cm. miał to byc zwykły torbiel - 3 razy USG. okazął osie że cystadenocarcinoma papillare serosum, nie wiadomo w jakim stopniu zaawansowania. potem trafiliśmy do ginekologa i na jego oddział.

[ Dodano: 2017-06-25, 12:08 ]
to znaczy wynik histopatoogiczny "cystadenocarcinoma papillare serosum " został uzyskany po pierwszej operacjo na oddziale ginegkologicznym. w poniedziałek ma być operacja radykalna. tyle się naczytałem w internecie że to powinni roibć ginekolodzy onkolodzy. teraz nie wiem co robić.

[marzena66]

Piotr12,
Ok już trochę więcej napisałeś, czego od nas oczekujesz teraz musisz trochę poczekać na osoby, które są z tych okolic, przeszły zabiegi i będą Ci w stanie więcej pomóc.

Nie wiem czy jest sens teraz szukać dalej innego lekarza i szpitala, to wiąże się z terminami a u żony liczy się czas. Na pewno gdyby lekarze z tego szpitala nie byliby w stanie wykonać dobrze operacji skierowaliby do innej placówki.

Zanim ktoś się odezwie to poczytaj proszę obecne zalecenia, jak powinno się postępować przy raku jajnika, wtedy będziesz bardziej czujny i nie zaniedbacie niczego z żoną.
poczytaj od od str. 299
http://www.onkologia.zale...20plciowego.pdf

Piotr12 napisał/a:

w poniedziałek jest juz zaplanowana operacja radykalna

Jeżeli uważają lekarze, że są w stanie wykonać operację radykalną to jest to najważniejsze.

Piotr12 napisał/a:

nie wiadomo w jakim stopniu zaawansowania.

Po tej operacji będzie na pewno ustalone w badaniu histopatologicznym jaki jest stopień złośliwości, jaki stopień zaawansowania.
Później żona będzie musiała przejść kolejne badania żeby sprawdzić czy nie ma gdzieś przerzutów.

pozdrawiam